odnosząc się do powyższych wytycznych,
projektant chyba nie zauważył ze pod 500-tkę zaprojektował, znacznie przewymiarowane, chyba że masz jakieś wyjątkowe warunki gruntowe, stawiasz ten silos na oczku wodnym albo w kopalni. Zdecydowanie przesadzone. Co do doświadczenia nie będę podważał bo widzę że miał doczynienia z dużymi budowami, ale widać że z obiektami magazynowymi chyba jednak nie do końca. Wg mnie należy udać się z projektem żeby to dokładnie sprawdził, jeśli nie można dać ultimatum, jeśli inny projektant będzie w stanie znacznie zejść z kosztów na konstrukcji, należy się zwrot kosztów projektu, można spróbować się rozmówić. Kierownik budowy w związku z rozbieżnościami w projekcie znacznie odbiegającymi od wartości rzeczywistych ma prawo zakwestionowania projektu i jego ponownego sprawdzenia.
Zaproponowałbym:
Beton: B25 (C20/25) wibrowany podczas układania
gr płyty : 30cm
podbudowa: 10cm chudego betonu B10 (C8/10)
stal: żebrowana AIIIN (B500SP)
podwójna siatka krzyżowo zbrojona ø8 oczka 15cm, obrócone w poziomie o 45° względem siebie
otulina: góra dół 5 cm
KONIECZNIE DYLATACJA POMIEDZY PŁYTAMI KAZDEGO SILOSU!
Co do kosztów: PRZYKŁADOWO przy płycie 6x6m wychodzi 6000zł za płytę z robocizną, gotowymi siatkami, betonem i transportem do 50km
oczywiście można zejść z kosztów, siatkę wykonując na miejscu budowy, jeżeli odległość transportu materiałow jest mniejsza, no i oczywiśćie zatrudniając miejscowych "rzezimieszków" do pomocy powinno udać się bez problemu zejść z ceny.
Pozdrawiam.