Biardzki 600 l 15m

10 godzin temu, SamaPrawda napisał:

Jakich argumentów użyłeś?

Pole długie i nie starczyło by na okrążenie, a to że sa srodki ktore wymagają duzej ilosci cieczy, że opryski trzeba robić wieczorem, w okienku pogodowym i powrót z pola i kolejny wyjazd w jest już trudny. Oszczędność paliwa, pieniedzy etc. 

U mnie by to się nie sprawdziło. Działki w promieniu 1 km od gospodarstwa do tego pola do 300 metrów długości.

Edytowane 25 Lutego 2020 przez Bartek933

u mnie by to przeszło 5ha położone 25km od domu to by pewnie i 1000 litrów udało się  wziąć 

Dużo zależy od tych co sprawdzają. 

Tutaj dowiecie się więcej :

 

Osoba z ARiMR który sprawdza wniosek może wszystko zaakceptować tylko jak przyjedzie inspekcja na gospodarstwo i zobaczy że we wniosku zostały stworzone sztuczne warunki to po dupie ma rolnik i osoba która zaakceptowała wniosek. Znam takie przypadki.

+1pkt za notoryczne cytowanie poprzednich postów

Edytowane 25 Lutego 2020 przez Bartek933

Mnie nawet nie pytali o wielkosc maszyn. Takie mam ciagniki i nie bd do nich czepial za malych maszyn.

1 godzinę temu, Xerkses napisał:

Osoba z ARiMR który sprawdza wniosek może wszystko zaakceptować tylko jak przyjedzie inspekcja na gospodarstwo i zobaczy że we wniosku zostały stworzone sztuczne warunki to po d*pie ma rolnik i osoba która zaakceptowała wniosek. Znam takie przypadki.

Ale jakie sztuczne warunki? Mialem już drugą kontrolę i jestem powyplacie drugiej raty. Grunty pomierzyli i aby papierki się zgadzały. Nikt nie sprawdzał czy pole jest długie i ile razy dziennie pryskam. 

Apropo mierzenia gruntów przez kontrolę. Z jaką dokładnością oni mierzą działki , jest jakaś dopuszczalna odchyłka ?

Łazili z GPS'em. Powierzchnie w biznesplanie wpisujemy jak w dopłatach, a tam jest jakaś odchylka dopuszczalna (0,3%?)

Sztuczne warunki to jest sianie słonecznika na kwiaty. Toż to jakiś żart jest, a nie kupno oprykiwacza 200l większego.. gdzie to nadal jest mały opryskiwacz.