Skocz do zawartości

Krajobraz 1995



I taki krajobraz trzymał się do 2009r. później już z roku na rok coraz więcej łąk na dopłaty koszone raz do roku. We wsi w tym czasie dwie Europy i jeden Comet. Dopiero później dziadek Köle, sąsiad Vistule i po 2000 zaczęli kupować małe Mf i europy ludzie.
  • Like 6



Rekomendowane komentarze

Jak tylko przyszły wakacje to młotyka i w pole ziemniaki plewić Potem trawy przewracać i kopić Potem rozkopiać i suszyć i oczywiście zwozić Truskawki zbierać u ludzi aby jakiś grosz był Przyszły żniwa i znowu robota że ręce opadały Ja traktorem z kosiarką a ojciec na kosiarce Potem wiązać i kopić A najgłupsze było to grabić W końcu zwozić i tak pieron strzelił wakacje  

  • Like 1
Chłoporobotnik napisał:

Ja z drugiego końca województwa - nie było u was KR czy SKR z kombajnami? 

Skr był ale Myślenice/Droginia tam mieli kombajny ale jakoś z opowieści dziadka nie słyszałem żeby tu zajeżdżali. Zresztą ten krajobraz (osiedle/rola) żeby było w miarę równo jest we wsi mało tutaj bizon z skr by może się zwijał, ale na pozostałych to Europy miały wyczyn się wcisnąć

43 minuty temu, Piotruniu25 napisał(a):

@ChłoporobotnikNie wiem jak w waszych okolicach ale u mnie co chwilę jest gdzieś dom do sprzedania,jak nie jeden,to dwa a nawet i więcej we wsi.Wsie powoli pustoszeją.

Wręcz przeciwnie. Ciągle działki kupują i budują. Domów na sprzedaż 3-4 rocznie a we wsi ponad 1000 chałup. Jest trochę opuszczonych ale to raczej gdzieś po granicach, daleko od centrum i to pustych od 15-20 i więcej lat.

Chłoporobotnik napisał:

43 minuty temu, Piotruniu25 napisał(a):

@ChłoporobotnikNie wiem jak w waszych okolicach ale u mnie co chwilę jest gdzieś dom do sprzedania,jak nie jeden,to dwa a nawet i więcej we wsi.Wsie powoli pustoszeją.

Wręcz przeciwnie. Ciągle działki kupują i budują. Domów na sprzedaż 3-4 rocznie a we wsi ponad 1000 chałup. Jest trochę opuszczonych ale to raczej gdzieś po granicach, daleko od centrum i to pustych od 15-20 i więcej lat.

U nas to co po chwila działki na sprzedaż albo ludzie szukają na fb w mojej okolicy, obcych przybyło 😵‍💫, bliskość zakopianki robi swoje. Ludzie już nie mają przywiązania do ziemi i do ojcowizny.

6 godzin temu, majtek53 napisał(a):

U nas to co po chwila działki na sprzedaż albo ludzie szukają na fb w mojej okolicy, obcych przybyło 😵‍💫, bliskość zakopianki robi swoje. Ludzie już nie mają przywiązania do ziemi i do ojcowizny.

Pola nikt nie chce sprzedawać ale działki chętnie. Sporo przyjezdnych. Na ponad 80 numerów domów na ulicy gospodarzy (czyli po staremu, zboże, ziemniaki) jeszcze nas czterech. Paru ma po parę rządków ziemniaków i warzyw, reszta nie ma nic. Na dwóch "odnogach" gdzie jest dużo nowych domów (45 numerów) gospodarzy jeszcze trzech z czego dwaj obrabiają tylko namiastki tego co kiedyś a reszta w dzierżawie.

44 minuty temu, Chłoporobotnik napisał(a):

Pola nikt nie chce sprzedawać ale działki chętnie. Sporo przyjezdnych. Na ponad 80 numerów domów na ulicy gospodarzy (czyli po staremu, zboże, ziemniaki) jeszcze nas czterech. Paru ma po parę rządków ziemniaków i warzyw, reszta nie ma nic. Na dwóch "odnogach" gdzie jest dużo nowych domów (45 numerów) gospodarzy jeszcze trzech z czego dwaj obrabiają tylko namiastki tego co kiedyś a reszta w dzierżawie.

A dużo młodych zostało na wsi oprócz tych co się budują?

48 minut temu, Piotruniu25 napisał(a):

A dużo młodych zostało na wsi oprócz tych co się budują?

Sporo ale 95% z nich nie ma już nic wspólnego z szeroko pojętym rolnictwem. Z mojego rocznika to około 40-50% ludzi zostało, póki co, we wsi. Było nas 54. 

Z tych 7 o których piszę wyżej to sprawa wygląda tak:

- największy ma 4ha i jakoś ma 30 lat, park maszynowy kompletny, 3 traktory, parę byków

- drugi ma 1,80ha, trzy traktory, dobija do 50, pracuje zagranicą, tu tylko obsiewa a matka chowa masę drobiu

- trzeci ma jakoś koło 3ha, C-330, młody gniewny, drobna hodowla, chyba 2001 rocznik

- ja, 1,20, C-330

- czwarty, 66 lat, parę arów (wcześniej 2ha, resztę syn dojazdowo obrabia), trzydziestka, drobnica

- piąty - z 5ha zostało 40a, siuntka, parę kur, brojlerów, królików

- szósty, jakoś po 50, esiok, 30a, brojlery, kury.

12 godzin temu, Chłoporobotnik napisał(a):

Sporo ale 95% z nich nie ma już nic wspólnego z szeroko pojętym rolnictwem. Z mojego rocznika to około 40-50% ludzi zostało, póki co, we wsi. Było nas 54. 

Z tych 7 o których piszę wyżej to sprawa wygląda tak:

- największy ma 4ha i jakoś ma 30 lat, park maszynowy kompletny, 3 traktory, parę byków

- drugi ma 1,80ha, trzy traktory, dobija do 50, pracuje zagranicą, tu tylko obsiewa a matka chowa masę drobiu

- trzeci ma jakoś koło 3ha, C-330, młody gniewny, drobna hodowla, chyba 2001 rocznik

- ja, 1,20, C-330

- czwarty, 66 lat, parę arów (wcześniej 2ha, resztę syn dojazdowo obrabia), trzydziestka, drobnica

- piąty - z 5ha zostało 40a, siuntka, parę kur, brojlerów, królików

- szósty, jakoś po 50, esiok, 30a, brojlery, kury.

Sam widzisz, już z tych młodych co gospodarzą mało co zostało, jeszcze z 10lat i może sam zostaniesz bo ci starsi już nie będą mieli siły.😉


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v