Pszenżyto Orinoko i Rotondo

Jak oceniasz orinoko w poprzednim sezonie? Mam w tym roku pierwszy raz i jak na razie zapowiada się obiecująco.

 

Orinoko miałem w poprzednim roku było na najgorzej ziemi w gospodarstwie VI klasa i była susza sypneło 3,7t/ha miało za to bardzo grube ziarno MTZ 55g. Rotondo siałem dwa lata przed orinoko i wtedy pięknie wyglądało i sypało kilku osobom z okolicy podobało się wzieli do siewu i chwalą do tej pory ze super. W tym roku mam dwie odmiany obok siebie taki sam areał, będę miał porównanie. Na dzień dzisiejszy orinoko lepiej wygląda, na jesieni tez lepiej wyglądało.

czym zaprawiałeś?

Rotondo nie wygląda i długo wyglądać nie będzie bo siedzi nisko i pełza po ziemi, taka cecha tej odmiany. Mam ją już 3 rok i zawsze ładnie sypała, piękne grube pękate ziarna jak w pszenicy. W tym roku mam też dodatkowo Melomana i tez lepiej wygląda wizualnie od Rotondo.

Edytowane 22 Lutego 2020 przez Frontier

Na jesieni własnie było widać, Rotondo lezało na ziemi a orinoko szło w góre.

Jak dobrze pamiętam zaprawiane było Beltone.

Identycznie będzie wiosną, potwierdzam słowa kolegi wyżej, że bardzo długo "leży" przy ziemi. W moim przypadku Rotondo od kilku lat nie zawodzi, chociaż w ubiegłym roku Meloman także w porządku. Meloman był u mnie bardzo wysoki, dodatkowo inny typ ziarna. W tym roku na próbę Avokado, ale na chwilę obecną prezentuje się najsłabiej.

Ja w tym roku chciałem wrócić do rotondo i obsiać cały areał rotondo, ale miałem swieże orinoko i zrobiłem pół na pół i w żniwa będe wiedział które zasieje.

Orinoko, miałem to siać ale nie dostałęm i poszło Probus C1, zobaczymy co bedzie

Mam Orinoko pierwszy raz i jak narazie fajnie sie prezetuje jestem z okolic Zamościa obok posiałem nieznaną odmiane dostałem od znajomego ale niestety słabie wygląda 

 

Ja z obu byłem zadowolony, tylko nie miałem okazji porównać ich w jednym roku.