Oficjalnie nikt nie powie ale z tego co gdzieś było słychać nawet do 300 za ha,podobno. Nie wiem jak płacili za budynki. Jak zaczynali odcinek Małopolski to wykupowano tylko tyle ile pod potrzeba, przechodziło przez dom to tylko dom był wykupiony. Potem można było się ubiegać o wykup reszty budynków. Natomiast w świętokrzyskim jeśli zajęło jeden budynek wykupowali całość. Ja s7 przed domem.