-
Postów
758 -
Dołączył
Treść opublikowana przez dsbh
-
To jakby nie patrzeć lepszy już by był jakiś UNHZ lub trol, chyba że trolem nie sięgniesz z dołu. @Michał18 to nie jest ta Twoja koleżanka przypadkiem albo siostra ? Podobny styl pisania. Jak by Ci dał więcej niż powinien to faktycznie dobry a skoro dał tylko ile się należało to taki wspaniały nie jest. Na hasło 12 Pafnucych drugi towar gratis 😁. Wziął przykład z Zełenskiego,. Tamten do Trumpa w swetrze pojechał po prośbie. To nie tniesz kosztów i sam śruty nie robisz ? To jeszcze nie ma biedy w takim razie.
-
Tylko najwięcej do powiedzenia na temat kościoła mają ochrzczeni ateiści, którzy nie chodzą do kościoła. Taka w której nie ma obowiązków czyli hulaj dusza piekła nie ma.
-
Skoro chcesz skakać z kwiatka na kwiatek to po co Ci ślub ?
-
Tylko widzisz małżeństwo to większa świętość niż ksiądz w kościele. Napisze brutalnie. Mąż czy żona pier**li się poza domem, potem wraca do domu i udaje szczęśliwą rodzinę przy wspólnym stole a rykoszetem za to obrywają dzieci. Na myjni jesteś 🤫?
-
Serio czy jaja sobie robisz ? Jeżeli chcesz w jednego działać to szybciej widłami wrzucisz niż stacjonarnym. To coś nie tak z tą niewiarą skoro jednak coś praktykujesz. Było od razu z grubej rury, walnąć apostazją bo tak to słaby ateista z Ciebie. Patrz, kościół miał w swojej historii gorsze epizody niż Dąbrowa i dalej trwa. Myślisz że wyskok jednego czy dwóch księży doprowadzi do upadku tej instytucji ? I ślubuje Ci, miłość, wierność...... i ile osób to przestrzega ? I ile rozwodów jest po tym ? Mojżesza zapytaj .
-
To metrem nie dojedziesz 🤔 🤫 ? @Rolnik1973
-
Jakby ktoś był ciekawy co w Gisamie i Parksajdzie siedzi. W Warszawie metrem jeszcze można przewieźć .
-
Zgadza się, tylko czym innym jest pytać jak wygląda krokodyl do gnoju lub czy 2 tony żarcia na dzień dla bydła to dużo a czym innym jest wmawianie komuś czegoś. Powtórzę się. Zanim coś napiszesz, przemyśl czy ma to sens ? Pytasz o coś czy insynuujesz/ wmawiasz coś komuś ? Pieszo chodzisz z domu do pracy ? Cegłę na ścianę i zaprawę przywiozłaś do domu na rowerze ? Zaraz będziesz płakać, że się wszyscy na Ciebie uwzięli.
-
To się tyczy krów czy ogólnie bydła ? Miałem byki w systemie uwięziowym i luzem i te luzem jednak czyściejsze. W uwięziowym więcej roboty trzeba włożyć w utrzymanie czystości. Zaczynasz insynuować. Zaraz będziesz płakać, że się na Ciebie znowu uwzięli. Jak przetestujesz to powiedz które ....nie kupować . Sól drogową też masz ? To nie żelażniak. Raczej małe agd. @12Pafnucy tak na marginesie, skoro prawie każdy pyta o gwoździe czy młotki to może czas poszerzyć asortyment ?
-
Tylko że po części jest sobie sama winna. Po ile krajany chleb taki 500 g ? U mnie w jednym sklepie 5 zł a w drugim 4. Z tej samej piekarni.
-
To nie umiesz się bronić na argumenty ?
-
Cielak na mleko czeka 🤫.
-
Co Ci @Qwazi znowu zawinił ? Jako jeden z nielicznych stoi za Tobą murem powiedzmy. Gdyby nie on to cały czas byłabyś brana tutaj za faceta.
-
Jeżeli chodzi o Pafnucego to jest chyba prywatny sklep i mała miejscowość, także chyba logiczne że nie chce o tym mówić. A jeżeli chodzi o miasto i mieszkanie w bloku to 8 godzin pracy i luz. Raz na tydzień jakieś większe zakupy czy sprzątanie mieszkania i tyle. Za dużo chciałbyś wiedzieć .
-
Odniosłem się tylko do tego co napisałaś wcześniej i jestem ciekaw jak wygląda to ciężkie życie w dużym mieście ?
-
Dobra znalazłem. @12Pafnucy wszystko zaczęło się od tego. Teraz rozumiesz o co chodzi ? Żeby nie było. U mnie wygląda to w ten sposób. Pobudka 4.30 - 5, śniadanie, dojazd do roboty jakieś pół godziny w zależności od pogody, korków i policji. Cały dzień na nogach bo za siedzenie nie płacą. Powrót do domu. Obiad i trzeba coś zepchnąć. Wieczór, spać bo od rana znów zapierdol. Wcześniej wstawałem o 3.30-4 ej, no i z dojazdem jestem cały dzień poza domem. To tak w skrócie. Tak @jacus nie tylko ty pracujesz, tylko inni się tym nie chwalą jak ty.
-
Nie stać mnie. Dlatego nie pomogę.
-
Nie chce mi się szukać ale poczekaj chwilę. To była rozmowa między Bezduszną a Chłoporobotnikem na temat życia na wsi kontra w mieście. Poza tym jestem ciekawy jak to wygląda w mieście bo na wsi wiem z doświadczenia.
-
Tak to jest wszędzie a mi chodzi o konkrety. O której trzeba wstać do pracy, ile na dojazd, co po pracy ? Codziennie chyba nie robisz zakupów i nie sprzątasz mieszkania. Przy takim podejściu to Cię z roboty wyleją, jeżeli co roku będziesz na L4.
-
Do świąt to Cię może zasypać. Synoptycy zapowiadali atak zimy na grudzień i styczeń. Zobaczymy czy im się sprawdzi. @Bezduszna przypomnę pytanie. Jak wygląda dzień mieszkańca dużego miasta czyli stolicy ?
-
Przy wymianie ostatniej kupiłem Centrę. Zważyłem stare i nowe i Centra wyszła kilka deko cięższa. Jeżeli wytrzymają te 3-4 lata, następne też będą z Centry i żadne komentarze typu inne lepsze, tańsze mnie nie przekonają.
-
Co mu się stało i jaki ? Kiedyś prawie dwa tygodnie mi zeszło zanim zaciągnął z wiadra mleko. Już go na straty spisałem. Najlepiej po wycieleniu od razu na wiadro przestawić ale znowu trzeba doić i dodatkowa robota. Widłami będziesz rozrzucał 🤔 ? Opłaca się 🤫 ?
-
Zajedź do niego 🤫. Ciekawe co by powiedział 😁 ?
-
Ile biorą za koszenie kukurydzy z ha ?
-
Tutaj atakujesz, wyśmiewasz a gdy @Chłoporobotnik Ci odpowiedział na marginesie zbyt mocno, odwracasz kota ogonem. 👇 To jak wygląda Twój poranek czy dzień w dużym mieście ? To akurat dziewczyna.
