Seryjnie do produkcji bezstopniówki wprowadził jako pierwszy Fendt (ok. 1996 r.). Koncern CNH zrobił to dopiero w 2001r. z tym, że skrzynia bezstopniowa w Case`ach i NH była bardziej "mechaniczna" niż rozwiązanie Fendta. Trzeba też zaznaczyć, że CNH nie produkowało wtedy własnych konstrukcji, ale kupywało gotowe skrzynie od firmy ZF ( były to skrzynie S - Matic). Ciekawostką jest fakt, że S-Matic to konstrukcja Steyr`a, którego dział skrzyń biegów przejęła/kupiła firma ZF. ZF miał wówczas także w 100% własną konstrukcję o nazwie Eccom. S-Matic i Eccom były dość zbliżone pod względem budowy o czym można przeczytać tutaj:
Artykuł z numeru: 3/2010
Podobieństwa i różnice skrzyń przekładniowych Eccom i S-Matic
Bracia ZF
http://www.apra.pl/rpt/index.php?content=1114 Dopiero wraz z końcem produkcji Case CVX i NH T7500, a początekim Case Puma CVX i NH T7000 AC koncern CNH zaczął produkcję własnych skrzyń bezstopniowych w swoich zakładach w Belgii. Nowe skrzynie bezstopniowe od CNH, różnią się od oferty firmy ZF ( skrzynie Eccom - wychodzące z produkcji, oraz Terramatic- od niedawna na rynku) głównie podwójnym sprzęgłem.
Obecnie na rynku skrzyń bezstopniowych do ciągników rolniczych mamy 3 najważniejszych producentów:
1) AGCO (Fendt, Valtra, MF)
2) CNH (Case i NH) 3) ZF, którego skrzynie biegów kupują m. in.: John Deere, Claas, SDF ( czyli Deutz Fahr, Same, Lamgorgini), ARGO (Landini, McCormic) Skrzynie bezstopniowe to przyszłość rolnictwa i czy tego chcemy czy nie będą wypierały z głównych segmentów rynku ( ciągniki 70 - 400 km) zwykłe rozwiązania mechaniczne. Osobiście uważam, że już dzisiaj warto w nie inwestować, choć pewnie wielu z Was się ze mną nei zgodzi. Nawet jeśli jesteś zwolennikiem prostych rozwiązań pamiętaj, aby kupić ciągnik z "mokrym" sprzegłem i rewersem (najlepiej hydraulicznym) oraz choćby 3 czy 4 biegami zmienianymi pod obciązeniem (tzw. "półbiegi")