Hej wam. Odkopie temat bo mam kilka pytań. U teścia w ciągniku umarł wsteczny. Zaczynalo się jak u wszystkich wypadającym biegiem. Potem trzeba było go trzymać a na koniec nie działa. Pytania mam takie kto z was robił biegi u siebie sam? Jak wygląda ściąganie kabiny? Dużo jest przy tym roboty? Jak wygląda to z elektryka? No i jak wygląda samo rozłożenie skrzyni. Czy wymiana trybu zajmie 1dzień czy tydzień? Chodzi o skomplikowanie naprawy. Pozdrawiam