Massey Ferguson 255

Kabinę sprzedałeś oddzielnie czy zostawiasz sobie do innego sprzętu?

Kupiłeś już coś?

Dobrze zrobiles pozbywajac sie tego skoczka Teraz kupic cos z glową 

ładny. w 1986r kupiliśmy takiego nowego ale po roku sprzedał się i poszedł gdzieś do ogrodników pod Warszawą

Ładnie zachowany 👍

Kicek napisał:

Kabinę sprzedałeś oddzielnie czy zostawiasz sobie do innego sprzętu?

kupujący nie chciał kabiny, sprzedaje ją

Piotruniu25 napisał:

Kupiłeś już coś?

tak przyjechał właśnie ceres

mario666 napisał:

Dobrze zrobiles pozbywajac sie tego skoczka Teraz kupic cos z glową 

Mam nadzieje ze miłość francuska nie zawiedzie

Coś Ty zrobił? 😱😳😵‍💫😉

1 godzinę temu, mario666 napisał(a):

Dobrze zrobiles pozbywajac sie tego skoczka Teraz kupic cos z glową 

Skoczek bo obciążników nie ma. Każdy jeden bez dobrego obciążenia to skoczek

Weź se zobacz na youtube kanał krzynowikmf255 - wszyscy mu piszą że ma dokupić obciążniki a gość jest taki odporny na wszelkie porady że szkoda gadać 

to już stary kawaler ze swoim światem

Jak ja takich ludzi lubię którzy wszystko wiedzą najlepiej i nigdy nikogo się nie posłuchają bo nie i koniec

w pewnym wieku człowiek się pogodzi ze swoim stanem posiadania i tak mu dobrze

Ładny 👍

Jaka cena za kabinę?

14 godzin temu, majtek53 napisał(a):

kupujący nie chciał kabiny, sprzedaje ją

tak przyjechał właśnie ceres

Mam nadzieje ze miłość francuska nie zawiedzie

Napisałem Ci w sprawie kabiny wiadomość priv  

22 godziny temu, Krzysiek3110 napisał(a):

to już stary kawaler ze swoim światem

Mimo, że wk*rwia mnie jego śląska gadka a jak widzę MF to mam palpitacje serca to lubię takich ludzi - może dlatego, że sam taki jestem.

Tomek58 napisał:

Jaka cena za kabinę?

koło 4 tysiecy

Kicek napisał:

14 godzin temu, majtek53 napisał(a):

kupujący nie chciał kabiny, sprzedaje ją

tak przyjechał właśnie ceres

Mam nadzieje ze miłość francuska nie zawiedzie

Napisałem Ci w sprawie kabiny wiadomość priv  

odpisałem najlepiej dzwoń

U mnie taki od nowości w gospodarstwie maszyna nie do zajechania. I do tego niskie spalanie. Mały zwinny. Bardzo dobry do drobnych prac opryski, nawozy, kosiarka. Wada ich włączanie hydrauliki 

16 minut temu, kuna9977 napisał(a):

U mnie taki od nowości w gospodarstwie maszyna nie do zajechania. I do tego niskie spalanie. Mały zwinny. Bardzo dobry do drobnych prac opryski, nawozy, kosiarka. Wada ich włączanie hydrauliki 

Właśnie zbliżam się do etapu zakupu pomocnika dla trzydziestki. I nawet takiego nie biorę pod uwagę. Hydrauliki nie używam ale ten silnik i pozycja za kierownicą to dyskwalifikacja. Jedyny plus to sprzęgło do dołu wciskane.

Zależy ile kasy chcesz na tego pomocnika przeznaczyć 

Nie tyle kasa co użytkowanie i prostota. Do 25-30 tysięcy, zostaje tylko siuntka i na nią się nastawiam. Jakikolwiek zagraniczny nie wchodzi w grę.

@krilan06 na biednego nie trafiło , pewnie i na droższego niż ciapek mogłby wysupłać

4 minuty temu, konteno napisał(a):

@krilan06 na biednego nie trafiło , pewnie i na droższego niż ciapek mogłby wysupłać

To ma robić raptem max 40 godzin rocznie, pług, kultywator, rozrzutnik, kostka.

8 minut temu, Chłoporobotnik napisał(a):

To ma robić raptem max 40 godzin rocznie

https://www.agriaffaires.pl/uzywany-sprzet/ciagnik-rolniczy/46444598/zetor-7711-turbo.html

Teraz, konteno napisał(a):

https://www.agriaffaires.pl/uzywany-sprzet/ciagnik-rolniczy/46444598/zetor-7711-turbo.html

Nie biorę Zetora pod uwagę raczej.