Skocz do zawartości

Lucerna


Janusz

Po przymrozku. Ciekawe,czy korzeń jeszcze żyje...


Rekomendowane komentarze

Jak to nie jest jakaś totalnie szajsowata odmiana i nie dałeś jej miesiąc temu 200kg saletry na ha to będzie żyła ;)

Odnośnik do komentarza

Ja potas fosfor siarkę oraz magnez  sypie już w lutym i po drugim pokosie sam potas efekt jest nawozenie poglownie w tej chwili to przy dobrych warunkach moim zdaniem zadziała może dopiero w drugim pokosie jeśli będzie woda bo jeśli nie to będzie leżeć jak w worku

Odnośnik do komentarza

No właśnie... odmiana nie zarejestrowana w Polsce, typowo odmiana włoska - w typie śródziemnomorskim, a w naszym klimacie powinno się uprawiać typy flamadzkie...

Klasa spoczynkowości 7 co oznacza ze bardzo późno kończy wegetacje i jest bardzo wrażliwa na przymrozki w październiku i listopadzie (w naszym klimacie uprawiamy odmiany do klasy 6,5 a im niższa tym bezpieczniejsze przezimowanie) Niższa produkcja w pokosach ze względu na tą klasę spoczynkowości, słabszy wigor wiosenny (a mimo to dostaje mrozem) i większe zapotrzebowanie temperaturowe ogólnie... więc szału nie ma, cena wysoka, nasiona chyba niezaprawiane... widzę, że trochę osób dało się złapać na zapewnienia handlowców... a jest tyle super odmian na rynku :)

Odnośnik do komentarza

Nie za dużo jest odmian,które wytrzymują mróz,gdzie na początku wegetacji temperatura spada w okolice -11 stopni trzy noce z rzędu.Dodam,że wcześniej miałem też tę odmianę i w okresie suszy w 2015 r. uratowała mnie.Wszystkiego nie przewidzisz.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v