Rabewerk 2,2m

Zamiast dzaszkowego V lepiej Teownikowy T

Młody coś wymyśli 

A zamiast talerzy zaganiających załóż zęby sprężyste zgarniające.

@Bartek933 Czym sie rózni wał daszkowy V od Teownikowego? Te teownikowe głownie raczej występuja w tandemie, a to wydaje mi sie juz troche za duzo bedzie.

Bardzo mnie kusi założyć podwójny kolczasty, tylko zastanawiam się jaki bedzie efekt po takim.

@mario666 Młody to napewno coś wymyśli, bo tym żyje.

@Frontier Zeby sprężyste to nie jest dobry pomysł, u nas jeden kupil keokelinga własnie na zebach sprezystych zagarniających i pcha sie to jak jest duzo słomy.

Daszkowy V, teownikowy T.

Oczywiście pojedyncze wały

pewny jesteś że sprężyny nie ustąpią w ryciu na gleboko?

zależy na jakiej ziemii będzie pracował - na lekkiej 20-22 cm będzie osiągalne, na ciężkiej będą ustepować. oczywiście zawsze jest opcja wymiany na mocniejsze.

3 godziny temu, robi57362 napisał(a):

pewny jesteś że sprężyny nie ustąpią w ryciu na gleboko?

Na sercowej może ustępować bo to spora powierzchnia stawiająca opór nawet jak bez podcinaczy . Jak zajeździ to szukać jakichś wąskich redlic do bezorkowców jak bedzie pasować otworami i zasłoni słupicę.

Probowałem juz nim na głeboko nawet na około 28cm na ściezce po pszenicy i łądnie szedł, wiadomo troche sprezyny pracuja, ale też o to chodzi zeby pracowały. W sumie to chciałem i szukałem takiego na spreżynach, żeby łapy troche w ziemi pracowały

co to za Proxima że uciagnie 8lap na taką głębokość

Prozima 105, idzie ciezko ale szedł na 1 szosowej a jak twardo było na owrotniku po ziemniakach to trzeba było 3 polowa.