Tademn123

Members
  • Ilość treści

    9
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral

O Tademn123

  • Ranga
    Nowicjusz

Ostatnio na profilu byli

703 wyświetleń profilu
  1. Sprawdzę i dam znać. W tej chwili stoi, ale bodajże z samostartem był odpalany, zmieniłem akumulator bo przez te szybkie ładowanie chyba go rozwaliłem.
  2. Być moze teraz zapowietrzony jest, ale zapomnialem dodac, jak juz go odpale to chodzi bez zarzutu wszystko ladnie pracuje, obroty rowne, moc jest, paliwa dochodzi, przed remontem czasami nierowno chodzil zapowietrzal sie. Raz go odpale to potem jak dziecko pali, tylko jak postoi noc i rano przyjdzie zapalic to kaplica.
  3. Po pierwszej regeneracji założyłem turbinę, okazało się że przepuszczała bo mi znowu olej wypychalo w komin, silnik cały zachlapany. Następnie przypadkowo sprawdziłem olej, okazało się, że są dwa stany (ropa dostała się), pompa paliwa (okazało się że nie ma szczelności jakaś tulejka się wyrobiła i jeszcze coś tam jeszcze wymienił nie pamiętam co, coś pordzewiałego było), pompka zasilająca też wymieniona bo w nie dawała tak jak trzeba, gdyby nie ta ropa to pompy bym się w `ogóle nie czepiał, przed tym wszystkim palił jak dziecko. Co do remontu dołu i góry (moc ma nie z tej ziemi), do roboty mogą być ew. pierścienie bo nie trzymają oleju. Turbina już dobrze, nic nie leje, tylko jak tej pompy się czepiłem to teraz ciężko go przełamać. W rozruszniku już szczotki też wymieniłem, akumulator sprawdzałem fachowo (w bardzo dobrym stanie). Co do wtrysków to wszystko przed tym śmiagało jak tra la la. Spróbuje z tym odpowietrzaniem tak jak pisałeś bo być może znów zapowietrzył mi się, jak zakładałem pompę, to trzy razy zasilającą machnąłem i moment palił. Chłopaki wyżej wspominali coś o nieszczelności przewodów.
  4. Przy pierwszym zakręceniu się nie pojawia, przy drugim już tak, ciemny dym. Woj. lubelskie, powiat Tomaszów Lub.
  5. Pompa sprawdzona ponownie - wszystko ok. Majster od pompy mowil zeby przyczyny szukac na przewodach, mowil cos o nieszczelnosci. Jakies podpowiedzi?
  6. Witam, Mój problem to ciężko odpalający Case 5140 na mrozie. Otóż cała historia zaczęła się tak: 1. Rozdupcyło turbine, olej poszedł w komin, turbina zregenerowana, założona ponownie, okazuje się, że przepuszcza, spowrotem do regenracji, w tym czasie odkryłem drugi problem 2. Do oleju dostała się ropa, na początku pompka zasilająca do wymiany, potem okazuje się że pompę paliwa trzeba oddać do regeneracji, wszystko naprawiłem, 3. Zakładam pompę, następnie dopiero turbinę, wszystko chodzi tak jak trzeba, nic już nie przepuszcza. 4. Wymieniam w siłowniku wspomagania wszystkie symeringi, uszczelniam miskę olejową (dość mocno chlapało olejem) 5. PYTANIE: Czy z odmy powinien chlapać olej (nie leci go dużo)? 6. Ciągnie olej, nie powiem w jakiej ilości bo jeszcze nie zbadałem (dymi na niebiesko, ale nie aż tak mocno) 7. Ciągnik pracuje z przyczepą samozaładunkową, tak zwany HDS (jako takiego obciążenia nie ma) Otóż napisałem to wszystko w takiej sprawie, abyście wiedzieli co było robione. Teraz mój problem (tzn. mały problem) przed tym "remontem" ciągnik odpalał w mrozie po minus 20 (dwa razy zakręcił i odpalał), teraz raptem 5-10 stopni i nie daje rady, musowo kręcić dość długo (bez prostownika rozruchowego się nie obędzie) Co myślicie o tym, gdzie szukać winy? Czekam na odpowiedzi Pozdrawiam.
  7. Zadymienie tylko przy odpaleniu w kolorze ciemnym. Moc ta sama, nie jest osłabiony.
  8. Witam, Otóż, mam problem z moim Case'm, zakupiłem go jakieś 3 miesiące temu, oleje pozmieniane, drobne rzeczy powymieniane. Okazuje się, że silnik pobiera olej, w ilości 0,5-1l przy całym dniu pracy, czyli jakieś 8-9 godzin, jaka może być przyczyna tego, co trzeba wymienić, jakieś porady, jeżeli ktoś wie co może być przyczyną, licze na odpowiedzi. Z góry dziękuje )
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj