Kukurydza

1 godzinę temu, JarekBazydlo napisał:

W tym roku nie mam

To dziękuj Bogu 

Gdy ja mialem nie mogłem narzekać. A co teraz się z nią dzieje?

krzychu121 napisał:

Te wykresy to se można w tyłek wsadzić 

Ja wiem że nawet jak sie pokaże dowód to i tak na biale będziecie pisać że to czarne. Już sie do tego przyzwyczaiłem.

W skrócie nie rośnie.

Ja u siebie nigdy nie mialem z nia problemu. W tym roku jej nie mam wiec sie nie wypowiem.

Od samego początku słaby start,odstaje mocno od innych nie żadnych topowych ale średniaków,kolba delikatnie mówiąc średnia.

Kolejna sprawa to podejście firmy do klienta to parodia

Siałem ją swoim siewnikiem u kolegi i codziennie przejeżdżam koło nie

Kozacka kukurydzę to nwm czy nie mają ci z rolników z Podlasia ten Jarek tak się chwali nie na tiktoku chyba 😂

Wg mnie strata pieniędzy 

Oprócz tej ma Dzekhpot i euro

8 godzin temu, JarekBazydlo napisał:

Gdy ja mialem nie mogłem narzekać. A co teraz się z nią dzieje?

 

Ja wiem że nawet jak sie pokaże dowód to i tak na biale będziecie pisać że to czarne. Już sie do tego przyzwyczaiłem.

 

Tylko ten dowód ma niewiele wspólnego z rzeczywistością. Miernik jest oddalony o kilkadziesiąt km a podaje wykresy dla dosc dużego obszaru. I wszędzie taki sam ten wykres . A jaki to ma sens jak np w jednym miejscu praktycznie nie pada a 5-10 km dalej zalewa.? A wykres ten sam . Nawet przykład z przed dwóch dni. U mnie kilka kropel a 7 km dalej pompa. I tak co chwila . wykresy te same a  różnica w  opadach jest dobre 150 litrów jak nie więcej 

Tak z innej beczki. To kadr tak wyszedł czy ten lucernik faktycznie z takiego klina jest?

a ona mierzona że mówisz 4metry ponad? ja też myślałem że mam kukurydzę 4 metry jak wejść to ogromna a po zmierzeniu okazało się że 3.6m. 4 metry ponad to ona powinna być pół metra wyższa niż stary jaguar a takiej to ja w życiu nie widziałem przeważnie jak koszą to się równa z sieczkarnią.

Jak Jarek mówi że ma 4 to  ma koło 4,5 m bo on nie lubi koloryzować. A jakby padało i suszy nie było to  rekord świata by był . Ale na wykresie jest susza i taka mizerna urosła 

mx_racer napisał:

a ona mierzona że mówisz 4metry ponad? ja też myślałem że mam kukurydzę 4 metry jak wejść to ogromna a po zmierzeniu okazało się że 3.6m. 4 metry ponad to ona powinna być pół metra wyższa niż stary jaguar a takiej to ja w życiu nie widziałem przeważnie jak koszą to się równa z sieczkarnią.

Mierzona i wychodzilo ponad 4m niektóre sztuki. Średnio ma 4m na całym polu.

krzychu121 napisał:

Jak Jarek mówi że ma 4 to  ma koło 4,5 m bo on nie lubi koloryzować. A jakby padało i suszy nie było to  rekord świata by był . Ale na wykresie jest susza i taka mizerna urosła 

Idz troluj pod innym zdjęciem bo tak Ci du...e ściska że w całej PL czuć.

WojtekBuawski napisał:

Tak z innej beczki. To kadr tak wyszedł czy ten lucernik faktycznie z takiego klina jest?

Jest taki róg bo pola po skosie do drogi są.

Nie ściska. Tylko jak widzę piękną uprawę a wcześniej całe lato stękanie jaka to susza to wyjaśniam 

Są dwie opcje ma dobre gleby i nie musi na nich dużo padać żeby coś wyrosło. Wiem bo widzę u siebie przeskok pomiędzy klasami...

Pisał że według papierów 5 klasa. A wszyscy wiedzą jak kiedyś klasyfikowali. Aby słabsza gleba żeby podatek mniejszy. W papierach 5 a w rzeczywistości 4a albo i 3. Dobra gleba i sprzyjający rozkład opadów i plon jest. Pszenżyto też po 7 ton sypało. Dlatego nie rozumiem stękania że susza jak suszy nie było. U nas zbierali po 2 -3 tony pszenżyta. Kukurydza nawet w miejscach gdzie w mokrych latach nie idzie wjechać bo stoi woda nie osiągnęła w tym roku 3 m a standardowo ma 1,2-1.7 m . I jest jakaś mizerna kolba albo nie ma wcale . Torfy powypalalo że tylko kępki traw rosną. To można nazwać suszą . Z Jarkiem nie tak daleko od siebie mieszkamy i ten sam pomiar nas łapie jeśli chodzi o deszcz. Aż sprawdzę z ciekawości jakie niedobory dla mnie pokazuje. Ale idę o zakład że będą bardzo zbliżone. 

Ot cała filozofia jak się ma dobre gleby...

krzychu121 napisał:

Pisał że według papierów 5 klasa. A wszyscy wiedzą jak kiedyś klasyfikowali. Aby słabsza gleba żeby podatek mniejszy. W papierach 5 a w rzeczywistości 4a albo i 3. Dobra gleba i sprzyjający rozkład opadów i plon jest. Pszenżyto też po 7 ton sypało. Dlatego nie rozumiem stękania że susza jak suszy nie było. U nas zbierali po 2 -3 tony pszenżyta. Kukurydza nawet w miejscach gdzie w mokrych latach nie idzie wjechać bo stoi woda nie osiągnęła w tym roku 3 m a standardowo ma 1,2-1.7 m . I jest jakaś mizerna kolba albo nie ma wcale . Torfy powypalalo że tylko kępki traw rosną. To można nazwać suszą . Z Jarkiem nie tak daleko od siebie mieszkamy i ten sam pomiar nas łapie jeśli chodzi o deszcz. Aż sprawdzę z ciekawości jakie niedobory dla mnie pokazuje. Ale idę o zakład że będą bardzo zbliżone. 

Pokaż gdzie tak pisałem bo ciekaw jestem🤔 Jak nie daleko mieszkasz zapraszam zobaczysz po innych kukurudzach ile deszczu było

I troche mnie dziwi ze u Ciebie susza a u mnie nie... heh i nie moge nigdzie znaleźć gdzie ja pisalem o tej 5klasie ziemi. Jestem ciekaw co mi zacytujesz czy jednak Ty cos sciemniasz....

To chcesz powiedzieć że inni nie potrafią uprawiać albo że ty dałeś super specyfiki że u ciebie tylko jest super plon?

Pokaż najpierw gdzie pisalem o 5 klasie gleby bo tak sugerujesz i na 99.9% piszesz bzdury.

Nie chce mi się odszukiwać komentarzy bo nawet nie pamiętam w jakim temacie to było 

Tzn sciemniasz... Nie ma sensu dyskutować z Toba jak piszesz bajki... Powodzenia w uprawie.

Tak tak. Nie mam co robić tylko śledzić cię tu cały czas na forum.

To po co bajki piszesz. Idz troluj pod innym zdjęciem.

40 minut temu, JarekBazydlo napisał:

To po co bajki piszesz. Idz troluj pod innym zdjęciem.

O masz kolega znalazł. Czyli mnie pamięć nie myli . Ja mam naprawdę ciekawsze rzeczy o roboty niż śledzenie cię. Ale nie lubię jak ktoś bajki tracą o suszy i rekordowych plonach. To się nie łączy