Opryskiwacz 1000/15

2 godziny temu, griga napisał:

Nie sprzęt Polski, mylisz ogromnie pojęcia. Można zrobić dobre maszyny albo gówniane i akurat kraj pochodzenia nie ma znaczenie. Zobacz jakie opryskiwacze robili i robią Czesi, oni też kopiują z rozwiązań dużych firm.

Ważne że Ty jesteś zadowolony. Tylko wiem już też z doświadczenia że aby mówić że coś jest dobre albo złe trzeba to sprawdzić na własnej skórze. Więc jeśli chcesz mówić stawiać ocenę powiedz jakimi opryskiwaczami pracowałeś.

Miałem Burego Pelikana na kołach i takiego Biardka jak na foto, ale z lancą 18 i pompą Bertolini 130 litrów. Obecnie ciągany 2000 też 18 metrów, z tym że pompa Bertolini 170. Rocznie 500 ha pryska lekko. Zero rdzy, pęknięć, farba wszędzie trzyma wzorowo, lance masywne, nic nie pęka, nic nie leci. Nie wiem, macie chyba pecha, albo źle używacie sprzętu. Ja mam koło 60-ki, to już jeżdżę delikatnie, czy to kombajnem czy autem. 

U mnie 4 sezony na 30 ha biardzki 800/12 i odpukać nic, jedną dyszę tylko wymieniłem bo dobrze nie rozpylała, nawet nie wiem jaka pompa, w zupełności wystarcza jak za 4 tyś.