Obora PPGR

U mnie to samo za PGR było. Obora na byki w środku pola stała jakieś 3km od głównej siedziby PGR. Teraz po oborze tylko fundamenty zostały, ale to może lepiej, że taki cud kultury jak na zdjęciu już nie stoi i okolicy nie psuje.

Aż żal patrzeć.Wszystko SK.....Y zmarnowały. Może był plan postawić obok następne budynki. 

Nie ma czego żałować. Wszędzie gdzie zagospodarowano dawne PGR-y to tylko powstały latyfundia skupujące ziemię i zawyżające ceny. 

Taki obiekt by mi się przydał. Daleko to od zabudowań? 

W moim rejonie PGRy prosperowały świetnie. Jeden kupił za garść wszy w 93r senator a drugi jego były dyrektor. Ceny nie zawyżają bo nic więcej nie kupują. 

U nas akurat się rozpychać zaczęły, i jeszcze słomę podkupują jak idzie.