Skocz do zawartości

Kosiarka Kubota 3028



Kosiarka Kubota 3028

  • Like 17
  • Thanks 3



Rekomendowane komentarze

1 godzinę temu, radekz200 napisał:

kurła to ty nie masz na paski? 

Mam na paski, ale przecież to nie osa, że napęd z koła 🤭 do traktura trzeba coś podpiąć chyba, nie? 

49 minut temu, zapracowany123 napisał:

przecież zapłaciłeś w cenie kosiarki za te wałki nikt za darmo Ci ich nie dał

No skąd.

Ja dostałem za darmo.

Pan Stanisław z Warszawy przywiózł i dał.

Potem wziął i zmarł 😑 

Przed chwilą, pedro2 napisał:

Mam na paski, ale przecież to nie osa, że napęd z koła 🤭 do traktura trzeba coś podpiąć chyba, nie? 

No skąd.

Ja dostałem za darmo.

Pan Stanisław z Warszawy przywiózł i dał.

Potem wziął i zmarł 😑 

no bo pisałeś że 2 walki dostałeś 😛

Przed chwilą, Karol6130 napisał:

Kdt czy kdtc

kdtc

1 minutę temu, Karol6130 napisał:

3.2 w 55 się byś zmieścił? 

58 wyjściowa i nie wiem ile by z tego urwał, ale raczej nie dużo 

  • Thanks 1

To jaką masz teraz szerokość? 

Na te niecałe 10 ha to 2,2 m to świat już. Przecież to max 6 godzin koszenia przy powolnej jeździe. Jak szybciej to poniżej 5 bez problemu zejdzie

Zamiast na nową kosiarkę wolałbym wydać te kilkadziesiąt tys na jakieś udogodnienia w oborze bo tu jednak dwa razy dziennie każdego dnia trzeba być i czas poświęcić. A przy twoim areale to nie szedlbym w zakupy tylko w korzystanie z usług jak nie ma ci kto pomóc. Jednego dnia bym ściął te 10 ha a na drugi dzień od rana zgrabianie i najęta usługa porządną prasoowijarka. Wtedy robota by szła szybko i tanio. Bo kupić porządną nowa prasę to grubo ponad 100 tys, owijarka samozaładowcza kolejne 50. Kiedy to się zwróci na tych 10 ha ? 

Ty chyba nie masz podejścia jak mój sąsiad? Jak trochę kasy odłoży to zaraz kupuje nowy sprzęt a swojej ziemi 25 ha. A w oborze wszystko ręcznie. Paszowoz rozrobi to wywala przed obora i rozwozi taczkami, później obornik wywozi taczka od ponad 65 sztuk łącznie z jalowkami. Mleko nosi wiadrami do zbiornika. I tak dwa razy dziennie przez 365 dni. Ale zamiast zmodernizować oborę i włożyć w to 200-250 tys bo akurat bo dobry obiekt tylko niski i rzędy stanowisk ułożone głowami do ściany więc trzeba by było to odwrócić. To woli co roku z dopłat  i tego co zarobi na mleku kupować nowy grat. Nie ogarniam takich ludzi. A ręce ma coraz dłuższe 

Edytowane przez krzychu121
  • Like 2
7 minut temu, radekz200 napisał:

Karol to ile to jest koszenia 3 h? jak masz juz cos kupować to lepiej kupić nową prasę z nożami 

Gdyby były ładne działki to tak by wyszło 

A tak to dłużej 

Nigdy nie mierzyłem czasu

Doliczyć obrządki i masz cały dzień rozbity na koszenie i obore

 

Może będzie i prasa, czas pokaże 

20240513_112129.jpg

Jeżdżę 11/h

Szerokość 2.6m 

4 minuty temu, Karol6130 napisał:

Gdyby były ładne działki to tak by wyszło 

A tak to dłużej 

Nigdy nie mierzyłem czasu

Doliczyć obrządki i masz cały dzień rozbity na koszenie i obore

 

Może będzie i prasa, czas pokaże 

20240513_112129.jpg

Jeżdżę 11/h

Szerokość 2.6m 

Karol naprawdę wybij sobie z głowy to kosiarkę 😛 2,6 Ci wystarczy 👍

12 minut temu, krzychu121 napisał:

To jaką masz teraz szerokość? 

Na te niecałe 10 ha to 2,2 m to świat już. Przecież to max 6 godzin koszenia przy powolnej jeździe. Jak szybciej to poniżej 5 bez problemu zejdzie

Zamiast na nową kosiarkę wolałbym wydać te kilkadziesiąt tys na jakieś udogodnienia w oborze bo tu jednak dwa razy dziennie każdego dnia trzeba być i czas poświęcić. A przy twoim areale to nie szedlbym w zakupy tylko w korzystanie z usług jak nie ma ci kto pomóc. Jednego dnia bym ściął te 10 ha a na drugi dzień od rana zgrabianie i najęta usługa porządną prasoowijarka. Wtedy robota by szła szybko i tanio. Bo kupić porządną nowa prasę to grubo ponad 100 tys, owijarka samozaładowcza kolejne 50. Kiedy to się zwróci na tych 10 ha ? 

Ty chyba nie masz podejścia jak mój sąsiad? Jak trochę kasy odłoży to zaraz kupuje nowy sprzęt a swojej ziemi 25 ha. A w oborze wszystko ręcznie. Paszowoz rozrobi to wywala przed obora i rozwozi taczkami, później obornik wywozi taczka od ponad 65 sztuk łącznie z jalowkami. Mleko nosi wiadrami do zbiornika. I tak dwa razy dziennie przez 365 dni. Ale zamiast zmodernizować oborę i włożyć w to 200-250 tys bo akurat bo dobry obiekt tylko niski i rzędy stanowisk ułożone głowami do ściany więc trzeba by było to odwrócić. To woli co roku z dopłat  i tego co zarobi na mleku kupować nowy grat. Nie ogarniam takich ludzi. A ręce ma coraz dłuższe 

Ma dwuletnią samaszke 2,6 😛 kurła nie gadaj jak ja 2,2 w jeden dzień musiałem wykosić 12 ha to wieczorem miałem kręćka w głowie, trzeba była nadganiać wydajność prędkością i żebym mógł odrazu jechac ograbiać  nie było szans, musiałem kogoś prosić o pomoc, teraz będę w stanie to sam ogarnąć 

37 minut temu, radekz200 napisał:

no bo pisałeś że 2 walki dostałeś 😛

Drugi do wichra 

33 minuty temu, zapracowany123 napisał:

diler może ci założyć nawet wałek za 5 tyś i tak ze swoich nie dołoży a prawda jest taka że od droższego ma większą marże i więcej zarobi

O matko, następny z kijem w dvpie się usadził. 

Sarkazm / ironia. Ludzie czasami żartują. Kto umysł lotny ma to wyłapie. 

Nik nie pisze, że gratis dorzucają. To już jest w cenie maszyny i w podstawowym wyposażeniu. 

Tak jak Radek mówi, równie dobrze mógłby być jakiś z dolnej półki 

 

  • Like 1
5 minut temu, radekz200 napisał:

Karol naprawdę wybij sobie z głowy to kosiarkę 😛 2,6 Ci wystarczy 👍

Ma dwuletnią samaszke 2,6 😛 kurła nie gadaj jak ja 2,2 w jeden dzień musiałem wykosić 12 ha to wieczorem miałem kręćka w głowie, trzeba była nadganiać wydajność prędkością i żebym mógł odrazu jechac ograbiać  nie było szans, musiałem kogoś prosić o pomoc, teraz będę w stanie to sam ogarnąć 

To krecka nie będziesz miał jak będziesz musiał sam kosić i zgrabiac? Na to samo wyjdzie. Wolałbym kogoś do pracy nająć.  Ja przynajmniej tak robię. Nie szkoda mi komuś dać 300 zł dniówki za te 8-10 godzin pracy , plus obiad i picie. Niż miałbym sam z tym wszystkim latać i się mordować. A żebym mógł sam to ogarnąć idąc twoim tokiem to musiałbym kupić ciągnik ze 180 km z przednim tuz i wom i kosiarkę czołowa a na tył motyla i zgrabiarke chociaż z 8,5 m szerokości. Dziękuję, ale ten milion niech idzie na coś innego a ja wolę wydać te 1-1,5 tys na pracownika rocznie i oprócz ogromnej kasy zaoszczędzić też zdrowie. Nasi ojcowie kosili 30-stkami i rotacyjnymi 1,65 m po te 10-15 ha na pokos i przeżyli a teraz ciągniki po 100 km i kosiarki 3 m i nie mogą zdążyć :)

Karol weź Ty chłopak nie gwiazdorz 😁 

Do 20 ha jak dla mnie nic więcej nie trzeba niż moja boczna 2,4m. 

Jak pod bele to i tak na raz tyle nie wykosi, jak pod pryzmę na raz jakie by działki nie były to z palcem w nosie. 

Na dużej działce 3-4ha swoją kładę w 20 minut hektar bez szaleństw. Bo można gonić i 18/h ale się nawet człowiek nie nacieszy 🤪

  • Like 2

Chłopaki 20 ha to minimum boczna i czołowa, tak jest w okolicy

Sąsiad na 20 ma 2 

2.6m i 2.8m

2.8 kupione po to żeby vat pracował, no i samasz juz swoje pokosił

Pierwsze zbieram w pryzmę

Drugie w bele, biorę usługę bo sipma nie ma noży 

Jakby się udało i trawy by doszło, to trzeba myśleć o ciągniku z tuz i wom, plus kosiarki do tego

Ojciec jak kiedyś pojechał kosić bębnową 1.6m I 30 to zaraz zawrócił po 255

  • Haha 1
5 minut temu, Karol6130 napisał:

Chłopaki 20 ha to minimum boczna i czołowa, tak jest w okolicy

Sąsiad na 20 ma 2 

2.6m i 2.8m

2.8 kupione po to żeby vat pracował, no i samasz juz swoje pokosił

Pierwsze zbieram w pryzmę

Drugie w bele, biorę usługę bo sipma nie ma noży 

Jakby się udało i trawy by doszło, to trzeba myśleć o ciągniku z tuz i wom, plus kosiarki do tego

Ojciec jak kiedyś pojechał kosić bębnową 1.6m I 30 to zaraz zawrócił po 255

Karol za dużo patrzysz na somsiadow a nie na siebie 😂 

  • Like 1
42 minuty temu, krzychu121 napisał:

To jaką masz teraz szerokość? 

Na te niecałe 10 ha to 2,2 m to świat już. Przecież to max 6 godzin koszenia przy powolnej jeździe. Jak szybciej to poniżej 5 bez problemu zejdzie

Zamiast na nową kosiarkę wolałbym wydać te kilkadziesiąt tys na jakieś udogodnienia w oborze bo tu jednak dwa razy dziennie każdego dnia trzeba być i czas poświęcić. A przy twoim areale to nie szedlbym w zakupy tylko w korzystanie z usług jak nie ma ci kto pomóc. Jednego dnia bym ściął te 10 ha a na drugi dzień od rana zgrabianie i najęta usługa porządną prasoowijarka. Wtedy robota by szła szybko i tanio. Bo kupić porządną nowa prasę to grubo ponad 100 tys, owijarka samozaładowcza kolejne 50. Kiedy to się zwróci na tych 10 ha ? 

Ty chyba nie masz podejścia jak mój sąsiad? Jak trochę kasy odłoży to zaraz kupuje nowy sprzęt a swojej ziemi 25 ha. A w oborze wszystko ręcznie. Paszowoz rozrobi to wywala przed obora i rozwozi taczkami, później obornik wywozi taczka od ponad 65 sztuk łącznie z jalowkami. Mleko nosi wiadrami do zbiornika. I tak dwa razy dziennie przez 365 dni. Ale zamiast zmodernizować oborę i włożyć w to 200-250 tys bo akurat bo dobry obiekt tylko niski i rzędy stanowisk ułożone głowami do ściany więc trzeba by było to odwrócić. To woli co roku z dopłat  i tego co zarobi na mleku kupować nowy grat. Nie ogarniam takich ludzi. A ręce ma coraz dłuższe 

Prasa koło 200 teraz kosztuje

Owijarka jest stacjonarna i nie widzę potrzeby wymiany

 

Szczerze podziwiam chłopa 

Mi by się nie chciało ryć 

Mi brakuje obory żeby wszedł paszowóz, ta co jest jest za wąska a przede wszystkim zaniska

Paszowóz miał być już w tym roku, ale się nie dogadaliśmy 

Narazie rozwoził bym tyczką a później ładowarka 

Wszystko da radę ogarnąć jak się ma pole, u nas choćby było po 200tys to i tak nie kupisz bo nie sprzedają 

4 minuty temu, radekz200 napisał:

Karol za dużo patrzysz na somsiadow a nie na siebie 😂 

Na sąsiadów nie mam po co patrzeć, tylko dałem przykład 

Jakbym patrzył na sąsiadów to musiał bym mieć nowe ciągniki 

19 minut temu, Karol6130 napisał:

Chłopaki 20 ha to minimum boczna i czołowa, tak jest w okolicy

Sąsiad na 20 ma 2 

2.6m i 2.8m

2.8 kupione po to żeby vat pracował, no i samasz juz swoje pokosił

Pierwsze zbieram w pryzmę

Drugie w bele, biorę usługę bo sipma nie ma noży 

Jakby się udało i trawy by doszło, to trzeba myśleć o ciągniku z tuz i wom, plus kosiarki do tego

Ojciec jak kiedyś pojechał kosić bębnową 1.6m I 30 to zaraz zawrócił po 255

Na 20 ha boczna i czołowa a przy krowach widły i taczka ? 

Z drugiej strony nie ma co się dziwić że takie sprzęty u was kupują bo pewnie czasu nie ma jak w oborach pewnie trzeba 2-3 godziny rano i wieczorem siedzieć. Innego sensownego wytłumaczenia nie widzę. Karol ty nie patrz na sąsiadów tylko ty im pokaż jak się robi. Zrób oborę taka jak należy, obrządek ogarnij w max 1,5 h i będziesz miał czas na ścięcie tych 10 czy nawet 20 ha jednego dnia. W lato obrządek u mnie 1,15-1,30 rano i wieczorem trzeba doliczyć te 30 minut na paszowoz. I do ogarnięcia ponad 60 dojnych plus 10-12 cielaków. Reszta pasie się na łące i o nich zapominam. Swoją kosiarka 3,2 m na luzie kładę 3 ha na godzinę a łąki mam niezbyt równe bo większość torf. Tne sobie 15 ha żeby jednego dnia prasoowijarka ogarnąć . Więc jak wyjadę o 7 to koło południa jestem w domu. To u ciebie 2,6 m idzie te 10 ha do południa również ogarnąć. Chyba że masz hektar tu , hektar 2 km dalej, kolejny znowu 2 km dalej itd. Ale to wtedy tak jak wspomniałem tylko usługi jak nie ma kto ci pomóc. I przy takim areale niech te belowanie wyjdzie cię trochę drożej ale możesz rozbić to sobie na 2-3 dni jak się nie wyrabiasz. Zdrowia nie kupisz, pamiętaj 


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v