Pronar pdt 260

o jakości i przyjemności z pracy

Te 25ha to rzeczywiście obszar wielki😎

dzisiaj jak bym miał kupować to też napewno była by boczna i ponad 3m bo jest i czym kiedyś nie było odpowiedniego konia

4 minuty temu, micgal39533 napisał:

To drogo my w 2012 płacili 23 brutto chyba

No to co to jest 12-14 jak teraz dochodzi do 30km

Daj mi większy traktor z pólbiegami i równe laki jak na stole to pogadamy i o większych prędkościach. Do 25 to myśle, ze spokojnie da rade pronar 

Ja też brał bym 3m, i tak samo na centralnym. 

4 minuty temu, micgal39533 napisał:

Te 25ha to rzeczywiście obszar wielki😎

Nie no ok 100ha rocznie to faktycznie co to jest, bo Ty to pewnie takich ugorów przerośniętych to ze 100ha ale jednego pokosu kosisz 

KacperDemczuk napisał:

4 minuty temu, micgal39533 napisał:

Te 25ha to rzeczywiście obszar wielki😎

Nie no ok 100ha rocznie to faktycznie co to jest, bo Ty to pewnie takich ugorów przerośniętych to ze 100ha ale jednego pokosu kosisz 

Na pierwszy pokos poszło około 80ha więc do 100 jeszcze trochę brakuje

KacperDemczuk napisał:

4 minuty temu, micgal39533 napisał:

To drogo my w 2012 płacili 23 brutto chyba

No to co to jest 12-14 jak teraz dochodzi do 30km

Daj mi większy traktor z pólbiegami i równe laki jak na stole to pogadamy i o większych prędkościach. Do 25 to myśle, ze spokojnie da rade pronar 

Ja mówiłem o samaszu i wszystkie samasze z okolicy zniknęły bo było jedno wielkie gówno nie kosiarki i każdy u nas Ci to powie

u nas doszła jedna samaszka we wsi 4m 🤦‍♂️

35 minut temu, micgal39533 napisał:

Na pierwszy pokos poszło około 80ha więc do 100 jeszcze trochę brakuje

 

Ja mówiłem o samaszu i wszystkie samasze z okolicy zniknęły bo było jedno wielkie gówno nie kosiarki i każdy u nas Ci to powie

 

No i ciekawe kiedy Ty tą kosiarka to wykosiłeś😉 u mnie Ci co maja 50 i więcej ha do koszenia mają komplety czołówkę i boczna  i tez im się chodzi zanim skoszą wszystko wiec Ty swoją 2.4 to musisz dzień i noc kosić żeby to co pierwsze koszone nie wyschło zanim skończysz 😉A większość czołowych jest właśnie samasz i coraz to przybywają tylne i nikt złego słowa nie powie. Starego samasza sam bym nie kupił ale tego co teraz robią to jest naprawdę dobry 

50 ha to 2 dni koszenia, w zależności od kształtu łąk 

micgal39533 napisał:

Przy jakiej prędkości, bo u nas samasz przy prędkości 15km/h już nie mógł dociąć i zostawiał pasy

Przy rozsądnej prędkości dla mnie i dla maszyny. Jak chcesz zapierdalać 200km/h to kup wyścigówkę a nie kosiarkę

slawek74 napisał:

tylko lepsza jedna sprawna i lekka niż dwie z których co róż coś trzeba poprawiać to tak jak kupić na promocji za duże albo za małe buty 😜

Mam dwie, w dodatku sprawne i lekkie i jestem zadowolony.

KacperDemczuk napisał:

35 minut temu, micgal39533 napisał:

Na pierwszy pokos poszło około 80ha więc do 100 jeszcze trochę brakuje

 

Ja mówiłem o samaszu i wszystkie samasze z okolicy zniknęły bo było jedno wielkie gówno nie kosiarki i każdy u nas Ci to powie

 

No i ciekawe kiedy Ty tą kosiarka to wykosiłeś😉 u mnie Ci co maja 50 i więcej ha do koszenia mają komplety czołówkę i boczna  i tez im się chodzi zanim skoszą wszystko wiec Ty swoją 2.4 to musisz dzień i noc kosić żeby to co pierwsze koszone nie wyschło zanim skończysz 😉A większość czołowych jest właśnie samasz i coraz to przybywają tylne i nikt złego słowa nie powie. Starego samasza sam bym nie kupił ale tego co teraz robią to jest naprawdę dobry 

No bo to rzeczywiście problem wyjechać sobie i kosić cały dzień, poza tym nie kosze wszystkiego na raz tylko etapami. Jak komuś się nie chce to i hektara nie skosi

Grzesiek10314 napisał:

micgal39533 napisał:

Przy jakiej prędkości, bo u nas samasz przy prędkości 15km/h już nie mógł dociąć i zostawiał pasy

Przy rozsądnej prędkości dla mnie i dla maszyny. Jak chcesz zapierdalać 200km/h to kup wyścigówkę a nie kosiarkę

slawek74 napisał:

tylko lepsza jedna sprawna i lekka niż dwie z których co róż coś trzeba poprawiać to tak jak kupić na promocji za duże albo za małe buty 😜

Mam dwie, w dodatku sprawne i lekkie i jestem zadowolony.

No tak i jeździć jak ten muł

Nie lepiej jeździć jak pojeb i wrócić do domu z tekstem "Tato kodiarka się zepsuła" a tato pogłaszcze po główce i kupi nową. Ja wiem na jaką prędkość mogę sobie pozwolić na jakiej łące, ale generalnie 15 km/h nie przekraczam bo po co??

Jakoś się nie zepsuła jeszcze

Z resztą tam nie ma się co psuć

8 minut temu, Grzesiek10314 napisał:

Nie lepiej jeździć jak pojeb i wrócić do domu z tekstem "Tato kodiarka się zepsuła" a tato pogłaszcze po główce i kupi nową. Ja wiem na jaką prędkość mogę sobie pozwolić na jakiej łące, ale generalnie 15 km/h nie przekraczam bo po co??

Tak to właśnie wygląda u tych "obszarowców" którzy użytkują samoloty samaszu. Popatrz sobie po ogłoszeniach ile tego sprzętu jest na sprzedaż. Druga sprawa, 40 tys netto za 3 metrową kosiarkę Samaszu to jest fajna cena? No chyba już powoli polscy producenci przesadzają. Krone EasyCut 320 będzie w podobnej cenie, no a nikt mi nie powie, że jakość jest ta sama

Po ścięciu zabezpieczenia w  krone teraz nożyk czepia o nożyk. 

Kolega ma dwa zestawy krone, jeden to samolot a drugi czołowa i boczna, teraz testował kuhna 

Wujek ma z kuhn to mówił że wszystko jest ok tylko trzeba na wyższych obrotach ciągnik trzymać

kurna 15 km/h ja fella 2460 isl 10 nie mogę ujechac . nie wiem czy to aż taki złom czy ja nie umiem jej opanowac czy mam tak ujowe łaki? większość traw nigdy nie siana a na sianych jeszcze gorzej torfu naklei sie na polozy i mymla nie kosì😱🤦‍♂️

Może ślizgi już wytarte? 

micgal39533 napisał:

Jakoś się nie zepsuła jeszcze

Z resztą tam nie ma się co psuć

To ja Ci życzę kolego żeby chodziła dalej bezawaryjnie i żebyś nie musiał z takim tekstem wracać do domu.

Henius91 napisał:

8 minut temu, Grzesiek10314 napisał:

Nie lepiej jeździć jak pojeb i wrócić do domu z tekstem "Tato kodiarka się zepsuła" a tato pogłaszcze po główce i kupi nową. Ja wiem na jaką prędkość mogę sobie pozwolić na jakiej łące, ale generalnie 15 km/h nie przekraczam bo po co??

Tak to właśnie wygląda u tych "obszarowców" którzy użytkują samoloty samaszu. Popatrz sobie po ogłoszeniach ile tego sprzętu jest na sprzedaż. Druga sprawa, 40 tys netto za 3 metrową kosiarkę Samaszu to jest fajna cena? No chyba już powoli polscy producenci przesadzają. Krone EasyCut 320 będzie w podobnej cenie, no a nikt mi nie powie, że jakość jest ta sama

A innych marek nie ma na sprzedaż tylko samasz?? Teraz ceny są chore czy to za polskie czy za zachodnie maszyny, tylko że zauważyłem to że w polskich maszynach ta "jakość" się trochę poprawia z roku na rok a w zachodnich raczej idzie to w drugą stronę i niech nikt mi nie mówi że tak nie jest.

No a która polska marka maszyn zielonkowych będzie lepsza od samasza? Talex? Sipma? Z resztą sipma też szaleje z cenami. Ja przeciwnikiem polskich maszyn nie jestem. Obecnie czekam na dostawę jednej polskiej maszyny, co prawda dość drogiej, no ale akurat tutaj zachodnie były sporo droższe. Na owijarki Sipmy też dużo ludzi narzeka, że złom, że nie da się tym robić. Ja mam zupełnie inne zdanie. Co do kosiarek to Lely 2,8 na centralnym kosztowała mnie 30k netto, więc nie było w ogóle mowy o tym, żebym szukał coś polskiego, bo cena była super, a ta kosiarka tnie wszystko, przy każdej prędkości 

W okolicy u mnie są dwie Samaszki, czołowa i boczna, rocznie oblecą z 300 ha to na pewno i żadna się nie rozpadła w porównaniu do wyrobu marki Fella

Henius91 napisał:

No a która polska marka maszyn zielonkowych będzie lepsza od samasza? Talex? Sipma? Z resztą sipma też szaleje z cenami. Ja przeciwnikiem polskich maszyn nie jestem. Obecnie czekam na dostawę jednej polskiej maszyny, co prawda dość drogiej, no ale akurat tutaj zachodnie były sporo droższe. Na owijarki Sipmy też dużo ludzi narzeka, że złom, że nie da się tym robić. Ja mam zupełnie inne zdanie. Co do kosiarek to Lely 2,8 na centralnym kosztowała mnie 30k netto, więc nie było w ogóle mowy o tym, żebym szukał coś polskiego, bo cena była super, a ta kosiarka tnie wszystko, przy każdej prędkości 

Ja też nie jestem przeciwnikiem ani zwolennikiem polskich maszych, ale jednak w niektórych grupach maszyn mamy producentów których można wziąć pod uwagę przy wyborze maszyny. Druga sprawa jest taka że niektórzy gdyby unia nie dawała to by dalej robili tym co mieli i by dobrze było, a teraz wymyślają że to gówno a tamto nie dobre bo stać na zachodnie. Tylko bez obrazy bo nie ma się co oszukiwać tak by było.

Mi unia nie dotuje sprzętu. Poza Valtrą, kosiarką i paszowozem, wszystko kupione za swoje. Bez dofinansowania i tak bym taki sam sprzęt kupił. No może poza paszowozem 

Ale nie bierz tego do siebie bo ja to powiedziałem tak ogólnie i w wielu przypadkach by było tak jak mówiłem. Ja za młodego rolnika kupiłem tylko rozrzutnik obornika i agregat talerzowy a reszta też że swoich 5 palców jak to się mówi. Ale powiem Ci że nawet gdyby mi unia dała na wszystko to i tak nie kupowałbym ponad miarę i za niewiadomo jakie pieniądze.