Owies Bingo

U mnie w tym roku bingo też ma problemy ze wschodami nie wiem dlaczego

U mnie tak samo, obstawiam, ze za płytko go posiałem

Panowie bez paniki,Bingo ma to do siebie że nierównomiernie wschodzi. 

Dodatkowo zimna wiosna robi swoje. 

Na dodatek miejscami mi się nasiona zawiesiły... Ale przerobiłem to i teraz mieszadło w poznaniaku się kręci dookoła a nie chodzi tylko lewo prawo

JakubC360_yt napisał:

Na dodatek miejscami mi się nasiona zawiesiły... Ale przerobiłem to i teraz mieszadło w poznaniaku się kręci dookoła a nie chodzi tylko lewo prawo

jak byś mógł dać załącznik jak to masz zrobione? kiedyś widziałem to to były wstawione zębatki od czegoś

tytanowyJanusz napisał:

jak byś mógł dać załącznik jak to masz zrobione? kiedyś widziałem to to były wstawione zębatki od czegoś

Dziś aktualnie nie ma mnie w domu, wstawię zdjęcie jutro do kategorii wynalazki i udoskonalenia. A zębatki miałem w domu, tata jeszcze za młodu jeździł na praktyki do fabryki poznaniaków w Kutnie i po kryjomu ukradł te zębatki. Leżały 30 lat, aż w końcu się przydały i będą śmigać na poznaniaku. I myślę, ze owies wtedy nie powinien się zawieszać, a w konnym też się kręciło mieszadło dookoła i nic się nie zawiesiło

23 minuty temu, JakubC360_yt napisał:

Na dodatek miejscami mi się nasiona zawiesiły... 

Jakim cudem owies się zawieszał?

Źle ustawione zasówki w sekcjach wysiewających.

Poznaniak 2,7 ?

zawiesza się w tych pozawijanych rurkach

A no zawieszał się, zasuwki to nawet wyjąłem i bez zasuwek siałem i to samo. Owies jakiś bardzo wąsiaty był. Rurki nie grają roli, bo zawiesza mi się na okienku w skrzyni. Teraz mieszadło będzie się kręcić to nie powinno się zapychać

U mnie się kręci fabrycznie. Bo miałem model z zaprawiarka.

Zgadza się, te modele które miały zaprawiarkę to miały fabrycznie kręcące się mieszadło

jedrus2020 napisał:

U mnie się kręci fabrycznie. Bo miałem model z zaprawiarka.

i jak ta zaprawiarka się sprawdzała?

u nas się nie sprawdzała bo była już niekompletna. brakowało dekla z jednej strony i dodatkowo te powiedzmy dysze którymi powinna lecieć zaprawa były zapchane i nie chodziły tak jak powinny. została zdemontowana i pojechała na złom.