promokator

I właśnie przeczuwam, że o to tutaj chodzi - o utrzymanie ciśnienia w sekcji. Z tego co piszesz, to wszystkie te zaworki powinny się znaleźć na dole, czyli powrocie z pompy i zadaniem tych zaworków jest utrzymywanie ciśnienia paliwa w sekcji. Nie mam możliwości sprawdzenia tych zaworków, ale zakładam, że każdy z nich powinien utrzymywać stałe ciśnienie. Czy ktoś miał z nimi problem? Druga rzecz to króciec zasilania pompy paliwa (górny przewód), tam nie ma żadnego zaworka i powinien być tylko zwykły króciec? A co powiesz na to co pisałem też wcześniej: "Przewód nadmiarowy, który biegnie od wtryskiwaczy do baku (właściwie jego część) jest z przewodu przezroczystego i gdy pompuje paliwo ręczną pompką to bardzo szybko w nim ono przepływa, co najważniejsze to nie tylko paliwo ale i pęcherzyki (spore) powietrza. Przed wymianą śrubki z otworkiem (góra obudowy filtrów paliwa - przewód nadmiarowy) ciężko się pompowało i paliwo leciało tym nadmiarem dość wolno, ta śrubka nie miała otworku. Teraz po namowie na forum, kupiłem w sklepie śrubkę do nadmiaru i facio dał mi taką z otworkiem i pompuje się bardzo lekko a paliwo leci bardzo szybko tym przewodem nadmiarowym do baku. Czy przez to, że w tej śrubce jest otwór to nie można uzyskać właściwego ciśnienia na dolocie do sekcji? Gdy przestaję tłoczyć to paliwo z tego wężyka opada, tzn wraca do wtryskiwaczy i tak dalej... Czy tak powinno być? czy ktoś z Was też ma taki przezroczysty przewód i czy coś takiego zaobserwował, a ciągnik mimo to odpala od pierwszego i nie ma żadnych kłopotów?"

To teraz mnie zabiłeś nie wnikam co do 1 i 2, ale jeśli 3 jest na zasilaniu pompy to pokaż mi jak przepływa przez ten zawór paliwo ? Obok zaworu 3 narysowałem jego schemat, paliwo nie prawa przedostawać się inaczej jak pokazują to strzałki. Zatem paliwo przez ten zawór wydostaje się do przewodu nadmiarowego! Zawór ten blokuje przepływ paliwa w czasie pompowania pompką, paliwo nie wraca do pompy wtryskowej! Czy ja się mylę ? https://drive.google.com/open?id=0BzevU-kbhp-uUW9PQ3lzdnRQU0E Przewód nadmiarowy, który biegnie od wtryskiwaczy do baku (właściwie jego część) jest z przewodu przezroczystego i gdy pompuje paliwo ręczną pompką to bardzo szybko w nim ono przepływa, co najważniejsze to nie tylko paliwo ale i pęcherzyki (spore) powietrza. Gdy przestaję tłoczyć to paliwo z tego wężyka opada, tzn wraca do wtryskiwaczy i tak dalej... Czy tak powinno być? czy ktoś z Was też ma taki przezroczysty przewód i czy coś takiego zaobserwował, a ciągnik mimo to odpala od pierwszego i nie ma żadnych kłopotów?

Zainteresowała mnie ta pompka paliwa, jak tylko będę miał okazję to sprawdzę czy jest tak jak piszesz "Members", choć przyznaje, że tak do końca mnie nie przekonuje, że to może być problemem z odpaleniem, ale...... :-) Tak przy okazji tej pompki, to rzuć okiem na zdjęcie mojej pompki. Zainteresował mnie w niej układ zaworków, w oryginalnej oba są na dole, co o nie sądzisz? https://drive.google.com/open?id=0BzevU-kbhp-ueE1Lb0VPOHU3YnM Druga rzecz, która mnie interesuje, to te zaworki z tyłu pompy. Jeden jest na przewodzie nadmiarowym pompy, a drugi na zasilającym pompę, czy dobrze mówię? https://drive.google.com/open?id=0BzevU-kbhp-uNXp3R2owSHI4MjA Na zdjęciu zaworek 1 i 2 miałem na zasilaniu pompy, a zaworek 3 na przewodzie nadmiarowym, czy rozpoznajecie te zaworki?

Ok "balcrek1" sprawdzę dokładniej zaworki i gniazda w pompce paliwa. Tak przy okazji górnego zasilania, to na całej jego długości mam przewody elastyczne (przezroczyste) i wydaje mi się, że jeśli zaworki miały by nie trzymać ciśnienia to paliwo powinno znikać z tych przewodów, najbliżej górnej ich części (tuż przy baku), czyż nie? Przyjrzę, się też tym króćcom (dokładniej ich zaworkom) o których wspomniał "bears", bo po ich wykręceniu z głowicy pompy są tam takie małe metalowe grzybki na sprężynkach. Może to one utrzymują wysokie ciśnienie w przewodach, by paliwo wciąż w nich było po wyłączeniu silnika.

Wiem o czym mówisz "Balcerek1" ale pompka paliwa jest zamontowana nowa (gniazda zaworowe wyglądają dobrze), tak poza tym pompka paliwa jest po stronie niskiego ciśnienia, więc jaki ona ma i zaworki w niej mają wpływ na spadek wysokiego ciśnienia w przewodach wtryskiwaczy ?? Przekonaj mnie, że tak nie jest. Co do otworka w tej śrubie to jego średnica musi mieć istotne znaczenie dla ciśnienia w układzie niskiego ciśnienia i jest to odczuwalne przy tłoczeniu paliwa pompkę. Zakładam, że gdy ten otworek jest mniejszy to ciśnienie podczas tłoczenia wzrasta (paliwo z układu ucieka wolniej), i pewnie lepiej wypełnia sekcie tłoczącą pompy wtryskowej. Ja zamontowałem śrubkę może nie oryginalną (CCCP) ale kupioną do tego ciągnika i taką zamontowałem. Nie wiem jaka powinna być jej średnica. "Zbyszkubrzyze" piszesz o zaworku z tyłu pompy, pewnie masz na myśli zawór powrotny (mogę się mylić), ale tam jest tylko jeden taki zawór. Wymieniałem już ten zawór, oczywiście na nowy, ale nic to nie zmieniło. Też wydaje mi się, że to właśnie ten zawór odpowiada za trzymanie wysokiego ciśnienia w układzie, ale mogę się mylić. Jak można sprawdzić ten zawór?

Witajcie, pomóżcie mi jeśli wiecie co może być przyczyną problemów z odpaleniem zimnego silnika. Gdy już uda mi się uruchomić zimny silnik (akumulator już nie daje rady) to w trakcie całego dnia, gdy silnik jest rozgrzany, to odpala na dotyk. Jeśli zostawię ciągnik na kilka, kilkanaście dni to aby uruchomić silnik muszę odpowietrzać pompę tą śrubą między króćcami. Jeśli tego nie zrobię to paliwo nie leci (zdejmuję przewody z tych króćców i widzę, że nic nie leci gdy kręcę rozrusznikiem). Muszę się namęczyć z pompowaniem ręczną pompką i odpowietrzaniem tej pompy to jakoś udaje się odpalić. Czy paliwo jakoś ścieka z pompy wtryskowej? Nie utrzymuje ciśnienia paliwa? Za namową ludzi z forum wymieniłem śrubkę tą z górnej półki filtrów paliwa, tą do której jest dokręcony przewód przelewowy. Przed wymianą tej śrubki, poprzednia była bez tego otworu. I jakoś jakby wcześniej przed jej wymianą tak bardzo się nie zapowietrzał, tak mi się wydaje. Wymiana tej śrubki na taka z otworem poprawiła pompowanie ręczną pompką, jest jakby dużo lżej teraz. Pomóżcie

Witam po przerwie. Po wymianie tej śrubki zupełnie inaczej przepompowuje się paliwo, tzn. dużo lżej pracuje ręczna pompka. Musiałem tylko odpowietrzyć pompę i ciągnik odpala i jest okey, ale.... Ciągnik gdy jest rozgrzany odpala w sekundzie, jak tylko postoi te kilka dni to kilka razy rozładowałem akumulator, tak długo musiałem kręcić by odpalił. Po dłuższym postoju muszę odpowietrzać pompę (tą śrubą między króćcami sekcji). dlaczego ta pompa się tak zapowietrza? Pomóżcie mi rozwiązać ten problem.

Ok, zatem idę po tę magiczną śrubkę :-) Wrócę jak ją zamontuję. A tak przy okazji to ten ciągnik na śrubce bez otworu śmigał całe wieki, ale zachciało mi się robić regenerację pompy!

Co do tej śrubki to oczywiście zamontuje nową, ale tylko że ta śrubka jest w korpusie filtrów paliwa i oczywiście rozumiem, że w filtrach może występować nadmiar paliwa i przez ten otwór rurką nr 8 odpływa do baku (po drodze zabierając jeszcze nadmiar z wtryskiwaczy). Tylko pęcherzyki, które widać na filmie są na przewodzie zasilającym nr 1 https://drive.google.com/open?id=0BzevU-kbhp-uWlRPQXY2VEtpaGs i jak pewnie zauważyliście pojawiają się w czasie tego dźwięku (jakby puszczał jakiś zawór?).

Ok, odkręciłem ten przewód nr 8 i na śrubie która łączy go z obudową filtrów nie ma żadnego otworu! Czy w tej śrubie powinien być otwór?! https://drive.google.com/open?id=0BzevU-kbhp-uM1NUa2FIcXM2Zm8 Gdy już wykręciłem tą śrubę i pompowałem paliwo to wylatywało z tego otworu, ale gdy zakręciłem przewód do obudowy filtrów a odkręciłem go tą łączką przy wtryskiwaczach, to paliwo wylatywało dość słabo, gdy tłoczyłem pompką?? Niepokoi mnie ten dźwięk który wydobywa się gdy w ostatniej fazie pompowania, gdy wzrasta ciśnienie (tłok pompki całkowicie w dole) i słychać ten dźwięk, choć jak porównacie poprzedni link, dźwięk jest troszkę słabszy po wymianie tego zaworu w pompie (czy tłumika drgań pompy). Teraz to widać dokładnie na przewodzie, który zasila pompę wtryskową, gdy pojawia się ten dźwięk to w tym samym czasie cofają się drobne pęcherzyki powietrza, robi się jakby mleko w tym przewodzie. https://drive.google.com/open?id=0BzevU-kbhp-uVTBnVTVKWEt1aHc Czy dacie radę z takim tematem?

Dobra zajrzę do tej śrubki z przewodu 8. Czy z tego powodu nie ma paliwa na jednej z sekcji? Słyszałem jeszcze, że odpowietrzanie pompy polega na nabiciu ciśnienia pompką i poluzowaniu śruby (czerwona strzałka), https://drive.google.com/open?id=0BzevU-kbhp-uVU5FQkwyTEFFbXc wylatuje z niej zbędne powietrze i dokręcić. Czynność powtarzać do momentu aż będzie się wylewać samo paliwo bez pęcherzyków. Czy po sprawdzeniu tego przewodu 8 mam tak własnie odpowietrzyć pompę?

Tej rurki nie ruszałem, wymieniłem tylko zawór (tłumik drgań?) na końcu rurki 4. Objawy ustały, ale teraz pojawił się nowy, kucze problem. Odpowietrzałem pompę tą śrubą między sekcjami (powietrze nie leci) ale okazuje się, że na jednej sekcji, konkretnie drugiej nie ma paliwa? Czy źle odpowietrzam? Pomóżcie :-)

Witaj, o jakiej rurce mówisz? Czy możesz ją wskazać na rysunku poniżej w linku? https://drive.google.com/open?id=0BzevU-kbhp-uWlRPQXY2VEtpaGs

Witajcie, szukam u Was pomocy bo nie mogę sobie poradzić z pompą wtryskową w T-25. Pompa jest po regeneracji, założyłem ją ale ciągnik raz odpali dobrze, raz się męczy. Na przykład w poniedziałek odpali a we wtorek już nie. Zauważyłem, że pompa wydaje dziwny dźwięk w czasie pompowania pompką ręczną. Nagrałem film, link poniżej: https://drive.google.com/open?id=0BzevU-kbhp-uTkxHMG5nZUVSWms Podejrzewam, że to syczy zawór zwrotny na pompie, ale nie jestem pewien, nie chcę jej niepotrzebnie znów wyciągać. I jeszcze jedna rzecz, przed regeneracją pompy wtryskowej, gdy dobijałem ciśnienie pompką ręczną to widać był przepływ paliwa w przewodach nadmiarowych (powrotnych) z wtryskiwaczy (przewody są z przezroczystej rurki), a teraz gdy pompuję pompką ręczną to już nie widzę ruchu paliwa w tych przewodach. Mam wrażenie, że właśnie ten zawór powrotny syczy w pompie i nie utrzymuje w niej ciśnienia. Czy mam rację, pomóżcie.

Niestety u mnie się to nie sprawdziło, mam słaby hamulec ręczny. Próbowałem też zasadniczym hamulcem i nic. Mój ciągnik nie był używany już kilka lat, może tak bardzo skleiło się to sprzęgło. Czy są jakiś inne sposoby na to sprzęgło, poza jego rozbiórką? Pomocy

Members wielkie dzięki za pomoc, niebawem będę miał kontakt z T25 i już nie mogę się doczekać czy uda się Twój sposób :-)

Witajcie, potrzebuję Waszej pomocy. Mam ciągnik, który stał w garażu ok 10 lat. Zrobiłem mały przegląd: wymieniłem płyny, wyczyściłem filtry, wyregulowałem zawory i pompę wtryskową. Ciągnik odpala, ale nie wchodzą biegi, wchodzą jedynie gdy silnik jest zgaszony. Wygląda mi to tak, jakby tarcze się złączyły i sprzęgło nie jest w stanie się rozsprzęglić. Czy jest na to jakiś sposób, poza demontażem sprzęgła???

Dzięki Balcerek1, a ja siłowałem się tym króćcem, bo sądziłem, że to też jakiś zawór.

Niebieska strzałka - zawór powrotny: utrzymuje ciśnienie w sekcji OK Żółta strzałka ? czy to jest tylko zwykły króciec? Wygląda trochę jak ten zawór powrotny (j.w.), choć nie ma w nim nic w środku, jest pusty. Wnioskuje, że to tylko króciec dolotowy do przykręcenia przewodu zasilania niskiego ciśnienia. Jak to wygląda u Was?

Witajcie, czy ten króciec oznaczony żółtą strzałką jest wykręcany i czy to przypadkiem nie jest zawór powrotny ? Tym króćcem dopływa paliwo do pompy z filtrów. W otwór oznaczony niebieską strzałką wkręcony jest zawór powrotny paliwa, czy tak? Tym zaworem wypływa nadmiar paliwa z pompy?

A na jakim forum jesteś?

Witajcie, oddałem pompę wtryskową do regeneracji. Teraz ją montuję do ciągnika i co się okazuje.... obracam wałkiem pompy i nie widać paliwa na króćcach, odpowietrzyłem pompę (śrubka pomiędzy dwoma króćcami na górze sekcji) i paliwo się pokazało, ale tylko na pierwszym króćcu, na drugim sucho. I co teraz, czy tak długo pompować pompką ręczną i odpowietrzać sekcję, aż pojawi się paliwo na drugim króćcu? Czy ..... no właśnie, co? Pomocy....