kukurydza

Co tam się stanęło? 

Wygląda jakby dziki orgię sobie zrobiły. 

ło kurde, ciekawie ile masz włosów na głowie 

daje do myślenia czy kukurydza to dobry kierunek

Jak dla mnie kukurydza jest genialną rośliną, pomimo suszy, siejąc w pył, podczas swojego okresu wegetacyjnego spadł kilkukrotnie niewielki deszcz, wszelkie rosy, mgły spłynęły w kukurydzy wprost po nasadkach liści na ich korzenie, wykształciła kolby, wyrosła prawie jak w normalnym roku, gdzie inne rośliny jak zboża i trawy padły kompletnie, qq dała radę, widać że wyrastała w stresie, wiechokolby i duża ilość grzybów zamiast kolb. W kolejnych latach zasiew plantacji QQ wzrośnie. A zniszczenia przez dziki które powinny wymrzeć naturalnie przez ASF były są i będą, place lęgowe, migracje, przemieszczenia stad, trzeba się z tym pogodzić, alternatywą jest zmianowanie aby nie było ziarna w glebie z zeszłego roku lub ograniczyć siew w pobliżu lasów. 

mieszkam w otulinie roztoczanskiego parku

kierowiec napisał:

Jak dla mnie kukurydza jest genialną rośliną, pomimo suszy, siejąc w pył, podczas swojego okresu wegetacyjnego spadł kilkukrotnie niewielki deszcz, wszelkie rosy, mgły spłynęły w kukurydzy wprost po nasadkach liści na ich korzenie, wykształciła kolby, wyrosła prawie jak w normalnym roku, gdzie inne rośliny jak zboża i trawy padły kompletnie, qq dała radę, widać że wyrastała w stresie, wiechokolby i duża ilość grzybów zamiast kolb. W kolejnych latach zasiew plantacji QQ wzrośnie. A zniszczenia przez dziki które powinny wymrzeć naturalnie przez ASF były są i będą, place lęgowe, migracje, przemieszczenia stad, trzeba się z tym pogodzić, alternatywą jest zmianowanie aby nie było ziarna w glebie z zeszłego roku lub ograniczyć siew w pobliżu lasów. 

No popatrz a u mnie mimo jakichś deszczy plon jest mniejszy niż w 2018 o połowę i 2/3 mniejszy niż 2017, który za mokry też nie był.

tu jakby ktoś wałem przejechał

slawek74 napisał:

tu jakby ktoś wałem przejechał dokładnie