Skocz do zawartości

Zetor Forterra 11441



Pacjent na stole operacyjnym :P Wymiana świec żarowych ;) Było trochę zabawy...




Rekomendowane komentarze

Słyszałeś @pawelol111 to jest 15 minut roboty xD Ja już mam wprawę i mam nawet klucz do wykręcania urwanych gwintowników xD

Kurde ja w 15 minut to nie zdążę całego ustrojstwa poodkręcać żeby się do nich dostać. Może jakby mieć idealnie dopasowane długości kluczy i małe zgrabne dłonie to by się dało i bez rozbierania, ale ja musiałem ściągać tłumik, kolektor wydechowy, wężyki od powrotu z wtrysków i rurkę od EGR. Wtedy dopiero miałem dobry dostęp żeby je powykręcać.

Wykręcały się ciężko, bo nazbierało się sporo nagaru na gwintach i nowe też ciężko się wkręcały to przeczyściłem otwory gwintownikiem

20200117_140308_1365x768.jpg

i tu się zaczęły problemy, bo przy ostatnim otworze...

20200118_134500_1365x768.jpg

Gwintownik pękł i został w głowicy
tenor.gif
Przy próbie odkręcania ukruszył się i okruch wpadł do środka... W końcu ze śruby 13mm dorobiłem specjalny klucz do wykręcania urwanego gwitnownika na wzór oryginalnych i udało się wykręcić, a okruch wyciągnąłem magnesem z otworu po odkręceniu wtryskiwacza. Na koniec odkurzacz na zmianę ze sprężonym powietrzem żeby wygonić nagar z cylindrów i w końcu udało się poskręcać całość do kupy bo już miałem dość ;)
Wymieniałem pierwszy raz bo kiepsko zimą pali (latem dosłownie na dotyk) i tak zdiagnozowałem spalone świece. Kupiłem na allegro w sklepie Agrohandler ale zrobiłem błąd, bo dałem się złapać na zagmatwany opis. "Czeskie" nie oznacza oryginalne, tylko zamienniki sprowadzone z Czech a oryginalne są z Iskry w niebieskim opakowaniu. Nie chciało mi się już ich odsyłać więc założyłem te. 25zł/szt
Tak na prawdę to dopiero druga jakakolwiek naprawa tego ciągnika (pierwsza to wymiana wadliwej mikropompy). Myślę, że będzie żył :P 

1 godzinę temu, Uziu92 napisał:

nowe było dać na smar miedziany, kolejnym razem palcami odkrecisz

Nie wolno łączyć miedzi z aluminium bo te dwa metale wchodzą ze sobą w reakcję i się utleniają. Tak samo w elektryce nie wolno łączyć kabli starej instalacji elektrycznej aluminiowej z nową miedzianą. Są do tego chyba jakieś specjalne kostki

do świec jest specjalny preparat taki smar aluminiowy bo z miedzią głowica może wchodzić w konflikt tak jak pisano wyżej . podczas odkręcania świec najlepiej rozgrzać głowice a schłodzić świece poprzez zamrożenie nasadki klucza. lepiej kupić nowe oryginały bo mniejsze prawdopodobieństwo że się urwie chociaż to różnie bywa .

7 godzin temu, Uziu92 napisał:

Kurcze do dobrze dawałeś że gwintownik trzasnął

Leciutko szło bo to tylko oczyszczenie gwintu, dosłownie jedną ręką a doszedł do końca i nie wiadomo kiedy pękł przy niewielkiej sile. I to M12 a nie jakiś M6

Z tym smarem to właśnie szukałem info na forach i jedni byli za smarowaniem, inni przeciw ze względu na utlenianie. Kupiłem ale nie użyłem

@koroll ale z tym urywaniem się to raczej tylko ceramicznych dotyczy?


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v