BS 110

jak z częściami do tego kombajnu?

Wiadomo dzisiaj dorobić można wszystko ale czy w żniwa jest na tyle dostępne wszystko , że nie zatrzyma maszyny na dłuższy okres?

 

Zależy jakie części , nie które pokrywają się z popularnymi bizonami . Większość jeszcze dostępna, ale wysyłkowo. Ratunkowo nie daleko słynny  Zator z tymi gruchotami na części.

problem z częściami ogromny, nie polecam

10 godzin temu, hemi napisał:

Zależy jakie części , nie które pokrywają się z popularnymi bizonami . Większość jeszcze dostępna, ale wysyłkowo. Ratunkowo nie daleko słynny  Zator z tymi gruchotami na części.

Zator, to ty z małopolskiego?

11 godzin temu, hemi napisał:

Zależy jakie części , nie które pokrywają się z popularnymi bizonami . Większość jeszcze dostępna, ale wysyłkowo. Ratunkowo nie daleko słynny  Zator z tymi gruchotami na części.

Wysyłkowo to nawet lepiej - gdzie tylko mogę staram się kupować przez internet- szkoda czasu i paliwa na wizyty w stacjonarnych agromach. Zator znam ale mam do przejechania pół Polski

11 godzin temu, Piffpaff napisał:

problem z częściami ogromny, nie polecam

Posiadasz BS czy tylko słyszałeś z opowieści?

Tak małopolska

pracowałem w gospodarstwie gdzie mieli bsa i wieczny problem z częściami, w lokalnym sklepie zapomnij, wszystko na wysyłkę i dzwonisz od sklepu do sklepu, większość pasków niestandardowych, masakra! wydajność ok ale jak coś siądzie to sraczka

a od classa nie pasuja części ? Bo bs był wzorowany na classie comandorze bodajże

juz nie pamiętam bo to było 3 lata temu jak go sprzedali bo właściciel miał dość

Myślę nad zakupem właśnie niebieskiego BS-a....

jedyne co wzbudza moje obawy to części, a tak reszta wygląda na bardzo dopracowaną i co najważniejsze bardzo wydajną maszynę, na pewno tańszą w utrzymaniu niż wszelkiej maści Dominator....

tylko class jest popularny,i z częściami nie będzie problemu.A bs-y to tak średnio

panczo1922 napisał:

Myślę nad zakupem właśnie niebieskiego BS-a....

jedyne co wzbudza moje obawy to części, a tak reszta wygląda na bardzo dopracowaną i co najważniejsze bardzo wydajną maszynę, na pewno tańszą w utrzymaniu niż wszelkiej maści Dominator....

skąd jesteś? znajomy ma na sprzedaż na Śląsku bardzo ładny egzemplarz, bodajże 97rok

Wszystkie pasy dostępne w sklepie https://mh.org.pl - polecam, zamówienia do 16 wysyłali tego samego dnia. Z pasami można próbować dopasować z mniejszych braci, radze nie oszczędzać na pasach, zostaje Harvest Belt Sanok/Optibelt. Łożyska wszystkie metryczne, śruby jak i reszta również.  Jedynie silnik w calach ale nie stanowi to większego problemu, silniki bezawaryjne. Polecam wersje SW-680T, mniejsze silniki mają problemy z temperaturami i brakiem mocy, o wynalazkach na SW400T(6ct107) radze zapomnieć. Wały, ślimaki, koła pasowe, oprawy łożysk, części do skrzyni biegów, zwolnic - nowe dostępne wysyłkowo, ewentualnie używki, ceny natomiast znacznie większe od popularnych z056/58 a i dobrze bo z jakością znacznie lepiej. 

Jeżeli chodzi o części używane,  do zadbanego kombajnu jest problem coś dostać, większość tych rozbiórkowych jest tak dojechana, że nadają się na przetop. Zostają niektóre wały, koła pasowe i elementy skrzyni i zwolnic.  

Są elementy z którymi może być problem ale przy dbaniu o maszynę raczej ciężko je zniszczyć, mowa tutaj o koszach sitowych, podsiewaczach i elementów z blachy. 

Podsumowywująca, kombajn przemyślany, wydajny i wytrzymały. Z częściami nie ma większego problemu ale portfel bardziej zaboli - ceny jak do zachodnich kombajnów. Ostatnie wypusty miały problemy z lakierem, jak trzymany pod chmurka to z blachą tragedia. Polecam zakup wersji Milenium, elektronicznie ustawiana wysokość koszenia, kopiowanie hederu, chłodnica oleju przeniesiona w kosz chłodniczy(tylko w Milenium), lepszy joystick (można zmienić od New Holland, wtedy jest bajka) i kilka poprawionych pierdółek. Wady też się znajdą jak to w każdej maszynie.

Odradzam kupno dojechanych egzemplarzy, będzie problem doprowadzić to do stanu użyteczności, dla ciekawych odsyłam do kanału TheMateusz Dirty Garage on tam walczy z takimi sztukami, pozdrawiam.

 

Dnia 12.08.2021 o 14:50, panczo1922 napisał:

Myślę nad zakupem właśnie niebieskiego BS-a....

jedyne co wzbudza moje obawy to części, a tak reszta wygląda na bardzo dopracowaną i co najważniejsze bardzo wydajną maszynę, na pewno tańszą w utrzymaniu niż wszelkiej maści Dominator....

Witam. My mamy bs od 11lat więc mogę coś powiedzieć. Paski wszystkie są . Jade kupuje w Bielsku-Białej w hurtowni

Łożyska również są niema problemu . Z innymi częściami również tylko trzeba wiedzieć gdzie szukać 

Jeżeli chcesz coś wiedzie. Napisz 

 

 

 

 

 

Własnie te skrajne opinie dotyczące części robią zamieszanie:

z częściami to tragedia - nie polecam

Wszystko jest dostępne tylko trzeba wiedzieć gdzie szukać

:):) i bądź tu mądry...

Osobiście uważam, że dzisiaj wszystko można dostać, kupić - jedynie kwestia ceny i czasu dostawy.

Ceny tych maszyn są naprawdę atrakcyjne w stosunku do ich możliwości i wieku.A ceny wytartych strucli z dawnego RFN wydają się być jakieś kosmiczne w stosunku do tych BS-ów....

Jak widać popyt dyktuje w tym przypadku cenę a nie podaż. 

nie wiem - statek kosmiczny to przecież nie jest żeby nie można było tego naprawić we własnym zakresie.

Trzeba zacząć zbierać kasę i powoli ruszać na jakieś oględziny.

 

@panczo1922 skąd jesteś?

Dnia 4.09.2021 o 19:23, Bambi14 napisał:

@panczo1922 skąd jesteś?

wielkopolska, 40km północ od Poznania

Zapraszam do nas na oględziny bs 

Możliwość próby w kukurydzy za nie długo