Skocz do zawartości

Rekomendowane komentarze

Tak, foto było z piątku. Skoszony wczoraj, dał 3,5t/ha miał 7,5%. Tyle że u nas suszy w tym roku praktycznie nie było. F1 normalnie prowadzony dał 5,1t

A odnośnie uprawy: działka jest przeznaczona pod budowę A2, od 3 lat nie sypałem jakichkolwiek nawozów poza azotem i nie wiedziałem czy w ogóle zdążę ją w tym sezonie zebrać, więc byle było coś zasiane rzuciłem rozsiewaczem 7kg/ha prosto z przyczepy i przeleciałem płyciutko talerzówką. Żadnych zabiegów jesiennych, a całą jesień i zimę pasły się sarny i łosie. Wiosną nie wyrywałem się z azotem, bo zastanawiałem się czy warto inwestować skoro lada tydzień mogą wejść, ale na początku kwietnia dowiedziałem się że decyzja ZRiD będzie koło połowy roku, więc rzuciłem 370kg saletry w dwóch dawkach. W fazie pąkowania opryskałem samosiewy pszenżyta. Za późno, bo aż go pokręciło, ale przeżył. T1 Dovvo, T2 110g azoksy + protio 100g no i 2 albo 3x robak. Tuż przed żniwami zastanawiałem się czy warto go kosić, czy liczyć na odszkodowanie od GDDiA za zniszczony plon, ale skosiłem. Jak na tak zapuszczoną działkę i budżetową agrotechnikę plon według mnie rewelacja

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v