Skocz do zawartości

Zetor 7711 & Rol-Mar & Autosan D-35



Akcja likwidacja sadu.

  • Like 2

Rekomendowane komentarze

Drewno wszystko które uda mi się uzyskać oczywiście dla mnie. A jako, że dom ogrzewa się "kopciuchem" to jest dodatkowa korzyść. Po mojej stronie podatek, dopłaty dla właściciela. Jedyny minus, który będę chciał rozwiązać to to, że do tej działki od drogi głównej muszę przejeżdżać między dwoma sadami na odcinku około 100-150m i jest dość wąsko. 

Edytowane przez kamcio15

Plan jest następujący - teraz muszę gałęzie przepuścić przez rozdrabniacz, pniaczki zacząłem ostatnio wyrywać, szło dobrze, ale na którymś z kolei linka strzeliła, muszę kupić grubszą i bez problemu powyrywam, a później kultywator /pług grudziądzki żeby to przewrócić i wyciągnąć pozostałości z ziemi, następnie pójdzie jakiś poplon. Leszczyna dość szybko kruszeje, więc nawet jak coś trochę zostanie to się zbyt tym nie przejmuję bo nie powinno być większego problemu z późniejszą uprawą. W międzyczasie sprawdzi się zasobność gleby i będę myślał jakie następne kroki co do upraw podjąć. 

42 minuty temu, kubaguzik napisał:

ja po sadzie jak u siebie wyrywam, to zwykle talerzówka w Xie ładnie wszystko tnie i równa doły po korzeniach, potem pług i na koniec kultywator. A jakbyś miał dostęp do pługofrezarki to już w ogóle bajka zamiast pługa

Myślałem kiedyś żeby kupić sobie pługo frezarkę, ale jak tak ostatnio ceny widziałem to tyle to nie 😅 a w okolicy też nie kojarzę żeby ktoś miał. Ogólnie to myślałem, że jakbym miał to Orać, żeby to potraktować glebogryzarką po orce. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v