LG Alabama

Jeszcze wieceja zotu trza bylo dac xDD

niby czemu przy rokującym rzepaku ? 

plon od azotu nie zależy, w zeszłym roku nawaliłem nawet troche ponad a 3t średnia nie wyszł

2 godziny temu, Roman176 napisał:

niby czemu przy rokującym rzepaku ? 

Zeby potem nie bylo placzu  ze tyle azotu dostal, duze nakaldy a ulecialo 3t i wyszedles prawie na zero

5 godzin temu, ZELKOW napisał:

plon od azotu nie zależy, w zeszłym roku nawaliłem nawet troche ponad a 3t średnia nie wyszł

zleży zależy .. na pewno na słabych glebach nie bardzo ale jak ktoś ma ciężkie to kolosalna różnica rzepak miał 20 liści na jesień .... dam mu zredukowaną dawkę na wionę on zredukuje rozgałęzienia teraz susza i co ??    dałem 220 kg/n i wygląda ładnie susza mu nie szkodzi 

ale każdy ma inne pola i warunki u ciebie morze lepiej tak jak ty gadasz... a strat chyba nie mam stosuje n lock azotu i widzę różnice co nie wykorzysta roślina następcza wykorzysta 

3 godziny temu, mds212 napisał:

Zeby potem nie bylo placzu  ze tyle azotu dostal, duze nakaldy a ulecialo 3t i wyszedles prawie na zero

zostanie  dla rośliny następczej tak zaktualizuje koszty stosuje n lock i widzę ze azot zostaje jesienią wiosną itp  ... ale kwestia czasu bo cenna n lock skoczyła 200 zł 400 na 600 

A gdzie to takie dobre, ciężkie gleby ? Uprawiasz ziemię na Żuławach, Mazurach, pod Wrocławiem ??

Plon to składowa wielu czynników sam azot jest jednym z nich, nie będę się zbytnio wdawał w polemikę ale najważniejsze aby być ze swoich działań zadowolonym  ja robię co uważam za słuszne wg planu który obrałem i póki co jestem zadowolony. A pogoda  jest taka jaka jest,  trzeba to zaakceptować i robić tak aby wykorzystać maksymalnie to co możliwe