Mocznik uff

Jak wiesz jak pracuje wirówka do mleka (rozdziela mleko od śmietany ) dokładnie tak samo a nawet łatwiej bo większe różnice w ciężarze właściwym )

A tak wogóle lałeś to na rośliny? nie pali? no zdaje się mniejsze stężenie niż rsm

1 godzinę temu, RU68 napisał:

Jak wiesz jak pracuje wirówka do mleka (rozdziela mleko od śmietany ) dokładnie tak samo a nawet łatwiej bo większe różnice w ciężarze właściwym )

Dokladnie wiem jak pracuje centryfuga ale jak ogarnales zeby taka ilosc odwirowac skad taka wziales albo jak wykonales itp

Pyknij olx masz kilka wydajności 400 do 10000l 

32 minuty temu, RU68 napisał:

Pyknij olx masz kilka wydajności 400 do 10000l 

Przyklad bo szukalem troche wczesniej? Jak wpisywales

W skrócie coś czuje ze na drugi rok kazdy sie zastanowi dwa razy zanim to kupi. ArnoRusset na YT opisuje przygody z tym uff.ręce opadają...

Ciekawe jakie będą efekty w polu  jeszcze po tym wynalazku ...

Edytowane 6 Kwietnia 2022 przez Przemo1986

Niestety rzeczywistość jest jeszcze gorsza w moim przypadku towar jest tragiczny i beznadziejny ale mój sposób mam nadzieję wypali .Ale przestroga dla innych mocznik po 3000 a to za darmo wybrał bym mocznik

W rozlewaniu nie potrzebne były filtry na filmie u mnie to szło może nie idealnie bo niektóre końcówki nie lały a przyczyny nie znam do dziś. Rozsypywanie rozsiewaczem u mnie wygląda tak że worek spada z tura na ziemię parę razy póżniej najeżdżam kołem kilka razy aby nie pękł i wtedy przez sito do rozsiewacza i jest pył który leci na jakieś 2-3m na boki i granulki które lecą sporo dalej. Ogólnie chłam i jak to kupić to jedynie mieszać z wapnem i walić na ściernisko albo pod QQ. Teraz jak to jest kupione jako głowne źródło N to walczę inaczej nie chcę. I wątpię że gotowane nie będzie paliło liści bo jest tam za słabe stężenie azotu

20 minut temu, sznajdik napisał:

W rozlewaniu nie potrzebne były filtry na filmie u mnie to szło może nie idealnie bo niektóre końcówki nie lały a przyczyny nie znam do dziś. Rozsypywanie rozsiewaczem u mnie wygląda tak że worek spada z tura na ziemię parę razy póżniej najeżdżam kołem kilka razy aby nie pękł i wtedy przez sito do rozsiewacza i jest pył który leci na jakieś 2-3m na boki i granulki które lecą sporo dalej. Ogólnie chłam i jak to kupić to jedynie mieszać z wapnem i walić na ściernisko albo pod QQ. Teraz jak to jest kupione jako głowne źródło N to walczę inaczej nie chcę. I wątpię że gotowane nie będzie paliło liści bo jest tam za słabe stężenie azotu

Przedsiewnie rcw to jeszcze rozumiem,bo się agregatem wymiesza i git, ale pogłòwnie na pszenice proszek jaki to ma sens? 🤔 Jak on dotrze 15 cm do Korzenia? 🤔 Ile pójdzie do nieba? Ile grudki popalą zboża? 

Przekonamy się w żniwa 

Jedyna opcja pogłównie to tak jak robi RU 68 ale to już rafineria... 

Edytowane 7 Kwietnia 2022 przez Przemo1986

Panowie jest zgrzyt wzięli kasę część dostarczyli  i grają głupa 

57 minut temu, Przemo1986 napisał:

Przedsiewnie rcw to jeszcze rozumiem,bo się agregatem wymiesza i git, ale pogłòwnie na pszenice proszek jaki to ma sens? 🤔 Jak on dotrze 15 cm do Korzenia? 🤔 Ile pójdzie do nieba? Ile grudki popalą zboża? 

Przekonamy się w żniwa 

Jedyna opcja pogłównie to tak jak robi RU 68 ale to już rafineria... 

I tu się mylisz grudka lepiej działa niż proszek bo proszek pali liście bo blizko leci dlatego mała dawka i jazda gęsto po pszenicy znać nie będzie jak strzeli w źdźbło że było jeżdżone. Ja nasypałem i na rzepak spadł śnieg i śladu nie ma na pszenicy widać polalone przejazdy gdzie duża dawka była ale odbija uschły stare liście tak samo w rzepaku. No niestety był ambitny plan wyszło co wyszło jakoś to zużyć trzeba i zapomnieć. A po żniwach bedzie widać napewno bedzie lepsza perspektywa niż tam gdzie nie poszło nic albo gdzie poszła połowa dawki, sam jestem ciekaw i patrze z zaciekawieniem i z niepokojem mam nadzieję że bedxie miłe zaskoczenie

51 minut temu, RU68 napisał:

Panowie jest zgrzyt wzięli kasę część dostarczyli  i grają głupa 

Tak to jest jak się przedpłaca krzakowi

Ja nie miałem problemu Ale to było na początku roku.

U mnie też czas świąteczno noworoczny i przyjechało pod koniec stycznia poźniej walka o fakturę wystawili w lutym a q marcu walka o zwrot trochę nerwów ale wywalczyłem z nawiązką

Jakby ktoś z centrum chciał się pozbyć UFF to odkupię...

Edytowane 7 Kwietnia 2022 przez strzechu

Ja się pozbywam i wysypuję go na pole

1 minutę temu, sznajdik napisał:

Ja się pozbywam

Będziesz sypał w przyszłym sezonie?

Pewnie bym sypał ale zastanawia mnie jak to dostać żeby z tą firmą nie mieć doczynienia

Nikt inny tym nie handluje?

Gadałem z kimś kto to sprzedaje i u mnie w okolicy też jest ale co kupić auto samemu czy w kilku to nie przez pośrednika

a tak w ogóle to widać już jakieś efekty w działaniu?

Tak tam gdzie przejecjałem rozsiewaczem do wapna po ścieżkach to przypaliło na ścieżce i obok najstarsze liście ale teraz widać że tam się bardzoej zieleni niż tam gdzie pył nie doleciał a tam gdzie szła mniejsza dawka i jeżdżone poza ścieżkami całość zazieleniła się i mniej przypaleń jest, ogólnie to działa. Działkę rzepaku też tym potraktowałem jeżdżąc nawet poza ścieżkami i widać że idzie równo z tym po saletrze

widzę ta Agnieszka z szkotowa siaje ten mocznik..

No nic dziwnego że każdy szuka oszczędności a inni z nich robią ofiary

Kolego RU68 widziałem komentarz na stronie dostawcy UFF-a z iloma transportami jeszcze Cię zbywają ??

W internetach krąży coraz więcej komentarzy sfrustrowanych farmerów, którzy zamawiali towar nawet w listopadzie i teraz ani kasiory nie ma, ani tego badziewia nie dostarczyli