TABORET89

Czesc przyczyna halogenow znaleziona wypalony kabel w kostce ... problem polbiegow i reszty znaleziona przyczyna uszkodzony jest nie sterownik ale ta przejsciowka ktora jest obok niego ona jest nie rozbieralna wiecie moze gdzie moge cos takiego dostac jakis symbol nazwa bo nic na nim nie ma niestety

a wiec sprawy tak sie maja masy razczej wszystkie poprawione a mianowicie pod kompami 4 sztuki nowe koncowki + zlapane linka do bloku pod schodami z prawej stony 3 sztuki + nowa plecioka , pod klakson + lampy zronione i przemostkowana jeszcze linka oczywisce ta cala kostka w kokpcie ... niby sie poprawiolo troche ale nie do konca nie dzialaly halogeny gore po wyjeciu bezpiecznika napiecie na zasilaniu jest ale gdy go wloze z powrotem napiecia juz nie ma co moze byc przyczyna ??? po zalaczeniu blokady i napedy wszystko wrocilo do normy ale polgiegi zginely wystarczylo dwa razy zatrabic i znow wszystko git czy jeszcze gdzies sa te masy moze cos przebapilem???

Siemka sorki ze nowy temat ale nie moge znalezc nic na temat mojego problemu... mianowicie kupilem ferdka i juz nie mam sily na niego, gina polbiegi ,rewers,wom,blokada, naped raz s...a raz nie ma co moze byc przyczyna ... moze ktos mial podobny problem ... czetso jest tak ze nie ma np polbiegu D ale wystraczy pare razy zatrabic i wskakuje;d nie zawsze to dziala ... nieraz znow potrafi zginac wszystko wtedy jest masakra ... wspomne ze byl juz u niego serwis od korbanka wszystko sprawdzil mowil ze ok niby i 2 tysie poszlo ale niestey problem jest i to bardzo irytujacy co moze byc przyczyna ... wspomne ze nieraz jest tez problem ze swiatlami raz sa raz nie ...