Pytanie co z zielskiem bo rozwiązanie typowo nalistne. Berkar plus kliper to praktycznie to co la diva tylko rozbudowana o metezachlor.
Możesz rozbić paka i zrobić na wilgotną glebę samym kliperem, który ma rejestrację od 1 liścia, a potem poprawić belkarem. Jak nie ma zielska to nie widzę sensu się śpieszyć i rozbijać. Szósty liść to się podaje bardziej ze względu na to, żeby rzepak nie zakrył ziemi. Czekałbym na wschody chwastów, bo arylex kładzie wszystko.