Witam. Chciałbym odnowić temat w sprawie samozapłonu. W niedzielę zwijałem siano dziś środa zwoziłem je do Stodoły bo nadawają deszcze A szkoda żeby mokły. Siano podczas prasowania było suche wiadomo gdzieś znalazł się jakoś zielony kłak albo torfu się trochę nabiło w siano. Moje pytanie nie zawszczesnie do stodoły? Belki w większości są ok niektóre są lekko ciepłe w środku. Są ułożone dosyć ciasno na 3 rzędy ok 60szt stodole wietrze ale czy to wystarczy? Boję się żeby się nic nie zapaliło wyjmowac je czy może zostawić i nic się złego nie stanie.