Silos ferrum 147 ton

ale to nadal nie ty wydałeś kasę na ten silos więc, zostaje pogratulować zakupu bo albo właściciel nie umie liczyć albo ma za dużo kasy. Nie nasza sprawa

3 godziny temu, Pszkot napisał(a):

.... To zaczyna przypominać hazard, a nie prowadzenie działalności.

jest ryzyko jest zabawa , aby do przodu i jakoś to leci

5 godzin temu, Tomek90 napisał(a):

Kosz przyjęciowy bez wiaty to nieporozumienie 

czemu ? plandeka na przyczepę i na kosz też jakąś od siewnika nawozu dobierze 

1 godzinę temu, zapracowany123 napisał(a):

jak zrobiłeś sobie kilka lat temu takie sillosy to już splaciles a autor zdjęcia zrobił je teraz i to on będzie się martwił co dalej

Kolego, ja swoje silosy kupiłem "za swoje", nie dostałem za nie ani złotówki dopłaty i nie wziąłem kredytu. Jeszcze raz zwrócę uwagę, że mnie nie interesuje skąd kolega miał pieniądze. Nie interesuje mnie jak je będzie spłacał. Nie wiem, czy z tego powodu upadnie, czy wręcz przeciwnie. Zupełnie nie martwi mnie nic, co go dotyczy. Jeśli jednak zamieszcza tu wpisy i zdjęcia, to oczywiste, że będą pod nim komentarze, także moje (jeśli będę miał na to ochotę), którymi poddaję w wątpliwość inwestowanie w rolnictwo koszmarnych pieniędzy w sytuacji, gdy z różnych powodów jego przyszłość jest niepewna.
BTW...  autor właśnie usunął wpis o cenie.

Edytowane 18 Maja przez Pszkot

Dziękuję za komentarze. Rozumiem, że każdy z Nas może mieć inne zdanie i szanuję to- różnice zdań są naturalne. Mój punkt widzenia na niektóre kwestie poruszone w dyskusji jest odmienny. Pragnę zauważyć, głównym kryterium wyboru przedmiotowej inwestycji była jakość wykonania i  przewidywana trwałość eksploatacyjna urządzeń a nie cena. Ale jak ktoś się zapytał to szczerze przedstawiłem rzeczywiste koszty tego typu inwestycji. Pod uwagę i ocenę została wzięta większość producentów i sprzedawców tego typu nowych urządzeń na rynku krajowym (Agremo, Araj, BIN, KBKS, Michał, Symaga, Zuptor, Polnet, Iron Grain, i inne). 

Ferrum jako jeden z niewielu producentów silosów zbożowych zaoferował silos lejowy którego powierzchnia boczna wykonana jest z blachy falistej konstrukcyjnej o gęstości ocynku 450g/m2, grubość blachy odpowiednio dla 2-ch pierwszych kręgów 2,5mm, dwóch kolejnych 1,75 i pozostałe 1,5mm  , filary pionowe ze stali konstrukcyjnej HEB ocynkowanej 450g/m2 dodatkowo malowane farbą proszkową, podwójny pierścień zespalający poszycie u podstawy i u góry silosu, pierścień rurowy zespalający filary pionowe.    Całość poszycia uszczelniona taśmą butylową. Poszycie skręcane podwójnymi rzędami śrub, zewnętrzne filary pionowe wzmacniające poszycie silosa. 

Cena silosu bez wyposażenia dodatkowego to 70000 netto. Resztę ceny stanowi wyposażenie dodatkowe w postaci drabin zewnętrznych, podestów spoczynkowych, spocznika drabiny schodów dachowych, turbowentylatora dachowego, włazu dachowego, włazu bocznego, czujnika poziomu ziarna, nawiewu leja silosu zewnętrznego i wewnętrznego, wentylatora dolnego przestawnego nadmuchowego, zasuwy podsilosowej z przekładnią, kotew stalowych i chemicznych do połącznia z podłożem, wielopoziomowej sondy temperatury i kilku innych dodatków.

Silos został zakupiony w całości ze środków własnych. Będzie służył do przechowywania zboża przeznaczonego na paszę dla zwierząt. W ostatnich latach nie sprzedaję zboża, a czasami nawet je dokupuje.  Powstaje więc nawet wśród producentów rolnych zauważalny konflikt interesów- jedni chcą drogo sprzedać inni tanio kupić. Dla mnie im niższa cena tym wyższy zysk z produkcji zwierzęcej. 

Dlatego wyliczanie zysku z przechowywania ziarna i możliwości uzyskania dodatkowego dochodu z tego tytułu nie ma tu najmniejszego sensu. w Moim przypadku zboże przeznaczone na paszę generuje kilkukrotnie większy zysk.

Ponadto od zawsze jednym z wielu moich mniej ważnych marzeń było posiadanie silosa wyposażonego w podajnik kubełkowy do jego załadunku, (jako dziecko rozładowywałem przyczepy zboża za pomocą wiader podając je na strych), więc jak widać na moim przykładzie marzenia są po to żeby je spełniać i być z tego zadowolonym.  Zachęcam więc wszystkich aby pracować tak aby było Nas stać na realizację jak największej liczby marzeń. W życiu nie zawsze trzeba się kierować ekonomią a już na pewno  niczemu nie służy zamartwianie się o finanse innej osoby. Każdy z Nas gospodaruje w innych warunkach, gleby jego gospodarstwa cechuje  różny wskaźnik waloryzacji przestrzeni produkcyjnej, posiada różną skalę produkcji oraz źródła dochodu.

Pozdrawiam

 

 

 

Edytowane 19 Maja przez prof_Martin