Pszenica Arkadia

Jak ktoś obrabia ziemię żeby dopłaty wsiąść to nie musi sypać nawozu.😉

kolor liści w dużym stopniu  zależy od odmiany 

U tego gościa po lewo to ja jeszcze nigdy rozsiewacza ani opryskiwacza na polu nie widziałem.

czyli ekologiczne uprawy mądrze gość kombinuje dopłaty wyższe 😊 

Wszystko cacy i piękna pszenica, tylko pewnie już czas na skracanie a temperatury na zabieg nie ma. Ja dziś swoją obejrzę, czy już pierwszego kolanka nie ma.

Arkadia zawsze miała najciemniejszy kolor ze wszystkich pszenic tuż po zimie u mnie, także nie wiem czy to do końca efekt obfitego nawożenia 🙂

No obfite nawożenie to u mnie na pewno nie jest😂 brak wiedzy i środków 😂 Ale coś tam próbuje walczyć. Chciał bym coś ok 6 ton dziabnąć ale raczej nie ma szans.

Po kiego "wuja" z takim "wujem" dyskutujesz? Ja z takimi typami podczas rozmowy tylko przytakuję i kiwam głową, niech sobie pier**li, swoje trzeba robić. Potem przez takich tępaków bez szkoły ludzie wieszają wstążki na maszyny bo ich h*j przez miedzę strzela jak wywozisz kolejną przyczepę a on na "dwójce" kosi i jeszcze nie sypał ani jednego zbiornika a pod nosem pier**li do samego siebie i źle Ci życzy.

jakby był dobrym somsiadem to by zasiał i na swoim i na jego nawóz a nie z gościa się w internetach nasmiewał 

To ile sąsiadom sypiesz na swój koszt🤣? Jedną czy dwie dawki N???

jak mi zostaje w siewniku to i cale pole 

Tylko takich sąsiadów mieć😁 Jak ja spałem polifoske pod korzeń to on w tym czasie ziemniaki kopał😂 to ja myślałem że będzie mnie z krzyżykiem po polu ganiać. Za to że pogańskie nawożenie stosuje 😂

Różnica odmian... nie podniecaj sie.. u mnie ozon blady jak dupa, emil ciemniejszy, euforia jeszcze ciemniejsza a metronom granatowy, jednakowe nawozenie, klasa gleby i termin siewu codziennie od odmiany czyli cztery dni, takze chlopcze ucz sie jeszcze duzo bo arkadia faktycznie jest ciemno zielona ale zakonczylem jej siew bo do intensywnego nawozenia to lezy..

Ahahha ale kto sie podnieca?😂 Bo ja na pewno nie😂 bo i nie ma czym bo jak udało by mi sie jakieś mega plony osiągnąć to ja rozumiem. Sam podkreślam wiedza znikoma na temat chodowli roślin. Ja po prostu porównałem dwie pszenice obok siebie i tyle. A ze ludzie w okolicy mnie nie rozumieją po co pare razy z opryskiwaczem jeżdżę po polu i z rozsiewaczem to co innego.

na nakiej ziemi ta pszenica że myślisz o 6 tonach? co już dostała?

Klasa ziemi II Pod korzeń ok 225kg polifoski 6. Jesienią zabieg na chwasty. Wiosna 220kg saletry Teraz w planach jakaś ochrona grzybowa tylko jeszcze nie wiem co dać

Jeśli druga klasa ziemi to raczej nie problem 6 ton osiągnąć przy odpowiednim prowadzeniu

na 2 klasie to można spokojnie celować w 8 a nawet więcej

No celować to sobie można tylko trzeba umieć to prowadzić ja narazie coś tam próbuje zobaczymy. W tym roku jak by udało sie te 5t przebić bede zadowolony.

Każdy jakoś zaczynał. Ja też więcej jak niecałe 5t nie zebrałem nigdy a klasa ziemi 3a. W tym roku może będzie więcej.

zacznij od zbadania ph  i zawartości  gleby, dobry płodozmian .jakieś poplony i można walczyć o plon 

Mając ph około 6 myślę że nie jest źle. Poplony od dwóch lat sieję. Ale czego się spodziewać po pszenicy pryskanej tylko na chwasty i przy 100kgN/ha... 

Jeśli tu jest II klasa to albo pierdzielisz głupoty że 6 ton to ciężka sprawa albo idź szukać korony bo przedszkole zamkneli

Kolego Nie rób ze mnie idioty... Po prostu jestem realistą i wiem ze ze sprzetem jakim dysponuje i środkami nie osiągnę bóg wie czego.

Ja też na więcej niż 6,5- 7 ton w porywach i przy opadach korzystnych nie liczę. Przy skromnym T1 i T2 wiele się nie ugra. Jedynie przedplonami i obornikiem może się wygra.