Rozsiewacz JanPol

Wyjąć siatki, umnie siatki nie ma i idzie aż furczy.

w worpolu wyjmuję siatki

Tylko problem tkwi w tym że zawiesza się na dnie. Otwór się zatyka.

Otwor na max otworz. A jak chcesz zmniejszyc dawke, to musisz szybciej jezdzic, ale zasuwa min. Na 3/4 otwarta

Siatka w niczym nie może przeszkadzać.

A sposób to zwiększyć szczelinę otwarcia i prędkość rozsiewu 

A właśnie jak gróby granulat to może się zawieszać otwory na maxa jak kolega wyżej

zmień rozsiewacz na ten co używają do rozsiewu soli na drogi i piasku a jak nie to se zatrudnij kogoś kto siądzie do rozsiewacza i będzie dziubał inaczej to nie pójdzie

albo zmień wapno bo też od jakości granulacji zależy

Kos to byla maszyna, jeszcze koniem ciagali i nic sie nie zapychalo. A te nowe to tylko w pokrzywy wywalic. 

najlepsza była taśmówka tylko dawke ciężko było ustawić

jeżeli masz duże działki i worek starczy ci na jedno pole to jak otworzysz rozsiewacz to go już nie zamykaj u mnie siało sie dobrze

U nas rozsiewaczu Unii Brzeg MX to wyciągaliśmy mieszadła i było trochę lepiej ale najbardziej pomagało jak  odpinaliśmy łańcuch od mieszadeł tak aby nic nie mieliło nawozu. jak granulowany to poleci bez mieszadła. Granulki w wapnie są dosyć delikatne i w naszym przypadku nawet pusta ośka obracająca się(bez mieszadła) robiła pył z wapna. 

Wyłączaj wałek na postój i nie zamykaj na poprzeczkach bo wałek miesza i robi się miał na dole i zatyka ja też miałem ten problem

Wina mieszadla w głównej mierze, szybko obrotowe mieli nawóz co przyczynia się do zapychania

Najpierw otwórz dziurkę, potem dopiero włącz wałek.