Witam.
Przepraszam za odkop.
Mam swoją wizję budowy miniładowarki i prosiłbym o jej weryfikację :)
Pewnie zaraz sprowadzicie mnie na ziemię, ale mam taką wizję jej napędu aby napędzać mosty dwoma silnikami hydraulicznymi. Kierunek przód tył sterować rozdzielaczem jednosekcyjnym, z rozdzielacza dać zawór kulowy albo coś podobnego aby regulować nim przepływ oleju do silników (czyli prędkość), za nim dać dzielnik strumienia oleju na silniki aby były równo obciążone. Pompa do napędu byłaby jakaś zwykła nsz 32 albo 50. Co myślicie o tym pomyśle?
Pozdrawiam