mucer

Za wilgotność jest potrącane, dokładnej ceny nie znam

Za wilgotność potrącają, ale nie aż tak dużo, aktualnej ceny nie znam

Wielu strażaków mówi że to coś daje, ale nie wiadaomo, pod pieczarki nie jest okrywane, a co za tym idzie słoma mokra ma mniejsze ryzyko pożaru Tak szef prowadzi tą działalność już od kilku lat

tak

Jedna belka średnio ponad 300kg

Na podkład pod pieczarki, na handel

kilkaset ton rocznie zrobi i jeszcze nie było tak żeby awaria zatrzymała prace więc nie jest źle

źle nie jest ale mogło być lepiej: łańcuchy od posuwu już wszystkie wymieniane, uszczelniacze w adapterze, oraz klapa która się wygina i po jej otwarciu jak najdzie obornik na deski nie zamyka się sama tylko trzeba ją ładowaczem zamknąć, gdy zdejmujesz adapter to razem z światłami więc jak wozi się kukurydze to bez świateł, no i jak widać materiał na tył i zaraz ciągnik stoi, ale na 2 ciągniki rok temu się dało rade po ramie szedł :) a i listwy od posuwu się wyginają gdy się troche za dużo włoży no ale ma napisane 8t a obornika to tam się napewno 8t nie ładuje, a i jeszcze siłownik od klapy był wymieniany rocznik jeśli dobrze pamiętam to 2009

sam autor zdjęcia się przyznał do tych awarii, może wasze podobnie jak kolegi tutaj mają po 600mtg przez 5 lat

a linki, błotniki

kolejny kłamie że bez awarii a prywatnie to mówi wszystko

twoje gospodarstwo to powinni skontrolować kolego kolejny przykład przestrzegania zasad BHP...

bo ursus to najlepsza marka nie no żartuje

nie będe zapeszał ale narazie rok serwisu nie widział

bo właśnie kontrolka ładowania jest bardzo wadliwa czasem może się nie ładować, a on nie zaświeci dlatego polecam zamontować amperomierz i watomierz by mieć pełen podgląd woltomierz*

a kontrolke ładowania?

a masz zamontowany tutaj amperomierz orginalnie ?

a mógłbyś zmierzyć gęstość elektrolitu bo chciałbym porównać, ale czasem zimą warto podładować akumulator żeby podczas wyjazdu do pracy nie być nie mile zaskoczonym i się niepotrzebnie denerwować i tracić czas

ile razy akumulator ładowany od nowości, sprawdzałes poziom elektrolitu, a jak rozrusznik i alternator się sprawują?