Fendt 5250

moga wejsc na pole i wejsc do kombajnu i wsadzic ci alkomat w gebe albo zaciagnac na badanie krwi....

Z tym alkomatem to też tak nie do końca. Policjant musi mieć podstawy aby to badanie wykonać.  Przynajmniej tak to wygląda w przypadku prowadzenia pojazdów samochodowych. Nawet na kontroli technicznej autokarów jak policjant sprawdza stan techniczny nie bada się alkomatem, chyba że kierowca wskazuje na stan po spożyciu.

Edytowane 22 Października 2019 przez danielursus3p

Lepiej się nie kłócić, spokojnie powiedzieć i tyle

4 minuty temu, danielursus3p napisał:

Z tym alkomatem to też tak nie do końca. Policjant musi mieć podstawy aby to badanie wykonać. 

Prewencyjnie może każdego kierowce. Nie wiem czy na prywatnej ziemi także, ale na drodze na pewno. 

Oj nie wiem, coraz rzadziej każą dmuchać w alkomat. Zazwyczaj tylko dokumenty, chyba że jest akcja trzeźwość to w tedy wszystkich na alkomat.

Tak samo jak policjant nie ma prawa zajrzeć ci do bagażnika, a praktycznie każdy policjant to robi łamiąc w ten sposób prawo.

Edytowane 22 Października 2019 przez danielursus3p

1 godzinę temu, Mikruss napisał:

moga wejsc na pole i wejsc do kombajnu i wsadzic ci alkomat w gebe albo zaciagnac na badanie krwi....

I jak jestes pijany to mogą Cię w doopsko cmoknąć puki na droge nie wyjedziesz

Problemy mogą się zacząć jak się coś stanie 

1 godzinę temu, iron napisał:

Mandat w dupe sobie Niech wsadzą. ja bym ich pogonił z pola jeszcze i zagroził że za utrudnianie pracy i realne straty tym spowodowane złożę zawiadomienie. po za tym nie mają prawa wejść na twoją własność bez nakazu lub twojej zgody, a że zapewne tego nie było to mogli co najwyżej postać na miedzy i pomachac.

Byś się zdziwił jak by cię zakuli na środku twojego pola.

 

Jeśli jest podejrzenie popełnienia przestępstwa, lub zagrożenia życia mają prawo bez nakazu wywalić drzwi i wejść do chałupy, czy na polu cię zakuć w branzolety.

 

Z dmuchaniem w alko się zmieniło ostatnio i można bezpodstawnie nakazać dmuchania. Właśnie zmieniło się to przez akcję trzeźwy poranek i na światłach kazali dmuchać. Ludzie się wkurwili, sprawy do sądu i pis chyba w 2016 r. zmienił prawo aby policjant w pełni legalnie mógł nakazać dmuchania nawet gdy nie podejrzewa.

tak samo moga sprawdzic na jakim paliwie jeździsz na polu i jak bedzie opal to masz przeyebane.

Przed chwilą, soltys48 napisał:

Problemy mogą się zacząć jak się coś stanie

problemy po pijaku mogą się stac nawet zanim na droge wyjedziesz , znajmy opijał wybory , potknął sie w chaupie wyqrwił w próg , warge rozciął ,łype pobił 

więc nie trzeba policji ani samochodu

19 minut temu, Mikruss napisał:

tak samo moga sprawdzic na jakim paliwie jeździsz na polu i jak bedzie opal to masz przeyebane.

Paliwo to tak 

 

damianzbr napisał:

1 godzinę temu, iron napisał:

Mandat w dupe sobie Niech wsadzą. ja bym ich pogonił z pola jeszcze i zagroził że za utrudnianie pracy i realne straty tym spowodowane złożę zawiadomienie. po za tym nie mają prawa wejść na twoją własność bez nakazu lub twojej zgody, a że zapewne tego nie było to mogli co najwyżej postać na miedzy i pomachac.

Byś się zdziwił jak by cię zakuli na środku twojego pola.

 

Jeśli jest podejrzenie popełnienia przestępstwa, lub zagrożenia życia mają prawo bez nakazu wywalić drzwi i wejść do chałupy, czy na polu cię zakuć w branzolety.

 

Z dmuchaniem w alko się zmieniło ostatnio i można bezpodstawnie nakazać dmuchania. Właśnie zmieniło się to przez akcję trzeźwy poranek i na światłach kazali dmuchać. Ludzie się wkurwili, sprawy do sądu i pis chyba w 2016 r. zmienił prawo aby policjant w pełni legalnie mógł nakazać dmuchania nawet gdy nie podejrzewa.

ciekawe jak się wytłumaczą z tego później, pomyśl czasami zanim cis napiszesz.

soltys48 napisał:

1 godzinę temu, Mikruss napisał:

moga wejsc na pole i wejsc do kombajnu i wsadzic ci alkomat w gebe albo zaciagnac na badanie krwi....

I jak jestes pijany to mogą Cię w doopsko cmoknąć puki na droge nie wyjedziesz

Problemy mogą się zacząć jak się coś stanie 

soltys chyba się mylisz bez prawka nie wolno nawet na swojej ziemi prowadzić pojazdu to już nie jest wykroczenie a przestępstwo

co do zakłócania ciszy to czemu ciężarówki jeżdżą nocą mieszkam przy ruchliwej drodze i czasem jak jedzie kilka jeden za drugim to strasznie ciszę zakłócają😃

3 godziny temu, slawek74 napisał:

soltys chyba się mylisz bez prawka nie wolno nawet na swojej ziemi prowadzić pojazdu to już nie jest wykroczenie a przestępstwo

 

co do zakłócania ciszy to czemu ciężarówki jeżdżą nocą mieszkam przy ruchliwej drodze i czasem jak jedzie kilka jeden za drugim to strasznie ciszę zakłócają😃

 

Ta?

Sąsiad prasowal u mnie moją kostką nabimbany że mało nie wypadł z ciągnika, ktoś zadzwonił że jeździ pijany,przyjechała policja zabrać chcieli kwity i sąd ale nic z tego sąd odrzucił 

Drugi przykład mój pomagier na zakazie pomagał mi w polu o bronował a że ma na pienku z dzielnicowym to pyk wniosek do sądu i co? Sąd oddalił 

Na prywatnym terenie,jak się coś stanie to policja może coś zrobić.To tak jakbym jeździł pijany po podwórku a psiarskie by przyjechały i mi zabrały kwity

5 godzin temu, iron napisał:

ciekawe jak się wytłumaczą z tego później, pomyśl czasami zanim cis napiszesz.

Przecież napisałem że mogą to zrobić jeśli jest podejrzenie popełnienia przestępstwa.

Więc za pewne nie będą tego robić jeśli nie będą mieli sensownego wytłumaczenia.

 

 

Spójrz na to z inne str. Naćpany koleś zamyka się w chacie na 5 piętrze z bronią palną i mierzy przez okno w bloku na ruchliwą ulicę. Myślisz że do wejścia tam potrzebny jest im nakaz? I myślisz że będą grzecznie pukać?

 

Więc orzącego gościa na polu w kajdanach może ciężko sobie wyobrazić, ale już np. zakłucie gościa który rzucał kamieniami w samochód który go obtrąbił jeszcze na drodze i później zgłosił sprawę policji jest jak najbardziej realne że przyjadą i będą chcieli z tobą gadać, jak nie będziesz chciał wyjaśnić będą gonić, strzelać aż obezwładnią.

Edytowane 22 Października 2019 przez damianzbr

Jakby chłop wyjechał traktorem na drogę i ja zablokowal,to wtedy jest podstawa do interwencji,ale jak pracuje w polu to raczej średnia podstawa do interwencji

a jeśli 10 min wcześniej rzuca kamieniami w samochody?

Jeśli blokuje drogę albo zagraża czyjemuś lub swojemu życiu to jest możliwe nawet zatrzymanie obywatelskie.

 

A policj wystarczy podejrzenie nie muszą naocznie widzieć blokującego gościa, Wystarczy że zobaczą go za 30 min w innym miejscu i będą podejrzewać że to on blokował drogę i mogą go obezwładnić.

 

Nie raz było że strzelali nie do tego co trzeba. Kiedyś chyba nawet jakieś dzieciaki zginęły które uciekały samochodem bo policja podejrzewała że bandyci i ich goniła i strzelała.

Dwóch sąsiadów miało ns pieńku i jeden jadąc rowerem wiwiną orła i zgłosił na policjię że drugi go pobił i tego drugiego 5godzin trzymali na komisariacie i maglowali całe szczęście że trzeci widział jak ten pierwszy wywalił się rowerem także różnie z takimi rzeczami bywa policjia różnie interpretuje dziwne przypadki

i ten który skłamał co?

Stary dziad z 80 lat i dali spokój

Damian pokazujesz tu skrajności, mówimy tu o normalnym człowieku który wykonuje swoją pracę i w takim przypadku uja mają do tego

14 godzin temu, damianzbr napisał:

Przecież napisałem że mogą to zrobić jeśli jest podejrzenie popełnienia przestępstwa.

Więc za pewne nie będą tego robić jeśli nie będą mieli sensownego wytłumaczenia.

 

 

Spójrz na to z inne str. Naćpany koleś zamyka się w chacie na 5 piętrze z bronią palną i mierzy przez okno w bloku na ruchliwą ulicę. Myślisz że do wejścia tam potrzebny jest im nakaz? I myślisz że będą grzecznie pukać?

 

Więc orzącego gościa na polu w kajdanach może ciężko sobie wyobrazić, ale już np. zakłucie gościa który rzucał kamieniami w samochód który go obtrąbił jeszcze na drodze i później zgłosił sprawę policji jest jak najbardziej realne że przyjadą i będą chcieli z tobą gadać, jak nie będziesz chciał wyjaśnić będą gonić, strzelać aż obezwładnią.

Taa a na polu pewnie jeździł naćpany, nachlany i jeszcze bez gaci 👌😂

będą strzelać do gościa co rzucal kamieniami ? Polska to nie Ameryka.A pisarscy w Polsce nie chcą za bardzo używać broni,bo po tym masa papierków,chyba że już nastąpi sytuacja ostateczna

15 godzin temu, iron napisał:

Damian pokazujesz tu skrajności, mówimy tu o normalnym człowieku który wykonuje swoją pracę i w takim przypadku uja mają do tego

@slawek74 pisał za pewne o normalnym człowieku który ma na pieńku z sąsiadem (jak nie jeden Polak)

i co....? normalny człowiek a był 6 godz, maglowany na komendzie. A pomyśl sobie co by było gdyby orał za stodołą oni by przyjechali i powiedzieli: ,,Pan pójdzie z nami,, a on by się stawiał czy się nawet oddalał traktorem.

Właśnie prawdopodobnie zakuli by go na polu.

Bo nie sądzisz że czekali by aż zakończy orać, alb przyjechali by w innym terminie???

10 godzin temu, jonek98 napisał:

będą strzelać do gościa co rzucal kamieniami ? Polska to nie Ameryka.A pisarscy w Polsce nie chcą za bardzo używać broni,bo po tym masa papierków,chyba że już nastąpi sytuacja ostateczna

Jeśli będzie się stawiał i nie wykonywał poleceń, będą go obezwładniać. Jeśli będzie rzucał do nich kamieniami i nie będą mieli możliwości zastosować żadnych innych środków przymusu bezpośredniego zaczną strzelać.

 

Widzę Panwie że mało do czynienia z policją mieliście alb chociaż w rodzinie pasa nie macie który by wam opowiedział jak to wygląda.