Bizon Z056

co z tego, że hydrostat, klima czy stół będzie jak bebechy dalej takie same jak w zwykłym suprze za 15 tys

Wszystkim fanatykom polecałbym osobistą wymianę w takim "cudownym" bizonie np. wymianę półosi lub łożysk odrzutnika w środku żniw.

Edytowane 12 godzin temu przez jaco512

Ci fanatycy to w dużej większości dzieci, grają w farmingi, oglądają archiwalne filmy i im się ta maszyna jawi jako coś wspaniałego. Na prawdziwym często nawet nie siedzieli nie mówiąc już o przebywaniu tam podczas pracy

Tam gnojicie te bizony ale co lepszego do skoszenia 20 ha zboża? no chyba że wynająć usługę i mieć czyste ręce. Mówię o kombajnie w budżecie 20 tyś zł. Pytam z ciekawości bo nie posiadam swojego kombajnu.

Edytowane 11 godzin temu przez Tyfo89

Nikt nie gnoi.. tylko przedstawia realny obraz z doświadczenia.

49 minut temu, jaco512 napisał(a):

Wszystkim fanatykom polecałbym osobistą wymianę w takim "cudownym" bizonie np. wymianę półosi lub łożysk odrzutnika w środku żniw.

Fanatykiem nie jestem, a łożyska w środku żniw wymieniałem, ba nawet cały wał.

W innych jest łatwiej?

znajomy kosił starym suprem z połowy lat 80tych owies , troszkę zielony a troszke deszcz złapał 

do tego za mocno rozsunięta szczelina w zbiorniku i już się zapycha i ręcznie wywalaliśmy całość

Wszystko się psuje.. chodzi mi o dzieciaki co nagrywają te filmiki, gdzie zachwycają się rykiem bizona, tylko jakby jeden z drugim pojeździł na stojąco cały sezon bez kabiny, ciekawe czy nie zmieniłby zdania..

u mojego sąsiada tak stoi nasz bizon z056 jak mu ojciec sprzedał .... a wózek od hedera do dzisiaj u nas jeszcze stoi  Jeszcze jak miałem rekorda to koło przednie , an żniwa pożyczałem , aby równo kosił, bo jedno było nowe , a drugie oryginalne. 

1 godzinę temu, Sylwekx25 napisał(a):

Ci fanatycy to w dużej większości dzieci, grają w farmingi, oglądają archiwalne filmy i im się ta maszyna jawi jako coś wspaniałego. Na prawdziwym często nawet nie siedzieli nie mówiąc już o przebywaniu tam podczas pracy

Proszę mnie tutaj nie obrażać, bo ja sobie wszystkie maszyny sam naprawiam, a bizon jak bizon, nie ukrywam ale teraz mam 42ha pod kose to to już przydał by sie taki dominator 96

Jakimś fanatykiem bizona nie jestem, ale 3 sezony skosił i jedyna awaria w żniwa to przetarta rurka przy hederze od siłownika motowideł, to bluzgać na niego też nie mogę, w pierwszy sezon skosiłem tyle pola co jakbym policzył usługę,  to mniej dałem za bizona 

Edytowane 10 godzin temu przez krzysiek277

Przydałby się U nas Chłop rekordem dawniej kosił non stop cztery tygodnie i dało się 

Rekord to już przeskok.. masz kabinę i rozkładaną rurę, posadź młodego oporowca na supra i daj do skoszenia wylegnięte żyto..

Godzinę temu, mario666 napisał(a):

Przydałby się U nas Chłop rekordem dawniej kosił non stop cztery tygodnie i dało się 

Na początku lat 90, ojciec 40 tak samo dzień z dnia przez 4 tygodnie. Twarda maszyna była, po tygodniu nie zjeżdżał na gospodarstwo, tylko paliwo było dowożone.

krzysiek277 napisał:

1 godzinę temu, Sylwekx25 napisał(a):

Ci fanatycy to w dużej większości dzieci, grają w farmingi, oglądają archiwalne filmy i im się ta maszyna jawi jako coś wspaniałego. Na prawdziwym często nawet nie siedzieli nie mówiąc już o przebywaniu tam podczas pracy

Proszę mnie tutaj nie obrażać, bo ja sobie wszystkie maszyny sam naprawiam, a bizon jak bizon, nie ukrywam ale teraz mam 42ha pod kose to to już przydał by sie taki dominator 96

Jakimś fanatykiem bizona nie jestem, ale 3 sezony skosił i jedyna awaria w żniwa to przetarta rurka przy hederze od siłownika motowideł, to bluzgać na niego też nie mogę, w pierwszy sezon skosiłem tyle pola co jakbym policzył usługę,  to mniej dałem za bizona 

A czy ja obrażam? odniosłem się do tego filmiku z linku. Bizon kupiony za 15 teraz warty 60, lokata kapitału, lepszy jak lexion bo zwrotny, każdy rolnik zapłaci krocie za ryk silnika. No raczej nikt dorosłych takich bzdur nie wymyśla.

@jacor73I jakoś szło a dzisiaj zobaczy trochę więcej i już myśli o lexion 

Edytowane 9 godzin temu przez mario666

Jednak plony w hektara trochę zmieniły się, sporo osób sieka słomę teraz , a sw 400 nie grzeszy nadmiarem mocy

25 minut temu, mario666 napisał(a):

@jacor73I jakoś szło a dzisiaj zobaczy trochę więcej i już myśli o lexion 

Szło, szło, tylko ile zdrowia to kosztowało, to tylko nieliczni wiedzą. Całe dnie na słońcu i w kurzu nie było dobre dla zdrowia

Nie było zdrowe ale ten kombajnista z rekorda ma teraz prawie 90 i jeszcze by kosił tylko rodzina mu zabrania wsiadać 

Godzinę temu, jaco512 napisał(a):

Jednak plony w hektara trochę zmieniły się, sporo osób sieka słomę teraz , a sw 400 nie grzeszy nadmiarem mocy

to jednak kombajn na takie uprawy jak w Plutyczach , można pogonić i brać od ha a gospodarz zadowolony że przyjedziesz 

To nie gospodarz a łajza 

8 godzin temu, Tyfo89 napisał(a):

Tam gnojicie te bizony ale co lepszego do skoszenia 20 ha zboża? no chyba że wynająć usługę i mieć czyste ręce. Mówię o kombajnie w budżecie 20 tyś zł. Pytam z ciekawości bo nie posiadam swojego kombajnu.

https://www.surplex.com/l/fahr-m1000-mahdrescher-mahdreder-1980-A7-39610-15?source=eyJ0eXBlIjoiY2F0ZWdvcmllcyIsInJhZGl1c0ZpbHRlckFwcGxpZWQiOmZhbHNlfQ%3D%3D

konteno napisał:

https://www.surplex.com/l/fahr-m1000-mahdrescher-mahdreder-1980-A7-39610-15?source=eyJ0eXBlIjoiY2F0ZWdvcmllcyIsInJhZGl1c0ZpbHRlckFwcGxpZWQiOmZhbHNlfQ%3D%3D

Nie wiem na kombajnach się za bardzo nie znam ale to chyba tak samo wymemłane jak bizon, tyle że może z lepszej jakości stali zrobiony. Powiem tak w tym budżecie nic ciekawego się nie znajdzie😂