Kopaczka

Irga nie popularny ziemniak w mojej okolicy i nie doceniany a moim zdaniem szkoda. Ja na Vinetę i Bellarosę już patrzeć nie chcę ale ludziska lubią i chętnie kupują.

Przecież każdy kartofel smakuje tak samo 😀 konsystencją i kolorem jedynie się różnią 😋

Nie prawda.

U mnie Bellarosa najlepiej zeszła

Bellarosa mniej ale są amatorzy. Vineta to idzie jak oszalała. Za to Tajfuna to nikt na oczy nie chce widzieć, znajomy się kiedyś napalił, posadził, ukopał z 5 ton i sprzedał tylko pół tony... Resztę przez byczki przepuścił, ludziom nie smakował.

a ja dam spokój z irgą chyba. zawsze mniejszy plon niż inne. mam nowe białe. zobaczymy co warte.

Ja nie narzekałem w zeszłym roku na plon. Smak mnie pozytywnie zaskoczył. Jakie masz?

nowe kupiłem Catania i Noya.  tak chyba to się pisze.

Ja mam Carrery trochę zamówionej, wczesny ziemniak ponoć ale to przez znajomego, zbiera zamówienia od ludzi i przywożą do niego prosto ze Starej Jastrząbki, zza Tarnowa.

pafnucy napisał:

nowe kupiłem Catania i Noya.  tak chyba to się pisze.

Z centrali brał? Catanie mam z tonę sadzeniaka swojego. Muszę kupić Irgę i trochę Bellarosy bo też ma koło tony ale braknie . Miałem ochotę na Lilly ale może na drugi rok.

gospodarstwo nasienne. trochę tylko kupiłem. sadzę też nie wiele, ale chciałem spróbować czegoś innego. ta Noya to nowość. takie super maja być.

To w okolicy nie ma takich odmian, trzeba się zadowalać tym co jest.

U mnie maks 1 ha się sadziło pod taką kopaczkę i to do listopada wykopki trwały.

U mnie na podlasiu to głównie irgę się sadzi.W tamtym roku pierwszy raz posadziłem odmianę Denar,też bardzo smaczny ziemniak😉

mrursusc330 napisał:

U mnie maks 1 ha się sadziło pod taką kopaczkę i to do listopada wykopki trwały.

20 arów we troje 12 godzin wyzbierane 8-9 ton. w takim razie wyjdzie 1 ha w 5 dni

 Nie zawsze przecież jest piękna pogoda,ulewy bywały,ze nie wjechać,śniegi itp Owszem jest tak jak mówisz,ale w sprzyjających warunkach 😉