New Holland T6.125s

Nie ma. W każdej marce trafi się bubel. Nie żebym usprawiedliwiał NH, ale o nich słychać najwięcej bo jest ich najwięcej. 

Co do 5R to byłem u 2 klientów i obydwoje zadowoleni. Jeden ma już 2 lata, a drugi pół roku. 

czekajcie mój sąsiad kupił sobie taki jak tu model i te z podobno mu olej jakiś ciekl a ma co od jesieni

T6.125s kupił czy DC?

Mam zamiar kupić T6 180 na DC ale to co piszecie na temat wycieków to mnie przeraża. Może lepiej dołożyć do AC?

Jest w gospodarstwie nh t6050 (t7) i jest super

A case ma skrzynie typu DC?  

Edytowane 15 Maja 2020 przez grzesiekrolnik

Active drive to się nazywa w CASE

Jak chcesz mieć spokój to daruj sobie marchew z  CNH

kamil18fmr napisał:

Active drive to się nazywa w CASE

Jak chcesz mieć spokój to daruj sobie marchew z  CNH

nie wrzucaj wszystkiego do jednego worka ludzie mają casy stery i sobie chwalą t6dc to młoda konstrukcja i może ma wady ogólnie koncepcja jest dobra

Zapomniałeś tylko dodać, że Starsze Case i Steyery. Wcześniejsze t6 też były za***iste. A te od 2 ostatnich lat to już szkoda gadać...

sumek666 napisał:

Nie ma. W każdej marce trafi się bubel. Nie żebym usprawiedliwiał NH, ale o nich słychać najwięcej bo jest ich najwięcej. 

Co do 5R to byłem u 2 klientów i obydwoje zadowoleni. Jeden ma już 2 lata, a drugi pół roku. 

wymiana orbitrolu w dniu odbioru pompa hydrauliczna na gwarancji pompa hydrauliczna po vwarancji jak się okazało serwis wsadził indyjsķą palące się przekaźniki i bezpieczniki zardzewiała dźwignia od biegów w pozycji parking po zimie itp

kamil18fmr napisał:

Zapomniałeś tylko dodać, że Starsze Case i Steyery. Wcześniejsze t6 też były za***iste. A te od 2 ostatnich lat to już szkoda gadać...

być może nie mam do czynienia z nowymi

33 minuty temu, kamil18fmr napisał:

Active drive to się nazywa w CASE

Jak chcesz mieć spokój to daruj sobie marchew z  CNH

Tylko co teraz wziąć? 

 

Coś teraz ciekawego w valtrze mają... tylko  150 km ponad 320 netto

Nieźle ja też się przymierzałem do zakupu T6. 180 DC ale jak tak poczytac to sie odechciewa tylko ci wybrać...

Z ciekawości poszedłem położyć się pod swojego. Chodzi Ci o te zapocenie? Ile tam może wyciec oleju, tyle co nic.

Tylko że tego wcale nie powinno być, nie po to się kupuje nowy żeby stał kolo starego i miał zapocenia jak on. 

Jest w okolicy td5050 który stoi w garażu razem z mtz, i to nie z mtz cieknie, on jest czysty, nh od początku nie nadążali uszczelniać. 

Żeby nie było że dziadostwo czy coś, na 2 td w okolicy cieknie jeden, case jx są czyste. 

I co ze względu tego mają rozpierdzielać go na pół? Mi to w niczym nie przeszkadza

Twoja decyzja, też bym nic nie robił, aby tylko olej nie leciał, ale i tak uważam że tego być nie powinno. 

 

Oczywiście, że nie powinno być. 

 

oczywiście że nie powinno być i jak dla mnie to jest masakra co się obecnie w nowych ciągnikach dzieje. Sam mam chyba jakiegoś ultra farta bo nic szczególnego u mnie się nie dzieje...

Ile masz godzin?

porems napisał:

Ile tam może wyciec oleju, tyle co nic.

Identycznie kiedyś pisali o MTZ-ach i Pronarach 😃

sumek666 napisał:

Ile masz godzin?

teraz około 600 w nowym i jedyne co to cewka była dopinana bo w fabryce zapomnieli 😂. Ciągnik raczej technicznie sprawdzony, konstrukcja rodem z tmki

Właśnie dlatego też zdecydowałem się na 4,5 litra i EC. Może i wyje, ale konstrukcja sprawdzona. 

A TMki porządne sprzęty tylko pompa w silniku 7,5 litra dość kiepska bo z marchwi zrobiona 

Tej jakości co była w dawniejszych ciągnikach już niestety długo nie będzie. Kupujesz nowy ciągnik żeby pracował od świtu do nocy, a tu się okazuje że bubel i trzeba co chwilę do czegoś zajrzeć jak w 30 letni siepie.. Smutne to..

Kolega miał valtre n101 z 2011 roku, jak sprzedał miała 9800 godzin, oprucz spalonego bezpiecznika nic się nie działo. 

Ciagnik cały czas chodził na ponad 100% obciążenia, sprzedał tylko dlatego że miał wziąć nową, w tamtej walka Eco brakowało i koni. 

Ma też t 154 i jak mowi stara wersja t ją objedzie pod wzgledem spalania i awaryjności, jego ojciec ma n3, też serwis ją odwiedza. 

Kolegi szwagier ma fetory, forterra chodzi, proxima miala kapitalny i zmianę silnika na gwarancji, majorowi tylko jakiś wyciek na tylnym moście zrobili na gwarancji i od tamtej pory tylko paliwo lać. 

Z ciagnikami tak jak z babą na starość, zależy kto jak trafi. 

dlatego lepiej kupować po tym jak ktoś sprawdzi 😎

Panowie przecież NH jest jednym z najtańszych ciągników produkcji zachodniej więc żeby było tanio to gdzieś te oszczędności trzeba znaleść