micspi

Prosie expert występuje też jako gotowa pasza pełnoporcjowa?

+2

Sano protamino forte lub neorol extru wt

Mam u siebie problem z wygarnianiem przez świnki paszy z karmników. Skład paszy 30% pszenżyto, 22% jęczmień, 15% owies, 9% kukurydza, 8% żyto i 16% koncentratu. Świnki w wadze 50-60kg. W czym może być problem?

Far Cry

3600m wchodzi bez problemu

Według książeczki która posiadam to Aveo ma bladszą barwe liści.

Ruszyło się ładnie przez ten tydzień. Może super wydajności nie będzie z tego ale jakiś przyzwoity plon uda się zebrać. o ile pogoda dopisze:)

Z Aveo poczekaj na cieplejsza i słoneczną pogodę. U mnie było teraz słonecznie i widzę że zaczyna ruszać.

Ja też mam Aveo, dość mocno ucierpiało przez mrozy. Zrobiło się zielone ale podobnie jak u ciebie leży na ziemi. Zobaczymy co będzie jak zrobi się cieplej.

Sano forte 60zł.

Dopłaty powinny być wypłacone w ściśle określonym terminie ustalonym wcześniej. I wszyscy powinni dostać w podobnym terminie np. w przeciągu tygodnia czasu. W dzisiejszych czasach to nie jest problem przeprowadzić tą operację w sensie technicznym. A nie że jeden dostaję w grudniu a kto inny w lutym bądź marcu. Ewentualnie została by tu sprawa osób, którzy mieli kontrole ale także i oni z tej grupy powinni dostać płatność w podobnym późniejszym okresie. Pozwoliłoby to zaplanować inwestycję w mniejszych gospodarstwach i nie tylko. Po części umożliwić organizację wspólnych zakupów środków do produkcji rolnej tym mniejszym podmiotom. Taki mały sposób powstanie "grup producenckich" o których dudnił zawsze Pan Sawicki.

KRUS należałoby uszczelnić bo wszelkie nadużycia odbywają się kosztem prawdziwych rolników. Czytając wcześniejsze posty odnoszę wrażenie że małe gospodarstwa są winne wszystkiemu, hamując rozwój większych. A może warto poszukać najpierw problemu na swoim własnym podwórku. Nie zawsze liczba ha świadczy o potencjale gospodarstwa. Na to ma wpływ także wiele innych czynników. Komu śpieszno do ZUS-u to niech sobie płaci ale większość małych i średnich gospodarstw poprostu na to nie stać. Była mowa o likwidowaniu małych gospodarstw, tak tylko co poradzić później z tymi ludźmi??? Przecież każdy ma rodziny na utrzymaniu. Z tą ilością pracy w Polsce nie przesadzajmy, kto przyjmie dziś do pracy +50 - latka o niskim wykształceniu??? Jak młodzi dobrze wykształceni mają problem ze znalezieniem pracy. A to są właśnie w dużej mierze posiadacze tychże małych gospodarstw. Mają iść po zapomogę go GOPS-u?. Ludzie nie dzielmy się na takich czy innych bo to niczego dobrego nie prowadzi.