Arek84

No chyba by musiał się cud stać żeby na nominale 20k naklepać pisałem że wał był po pierwszym szlifie tylko wszystko zawsze robione przez pseudo macherów którzy tuleje wbijali młotkami przez klepkę bo myśleli że to ciapek gdzie można jebać jak się chce i będzie dobrze a tu się okazuje że mały błąd i po zawodach...

Szlifiernia pod Krakowem, narazie bez żadnych namiarów bo trza to złożyć pojeździć i dopiero coś można gadać. Tak +-20 tys godzin, trzeci wał, któreś tuleje i któreś już tłoki bo wcześniej robił jako główny ciągnik na ponad 30 ha więc miał co robić natomiast reszta podzespołów orginał głowa, pompa paliwa wody i oleju w orginale Ta i jeszcze poleć mi tą jebaną turecką ala Andorie gdzie kupiłem węże wody do 360 to żaden nie pasował musiałem przycinać. Kilka czy kilkanaście lat temu jeszcze jeszcze może i były lepsze i gorsze ale teraz jebią na jedno kopyto więc płacić za markę bez sensu.

Zakład istnieje od 40 lat i od x osób z okolicy miałem polecenie tam jechać bo robią konkretną robotę gdzie później nie ma naniejszych problemów więc wątpię że będę gdzieś jeździł i oddawał na reklamację czy coś. Tłoki chciałem machle i nie polecili, jeszcze kilka lat temu tak że tylko machle , ale teraz już coś nie bardzo są więc ufam ze lepiej się jednak znają bo to klepią nonstop.. A dodam też od siebie że jak wymieniałem w tym mf 255 opony z 15 lat temu i zamiast drogich polskich założyłem jakieś wtedy ,, gówno" zza granicy matki petlas za tanie pieniądze to przez tyle lat bieżnik wygląda jak nowy, 0 pęknięć 0 kapcia itd choć ciągnikiem robiłem trasy po 20 km i więcej asfaltem więc wnioski same trza brać zwłaszcza że teraz ta marka jest jedną z lepszych na rynku To co było kilka lat temu zajebiste nie znaczy że nadal takie jest... Firmy się sprzedają wchodzą zagraniczne pieniądze często india i klepią dalej pod tą nazwą a materiał plastelina.

Firma mi to założy wraz z wałem i dają na to sporą gwarancję a druga sprawa znam kilka osób które robiły w tej firmie i są zadowolone też na tłokach THM więc czemu nie. To nie jest mój główny ciągnik a 5 na samym końcu korzystania w gospodarce i robię go tylko i wyłącznie z sentymentu 88 rok od początku u nas więc będzie raczej służył jako ozdoba bo te max 50 godzin jak zrobi rocznie głównie rozsiewacz i jakieś bronki,rotacyjna od czasu do czasu więc myślę że i tak rozpieszczam

Dzisiaj zawiozłem do sprawdzenia elementy i okazało się że nie da rady zrobić 2 szlifu o ile to do 3 mogą zeskrobać wał ale sami nie polecają bo po prostu praktyka pokazuje że to pęknie. Więc szybka decyzja że będzie nowy i padło na wał utwardzany za 2.5tys z Chełmna. Osiowanie, planowanie tuleje będą surowe plus tłoki THM korby regeneracja wałek rozrządu nowy plus rozwiercanie gniazd noi głowica już nie wiem ale nowa chyba z Chełmna. Dodam że ciągnik był ogólnie w dobrym stanie ciśnienie na ciepłym 1 bar ostatnia Kapitalka w 2006 roku ale co roku mi dmuchał uszczelkę pod głową i najszybciej było wymienić i spokój a teraz przyszło już robić resztę więc zabrałem się za to jak należy.Piszecie że ratować stare,wiem że tak by było najlepiej ale bez sensu regenerować te stare bo wychodzi więcej jak za nowe a zawsze wychodzę z założenia że nowe ale chińskie to i tak lepsze jak stare 40 letnie wymęczone oryginalne.. Bo trzeba sobie zdać sprawę z tego, że 30 lat temu nikt nie wiedział co to Klucz dynamometryczny tylko machery po stodołach zakładali 2 metrową rurę i dawaj głowice jebali ile wlezie a teraz bloki powyciągane i głowy strzelone ...

Witam, jako laik ale z jakimś tam małym pojęciem przynajmniej wystarczającym do takiego ciągnika robię remont kapitalny noi wyciągłem wal który jest po 1 szliwie który pojedzie do sprawdzenia ale według mnie na czopach głównych jest za bardzo dojechany aby wyszedł 2 szlif a nawet 3. Biorąc pod uwagę fakt że te wały pękają jak kondomy przy programie 800+ moje pytanie do fachowców jaki nowy wał polecacie do tego 3p aby był solidny i na lata. Na rynku jest tego pełno ale który faktycznie będzie dobrym rozwiązaniem? Dodam że robię konkretny remont, czyli blok jedzie na osiowanie +surowe tuleje+ planowanie pod głowice, nowa głowa pompa oleju pompa wody i inne elementy więc wał ma być konkret bo wkońcu należy mu się po 20 tys godzin na gospodarce Noi też jaką pompę oleju, pompę wody i głowice polecacie bo też tego jest na rynku, obecnie mam oryginały które już są wykończone

Jak w temacie posiadam 2 letni ciągnik MF 5709s jutro żniwa a tu wyskoczyła kontrolka pauza w kółku czerwona od hamulcy i obok zółta też z pałzą i ciągnik za cholerę nie chce zapalić ani to nie płyny ani nic nie wiem od czego to ustrojstwo wszoraj jeździł a dziś nic . Może ktos miał przypadek jak to naprawić lub obejść serwis najwcześniej w przyszłym tyg.

No to ruszyło czyli tak: w przypadku odwiertu Pierwsze co to do wniosku trza dołączyć minimum decyzje zatwierdzająca projekt robót geologicznych. Ktoś mi powie ile trwa wydanie takiej decyzji ? bo coś czuję ze można się nie wyrobić ze wszystkim w niecałe 2 miesiace...

Kolego truskawka,maliny borówki amerykańskie u mnie głównie papryka tunelowa sciółkowana i innego tego typu "smakołyki" które sadzisz foliujesz i pod folie kropelka to bez dyskusji ze mniej wody bo nawadniasz pasek 10 cm koło korzenia, to z taką techniką u mnie w okolicy od 20 lat wodą z rowu czy stawu nawadniają i dają rade,natomiast wytłumacz mi jak mam sobie rozłożyć kropelki na 10 ha ziemniaka przyjmując że co tydzień wjeżdżam pielnikiem obradlać? Innego rozwiązania nie ma jak szpulka i od razu jestem na spalonej pozycji względem sadowników a to nie fer według mnie ....

w uprawie sadowniczej jak najbardziej, rozkładasz wężyki raz na rok i nawadniasz sam korzeń. natomiast w uprawach polowych np kapusty to bezsens gdzie co tydzień trzeba wjechać pielnikiem czy potem jak kapusta urośnie sprzątać, zbierać. Kasa na nawadnianie i już, a nie jeszcze mają sterować kto co jak ma robić.

i jak z tymi nawodnieniami wiecie coś więcej? ja już zbieram oferty na szpulke pompe, koszta odwiertu studni u mnie to 250 zł/m a u was jak?

wczoraj jechałem 100g actary na 1 ha i 400 litrów dziś nawet u sąsiada od miedzy spadła nakupiłem tego dobrodziejstwa 8 kilo na 10 lat chyba zapas, ale robote robi.

Sprawa rozwiązana. Serwis pojawił się bardzo szybko 5 dni od zgłoszenia i od razu serwisant wiedział co to może być okazały się szybkozłączki za twarde. Zmienił na miękie i belka ruszyła choć musieliśmy się trochę namordować bo ostatnia sekcja nie chodziła stabilnie , tz zardzewiały sworznie bo kropiacz stał pół roku u dealera a wiadomo pod chmurką wszystko się dzieje.ale wd 40 i prawo lewo prawo lewo x50 i teraz chodzi..Sam miałem takie domysły ze to te końcówki bo cały czas był efekt taki że olej idzie na rozdzielacz ale nie może wrócić bo go coś trzyma, wiadomo trzymała sprężyna przy sprzęgu. Opryskiwacz sam w sobie ładnie pryska, automatycznie se steruje dawką jak 400 to 400 na ha i ni kropli więcej. druga sprawa niby 600 l a ze zbiornikiem do płukania wlewam około 750 tak że to też plus. Łamiąc stereotyp belki poziomej bo każdy gada czemu nie belkę X brałem.... Taka belka rozkładana poziomo jest lepsza niz X bo chcąc z ostatniej sekcji która ma 3m opryskać np 2 metry przy miedzy to złoże ją o ten 1 m i jadę zmniejszając dawkę. natomiast w belce typu X nie da się tak bo rozkłada się pionowo i tak czy siak z wysokości 2 czy 3 m zaleci sąsiadowi...ja mam pola kliniaste i taka jest idealna. Druga sprawa belka typu X po podniesieniu ciągnikiem wystaje w górę 3,60m jadąc cza uważać na linki bo można sobie owinąć...i brama garażowa też nie wjedziesz jak masz niską.. a trzecia sprawa ludzie gadają że od miedzy nie rozłożę a zapominają że jest coś takiego jak uwrocie... belka rozkłada się w poziomie tylko 3 m za kropiaczem tak że nie ma problemu choć mam takie miedzę po 3,4 metra to wjadę w rządki i bez problemu rozłożę kolejna sprawa, z moich obserwacji wynika że mam belkę gigant. Belka tak naprawdę to kształtownik w którym są wycięte otwory pod dysze. nie ma możliwości ułamania dyszy bo jest schowana we wnęce w profilu. jest bardzo stabilna i mocna. belki typu X raczej nie są takie (przynajmniej nie spotkałem się z taką) może można mieć taką ale puki co nie widziałem. Tak że, może z belką X fajniej wygląda ale biorąc inne czynniki to pozioma wygrywa takie moje zdanie.

Witam,miałem 50 arów fasolki szparagowej pod tunelami i akurat skończyłem już zbiory (słabe w tym roku) mam pytanie czy można po fasolce posiać bób urośnie? dodam że mam fajną klase 1 glebę typową torfową oczywiście z systemem konkretnego nawodnienia ile potrzebuje bobu na taki areał i jaką odmiane polecacie?

Nic nie działa, (hydraulicznego) natomiast elektrozawory wszystkie działają. sekcje się włączają opryskiwacz pryska jak ta lala komp piszczy jedz jedz.. a tu sie lancy nie da złożyć,,,, węze na wszelakie sposoby kombinacyjnie i z przelewem i nic...kur... juz mnie szlak tu trafia ..Nie było jeszcze żadnego serwisu tak przed serwisem chciałem tylko sprawdzić hydraulikę i zonk cena 55 brutto belka 15M PHA