krzy24
-
Postów
289 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez krzy24
-
Tak. Ubity obornik od bykow to tez mordeka. Ja znalazlem taki jeden tasmociag na Olx.pl za 3600zl,ktorego ceni wlasciciel i jest z drewna po czesci i na lancuch naped z motoreduktorem. Jak widze na zdjeciu jest niski i wart kupna. Zobacz kolego na tym portalu i ocen... Wpisujac tresc tasmociag do obornika oczywiscie. Ogloszenie dodane w Kielcach.
-
Dzieki kolego za wyczerpujaca odpowiedz. Tak myslalem,ze taki tasmociag z rolkami i tasma bedzie mial jakas wade i tu to nawijanie. Jak chcesz wyslac zdjecia to mozesz. Moj login: krz-nau@wp.pl Jeszcze jedno! Pewnie lzej jest tak podciagac obornik do tasmociagu i sobie leci na jakis rozrzutnik,czy gnojownik? Bo tak nakladac jak ja,ze cofam woz konny i nakladam na jego to wyczerpujace jest dosc...
-
Tak zrobilem. Kupilem zmijke fi 130 w ocynku,dlugosci 4m. Wszystko OK w niej,tylko mam wozek zwykly na srube blokowana regulacje wysokosci i chyba bede musial opcjonalnie dokupic wyciagarke,bo nie da rady jej w pionie podniesc z silnikiem.
-
Kolego,a ile ten siewnik wazy dokladnie? To jest ten model z 23redlicami,szerokoscia 2.50m siewu i waskimi kolami gumowymi... Moze te nowe teraz co maja szerokie ogumienie sa lzejsze? Chodzi mi o ciagnik C-330. Czy da rade podnosic? Oczywiscie trzeba sypac tylko z 50kg.
-
Sprostowanie! Ten siewnik Meprozet s069/2B Ma 2.50m szerokosci siewu i nadawalby sie do C-330. S107/2 to inna nowsza wersja.
-
Witam! Czy ktos mial lub ma takie urzadzenie jak tasmociag do obornika? Mam zamiar kupic takowy.Lecz jak zauwazylem wiekszosc jest bardzo ciezka i na metalowych kolach co powoduje,ze ciezko jego przetaczac. Mi by sie przydal i kilka razy do roku bylby wpychany do stajmi,ale tu jest ten klopot z ciezarem. Musi byc ta prowadnice z drewna i lancuchowy. Na kolach gumowych. Jesli ktos z Panstwa ma doczynienia z taka maszyna,niech sie wypowie. Prosze.
-
Mam pytanie odnosnie siewnika Meprozet S107/2. Ma on 2.50m szerokosci siewu,lejki plastykowe,kolka gumowe waskie. Wazy chyba 350kg. Jestem ciekaw jak sie spisuje,bo w OLX.pl jest taki do sprzedania,a ja chcialbym kupic cos do ciagnika C-330. Ktos moze ma jakies spostrzezenia?
-
Przepraszam,ze tak dlugo nie pisalem,ale zbieranie malin pochlania czas... Mam 7ha zboza i mysle,ze fi130 bedzie w sam raz.
-
Witam! Chce kupic zmijke do zboza. Sa teraz te w ocynku z napedem na paski oraz z motoreduktorem. Chce zasiegnac rady jaka kupic... Ktora jest lepsza? Itd... Z gory dzieki za odpowiedzi wszelkie.
-
Takie podsychanie lisci na samym dole jest dosc powszechne. Sam tak mialem,jak sa geste w szerokim rzedzie. Ale tez to moze byc brak jakiegos skladnika w nawozie,lub z wiosny w miesiacu maju miales rdze! Czy zauwazyles? Malina Radziejowa i Sokolica z letnich! Czy ktos ma takowe,nowe odmiany? Ciekawi mnie jak sie sprawdzaja...
-
Witam! Koledzy mam pytanie. Czy moge zastosowac jakas odzywke malinom teraz kiedy zaczelo sie zbieranie? Chodzi mi o Laszke,ktora troche podsycha mi jak widze i owoce nie wyksztalcaja sie mimo,ze opryskiwalem od grzyba... Pewnie jakas z wapniem ta odzywke trzeba dac,ale jest juz zbior.. Jak Wy to Panowie widzicie???
-
Cena malin, truskawek, porzeczek
krzy24 odpowiedział(a) na tommy66692 temat w Ceny płodów rolnych i środków produkcji
Ma kolega racje. U mnie w Potoku Wielkim tez jest po 5zl/kg malina. -
Cena malin, truskawek, porzeczek
krzy24 odpowiedział(a) na tommy66692 temat w Ceny płodów rolnych i środków produkcji
Po 5zl/kg to na skupie? To pewnie za 1 klase,czy normalnie? Ja bede wiedzial w sobote ile daja w Potoku Wielkim/lubelskie. -
Cena malin, truskawek, porzeczek
krzy24 odpowiedział(a) na tommy66692 temat w Ceny płodów rolnych i środków produkcji
Witam! Czy juz gdzies zaczely sie skupy malin? Jesli tak to jaka cene daja? -
Do kolegi co sie pytal o chlor! Jeste szkodliwy w czasie kiedy jego podaja i jest w rurach,ale jak rozpusci sie ponoc nie jest szkodliwy. Cena mizerna! 2.20zl za takie ciezkie zbieranie chylkiem,albo na kolanach... Do kolegi co sie pytal o chlor! Jeste szkodliwy w czasie kiedy jego podaja i jest w rurach,ale jak rozpusci sie ponoc nie jest szkodliwy. Cena mizerna! 2.20zl za takie ciezkie zbieranie chylkiem,albo na kolanach...
-
Mam nadzieje,ze to wpuszczanie wody z weza to z wlasnej studni... Z hedroforu,czyli sieci wodociagowej to chlor tam jest,ktory szkodzi...
-
Do kolegi hobbysta21! Dzieki za cenna rade. Przyda mi sie to wszystko co napisales. Bede chcial tak zastosowac w przyszlym roku,oczywiscie nie bede przesadzal z dawkami,ale doswiadczenie mi sie przyda. Dzieki:)
-
Daje jedna dawke saletrzaku na wiosne,a w tym roku to byla polowa kwietnia,bo w lubelskim sie nie dalo wjechac wczesniej. To jest za pozno! Dalem pierwszy raz w tym roku grzybowy na pierwsze kolanko z regulatorem wzrostu i pomoglo. Nie wyrosla. A tak to rosnie wysoka i burze wykladaja... Ale tak jak koledzy piszecie:zmianowania nie ma dobrego. Sasiedzi sieja pszenice w gryce,a to juz lepiej. Mysle,ze musze starac sie jak najwczesniej ruszac wiosna z nawozem i dawac grzybowy z jakas odzywka np.insol? Potem oprysk na chwasty-to nie stanowi problemu. Ale co dalej??? Grzybowy na pierwsze kolanko+antywylegacz,a potem znowu jakies nawozenie,tylko co? Nawoz,czy jakas odzywka??? No i to pszenzto,ktore zasmieca pszenice! Sasiad kosi kombajnem i ma wszystkie trzy ozime zboza. Pewnie z kombajnu to sie zasmieca bo przeciez sama pszenica nie zamienia sie w pszenzyto? Zmore mam z tym.
-
Kolego masz na mysli slaby material siewny,jakis zanieczyszczony,czy nie zaprawiany??? Zapomnialem dodac,ze przedsiewnie daje nawozy mineralne w postaci polifoski zmieszanej z saletrzakiem,albo npk i pszenica jest do zimy ladna. Tylko na wiosne chodzi mi co tak zastosowac,zeby byla piekna jak u innych... Widze jakl jezdza opryskiwaczami po kilka razy po pszenicy. Wolalbym nie jezdzic tak duzo bo wiadomo to chemia,ale tak w miare,zeby bylo dobrze...
-
Tak kolega twierdzi. Zmianowanie to: po pszenicy jeczmien jary,a potem mieszanka owies/jeczmien i powrotnie pszenica. Robione podorywki i dawany pod ta pszenice taki delikatny obornik co roku,ale jednak to nie wychodzi... Z nawozow to saletrzak wiosna. Raz ojciec dal saletre amonowa to wyroslo w slome,a potem burze spowodowaly wylegniecie. Ja mysle,ze tu trzeba zaprawiac nasiona do siewu,a wiosna dawac te grzybobojcze srodki ochrony roslin i mocznik dolistnie i pewnie jakis antywylegacz???
-
Witam! Panowie obserwuje na polach i niektorzy maja taka rowna,ciemnozielona pszenice,po prostu super! U mnie to taka jasnozielona,na wiosne nierowna we wzroscie,koncowki zbrazowiale i pszenzyto sie tylko miesza w tej pszenicy. Ziarno ojciec zaprawial Funabenem na sucho,ale to porazka i ja teraz bede to robil na mokro,chyba inna zaprawa. Na wiosne saletrzak,oprysk na chwasty,miotle,a potem jeden grzybowy przed wykloszeniem. Ale to nie jest to co u Innych... Czy tu trzeba z wiosny opryskiwac grzybowymi srodkami i dokarmiac,moze tym siarczanem z mocznikiem? I ta pszenica bedzia taka rowna,ciemna i bedzie plonowac??? Nie mam pojecia z ta pszenica. Jeczmien jary mi wychodzi,ale tu czegos nie wiem,jak dobrze robic... Prosze o jakies rady. Jak Wy Panowie uprawiacie. Pozdro.
-
Jak dalej tak bedzie,ze przewaga deszczu i zimno wiosna co mialo miejsce przez kwiecien i maj to grzyby beda sie rozmnazac masowo i wiele plantacji bedzie do likwidacji. Juz to widac na Polce,ktora w lubelskim jest dziesiatkowana... Trzeba bedzie wracac do starych odmian.
-
Wlasnie,jak sie pojawia pierwsze malutkie plamki to wtedy srodek zadziala. Kolega tu pyta sie ,czy zpobiegawczo opryskac??? Jezeli nie masz rdzy,nawet kropki to nie musisz. Wystarcza srodki,ktore dajesz na szara plesn i zamieranie pedow.... Ale trzeba lustrowac maliny,jakby sie pojawila ta choroba. A moze bo miesiac maj mamy mokry i zimny,a potem nastepny czerwiec tez moze byc taki...