Skocz do zawartości

maślanka mlekpol



też dostajecie produkty z mleczarni? tu smak mieszany a lepszy niz inne😅👍

Rekomendowane komentarze

Już pare miesięcy nie było 🤔 a był okres że co miesiąca dary przywozili a kierowca dawał do podpisania, że się zgadzasz czy po prostu zostawiają? W wiosce obok parę lat temu była jeszcze zlewnia i zaczęli przywozić te dary to jeden facet śmietany i jogurty co dostał to wlał do mleka i do zlewni powiózł. Akurat kontrol była i zakaz na parę miesięcy dostał 😂

  • Haha 2
1 godzinę temu, tumiwisizm napisał:

Haha kiedyś mi się trafiły w paczce mleka smakowe, waniliowe. Jakież było moje rozczarowanie jak się okazało że to nie mleko waniliowe tylko kefir nalany w kartonik 😄 dużo takich się trafia, w środku coś innego niż na etykiecie.

Mlekpol tak robi, że po dostawcach upłynnia produkty zapakowane w inne pudełka niż miały być dla tego produktu np. jogurt tuskawkowy w pudełko od jogurtu czerwona pomarańcza ale zawsze jest na takim produkcie naklejona etykieta zastępcza jak na zdjęciu.

1 godzinę temu, tumiwisizm napisał:

Haha kiedyś mi się trafiły w paczce mleka smakowe, waniliowe. Jakież było moje rozczarowanie jak się okazało że to nie mleko waniliowe tylko kefir nalany w kartonik 😄 dużo takich się trafia, w środku coś innego niż na etykiecie.

Czyli w ten sposób upłynniają to co musieliby utylizować. Powinni dawać to swoim dostawcom gratis a tak to wygląda na to, że doją rolnika dwa razy i to na jego towarze...

Kiedyś za "komuny" też tak wciskali dostawcom sery i masło bo brakowało im na wypłaty. Latem był taki problem, że zanim wozak wrócił z bańkami ze zlewni to masło było klarowane 😆

ryzykant z Ciebie. i nie chodzi tu o jednoczesne kierowanie i robienie fotki maslance tylko o picie produktow mlecznych w trasie. kiedys chcialem sprobowac mullermilch bo akurat wpadlo w oko na polce w sklepie. wypilem jeszcze zanim dojechalem do domu. wlasciwie nie dojechalem. rezolucje zoladkowe na to nie pozwolily. las byl wczesniej. ;)

  • Haha 3
1 godzinę temu, Bananek napisał:

ryzykant z Ciebie. i nie chodzi tu o jednoczesne kierowanie i robienie fotki maslance tylko o picie produktow mlecznych w trasie. kiedys chcialem sprobowac mullermilch bo akurat wpadlo w oko na polce w sklepie. wypilem jeszcze zanim dojechalem do domu. wlasciwie nie dojechalem. rezolucje zoladkowe na to nie pozwolily. las byl wczesniej. ;)

Nie wiem kto to robi ale nazwa niemiecko brzmi więc zostałeś pokarany sraczką za wspieranie firmy wroga 😎

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v