Susza w ogórkach

bez podlewania do ogórka nie podchodź

dla odmiany u mnie wszystkie wygniły

Powiem Ci ze bez podlewania i tak ładnie było bo z 1,3ha zbieraliśmy 2-2,5t

U mnie co prawda w ogródku to obrodziły tego roku. 

u mnie w ogródku jakiś grzyb czy inny czort szybko przyszedł,i się zawinęły

Pewnie mączniak albo parch, ewentualnie robaczki

Ja już zakończyłem ogórki i po tym roku mam ich dosyc jak nigdy. 2 razy siane, oprysk na chwasty wszystko przepuścil po deszczach więc pielenie doszło i to duzo. Pierwszy siew octopus i nie wyszedł, drugi siew śremski, śremianin i zefir. Śremski i śremianin wiedzialem, że mało odporne sa, ale w tym roku to już chyba same siebie przeszły. Grzyb szybko zjadł i krzywe rosły mimo fertygacji. Zefir odmiana mi nieznana była, ale miło zaskoczony jestem. Ladny, zdrowy krzak, silny wigor, ładnie zakrył międzyrzedzia, bardzo odporny na choroby grzybowe, końcówki pędów ciagle w gorze były, duże liście i dobrze sie regenerował po zbiorach. Może rekordów nie bił, ale 3-3.5 tony z ha na rwanie ciagneło sie przez kilka zbiorow, potem spadek na 2 i na 1.5, aż zakonczył i puste krzaki zostały.

To u mnie jeszcze z miesiąc będą ogórki na pewno, baronet to jeszcze zielony i kwiatów sporo nadusha też się trzyma anya tylko padła, trochę popadało to może jeszcze zaczną plonować tak jak trzeba