Pług do śniegu do Mtz 82

Do pługa będą przyspawane '' uszy'' z kątownika 14mm do czolownicy rura grubościenna i to wszystko zabezpieczone przez całość prętem fi 35mm.. 

To teraz na złość śnieg nie spadnie, żeby nie było 😂

Ostatnimi dniami zrobiło się biało 😀za mało na odśnieżanie ale jednak 😉. W tamtym roku nie miałem pługa i była  zima na całego 😀 wolę być przygotowanym jak się potem chodzić i prosić żeby ktos  odśnieżył.

Nawet jak śniegu nie będzie to robię tak żeby go można było wykorzystać do rozgarniania ziemi 😀

Skos prawo lewo to radził bym zrobić na siłownikach , i ten lemiesz stalowy to tak nie do końca dobry pomysł , przy prędkości 10-15 na godzinę jak trafisz na zamarznięty np kamień będzie kiepsko , nie bez powodu fabryczne mają i gumę i czasem nawet sprężynowe zabezpieczenia

Z jednej strony mechaniczne rozwiązania są prostsze ale nie wygodne bo myślałem dać profil w profil z jednej i drugiej strony na wiercić otwory i tak regulować kąt pracy pługa.. Tylko komu  w zimie w trakcie sniezycy będzie się chciało z kabiny wychodzić i zmieniać ustawienie pługa.. W wersji że tak powiem na bogato zastanawiam się nad siłownikami a raczej nad jednym..

Jak dam siłownik to boje się że przy uderzeniu w jakąś przeszkodę ugnę tłoczysko.. Widziałem gdzieś przy jakimś pługu takie rozwiązanie że to nie siłownik przejmował cała siłę tylko płaskowniki na zasadzie nożyc i jak bym miał zakładać siłownik to nna takiej właśnie zasadzie 😉

Lemiesz jest dołożony jako wzmocnienie całego pługa..do niego będzie przykręcony lemiesz gumowy 😉

 

ty to masz dobrze ja co sie wezme za coś w mtz to zaraz muszę biegiem składać bo rogacze beczą

3 godziny temu, prorok napisał:

Z jednej strony mechaniczne rozwiązania są prostsze ale nie wygodne bo myślałem dać profil w profil z jednej i drugiej strony na wiercić otwory i tak regulować kąt pracy pługa.. Tylko komu  w zimie w trakcie sniezycy będzie się chciało z kabiny wychodzić i zmieniać ustawienie pługa.. W wersji że tak powiem na bogato zastanawiam się nad siłownikami a raczej nad jednym..

Jak dam siłownik to boje się że przy uderzeniu w jakąś przeszkodę ugnę tłoczysko.. Widziałem gdzieś przy jakimś pługu takie rozwiązanie że to nie siłownik przejmował cała siłę tylko płaskowniki na zasadzie nożyc i jak bym miał zakładać siłownik to nna takiej właśnie zasadzie 😉

Lemiesz jest dołożony jako wzmocnienie całego pługa..do niego będzie przykręcony lemiesz gumowy 😉

 

Mieliśmy przy pługu tylko siłownik bez żadnych mechanizmów. Przy pełnym wysuwie siłownika, uderzyłem bokiem w krawężnik. Na parkingu studzienki byly w takich wnękach i zapomniałem o tym. Uderzenie było takie że lejek wybił tylną szybę, a ja mało przedniej nie wybiłem. Z siłownikiem nic się nie stało. Więc na odśnieżanie drogi dojazdowej i podwórka myślę że również nie trzeba kombinować z zabezpieczeniem.

10 godzin temu, prorok napisał:

wersji że tak powiem na bogato zastanawiam się nad siłownikami a raczej nad jednym..

Dwa zdecydowanie lepiej  , szukaj na złomie może coś znajdziesz , nawet można wstawić dwa jednostronnego działania i też będzie działać , np od hederu kombajnu 

a ja powiem coś nie na temat: jak będziesz miał możliwość to zmień opony z przodu bo już są biedne

zawsze można zrobić zabezpieczenie zmywalne.

Bierz siłowniki od bizona, wysów motowideł lub wspomaganie, w całkiem dobrych pieniądzach takie siłowniki chodzą

A weź nawet nie mów , takie małe siłowniki nie wytrzymają przy pługu do śniegu 

@Robi57362

Ja na szczęście nie mam takiego uwiązania...U mnie zima to czas przygotowania sprzętów do sezonu 😊mam chęci to robię a jak nie to stoi i czeka ale szczerze to nie lubię mieć rozkopanej roboty.. Jak rozebrane to staram się w miarę możliwości jak najszybciej poskładać bo nie znasz dnia ani godziny kiedy ciągnik będzie potrzebny 😂  Teraz jak będzie pług to Rusek musi być sprawny i. W pogotowiu bo nie znasz dnia ani godziny kiedy będzie potrzebny.. Mam jeszcze trochę porządków na polach i miedzach ale na razie nie ma na to pogody.. 

@szymon09857

Pamiętasz może takk orientacyjnie jakiej grubosci tłoczysko miałeś w tym siłowniku? Sporo ludzi ma u mnie robione plugi mają jeden siłownik na '' sztywno'' do pługa i tez raczej nie narzekają.. Tylko myślę że ten siłownik (tłoczysko) powinno byc dosyć grube. 

@Marecki2922

Najlepiej było by tak jak piszesz dać dwa.. Bo wtedy  czy skręcony na prawo czy na lewo zawsze jest dodatkowo "zaparty" "siłownikiem  na tym dłuższym i na krótszym ramieniu. 

Tylko znaleźć dwie takie same uzywki i to jeszcze na złomie moze być ciężko.. Muszę podjechać gdzie trafiają się takie rzeczy tylko na razie śniegu nasypalo i ciężko coś będzie znaleźć. 😉

Patrzyłem za nowymi ale z takich mniejszych siłowników to większość ma średnicę tłoczyska 2, 5cm a to mi się wydaje zdecydowanie  za mało jeśli by to miało chodzić na samych siłownikach. 

Poskladam pług do kupy i wtedy wymierzę jakie dokładnie siłowniki mi będzie trzeba.. 

@Tytanowyjanusz

Jak Mnie nic nie zje i wszystko dobrze pójdzie to na przyszłą jesień może zmiebniie na nowe.. Ten sezon. Jeszcze spokojnie powinny przelatać. W tym roku kupiłem na tył i mam jeszcze kilka planów i wydatków  a co z tego wypali to się okaże pochwale na af. 😉

@jedrus2020

I takie bym właśnie najprostrzym sposobem zrobił 😀profil w profil z otworami i  zabezpieczony śrubą😉 Tylko czasem przy odśnieżaniu  pasuje szybko zmienić kąt z lewo na prawo a przy takim rozwiązaniu to trochę męczące szczególnie w trakcie zamieci i wtedy nie zmieniasz kąta tylko męczysz takk albo atakujesz od drugiej strony.. Na siłownikach to by była mega wygoda..z kabiny ustawiam bezstopniowo kąt i jadę 😊 Pług potrzebny na własne potrzeby i może nie potrzeba fajerwerków i robić sobie koszty ale z drugiej strony człowiek młodszy nie będzie i trzeba sobie czasem trochę wygody zafundować 😀

@SamaPrawda

Właśnie widzę że ceny w miarę tak samo jak siłowników do wspomagania do mtz tyło mi się wydaje że będą  trochę za słabe za mała średnica tłoczyska na dużym wysuwie po uderzeniu w przeszkodę może się zrobić banan.. 

@marecki2922

 Wydaje mi się że trochę lepsze siłowniki i mają  grubsze tłoczysko chyba jak dobrze pamiętamm 32mm   byłby siłowniki od wspomagania podnośnika od ciężkich ursusow..do tego mają spory wysuw chyba 30cm  Tylko czy taka średnica tłoczyska nie była by za mała. Plus na pewno jest taki że uszczelnienia są od ręki co przy siłownikach o których nie wiemy z czego pochodzą może być potem sporym problemem.. Od mtz od podnośnika by może się nadały ale to straszne kloce i paskudnie by to wyglądało a i uszczelnienie jest jakie jest..

Wydaje mi się że tutaj najlepsze by były siłowniki z tlocztyskiem o średnicy tak że 4cm 😀 póki co poszukam coś na zlomie jak nic się ciekawego nie znajdzie to coś będę modzł na nowych.