W moim ZTS-esie mechanik wymienił mikropompke,przerobił skrzynię na szybką,do tego była rozkręcona nakrętka na wałku atakującym.Za robotę wziął 1700 zł,części ok 1500 netto.Ale sam rozłączyłem instalację,przewodyhamulcowe i wysprzęglika,zdemontowałem dzwignie i podłogę w kabinie ,do tego parę rurek.No i oczywiście wyciągnołem akumulatory i spuściłem olej.Montaż oprzyrządowania też sporo mojej roboty.Wydaje mi się że trochę dużo mnie skubnął.O czyszczeniu wszystkiego nawet nie wspomnę.