Massey Ferguson 6260

Sługo go masz  co on taki okaleczony wąskie koła brak walizek  ogólnie mało ma w sobie widzę sztywna os lamo mało. 

6 lat minęło teraz w maju, opony są w planach, ale póki co są takie na jakich był kupiony bo do garażu nie wejdzie na większych, a w stodole czy na dworze nie mam zamiaru trzymać. A walizek nie ma, mam obciążnik i zakładam jak potrzebny, bo na pusto niepotrzebny. Już w tym roku trochę kasy na niego poszło, wygląd to nie wszystko, także były by piękne oponki i jeszcze na walizki by starczyło. 

Raczej mi chłodziło o to ze Niemiec kupił taka nisko budżetowa wersje co się rzadko zdarza 

On był sprowadzony z Francji, robił raczej w kosiarce, być może nie był jako główny koń pociągowy. Jak szukałem go, to z amortyzacją w większości były 6290, a tych modeli trudno było spotkać 

Bo to jest wolno ssąca 60 jak ona się sprawuje w stosunku do turbo? 

60 wszystkie są bez trubo, 70 już ma chyba turbo. Jak na 105 km i 6 cyl dobrze sobie radzi w agregacie talerzowym 3m czy pługu obrotowym 4. Chociaż wiadomo z turbo by się dało więcej wyciągnąć z niego

Coś się psuło że mówisz że trochę kasy w niego włożyłeś? Podoba mi się ta seria tych traktorów

masz może w nim klimę ? mógłbyś wysłać zdjęcie gdzie masz zamocowaną sprężarkę od niej ?

logan3512- delikatnie szarpał na rewersie do przodu i do tyłu, od jakiegoś czasu. Jeszce można było jeździć, ale  lepiej było zrobić wcześniej. Wymienione tarczki hamulca ręcznego, elektrozawory, tłumik drgań, uszczelniacz jeszcze, olej, filtry, nie pamiętam czy coś tam jeszcze  było, do tego robocizna i nazbierało się kilkanaście tysięcy. Z czego elektrozawory kosztowały połowę całego remontu. Jak dla mnie udane ciągniki, ale jak w każdym zachodnim trzeba być gotowym na niespodziewane większe wydatki.   

AS931 - U mnie nie ma, luki9610  pewnie ma to  pomoże, bo tam podobnie powinno być