New Holland intelliview

To chyba na handel tyle balotow?

Wow albo grubo albo wcale 😜 czym zwozisz ? 

gdzie na handel ,bydlakow ma od zarabania , ale weź to powoź i jaki plac na to trzeba mieć😂

i jak zadowolony z prasy ?

no tak wyszlo ze z zapasem jest. jeden na polu ładuje trzech lub 4 wozi i jeden na rozładunku. prasa swietna. balot 1.8 m 450kg 120 atm zgniotu ustawione. predkosc zwylke ok 12km po 5m hederze po 8 metowym tak do 10kmh.

a jak będzie dobry klient albo kolega w potrzebie to sie słomą poratuje. sam wiem jak jest jak brakuje bo ostatnie 3 miesiace kupowalem...

To ile masz bydła ,  ze tyle słomy potrzba? 

a tam gdzieś cielak uwiazany a tu krowa jakas stoi... ;) a w liczbach to tak 200- 250 szt

Na te sztuki to albo masz spory zapas albo sporo ścielisz

sporo sciele i wszystko na głębokiej. to moj. zyciowy błąd.

No to rzeczyewiscie sporo u mnie na 50-60 szt idzie jakieś 400-450 zwijek, u znajomego co ma 80 opasów + kilkadziesiąt świń idzie poniżej 800 zwijek 

Edytowane 25 Sierpnia 2019 przez Rolnik7343

8 minut temu, kali2107 napisał:

sporo sciele i wszystko na głębokiej. to moj. zyciowy błąd.

No ok, ale to te 2000 tych 180 by Ci spokojnie starczylo , a gdzie prawie 5 tys gdzie w taka 180 wchodzi ze 2 belki z sipmy,mf, czy warfamy... to chyba na 2 lata zapas

są jeszcze swinie. i kolejne 100 szt bydla u szwagra na ta slome. takze na 2 lata nie wystarczy ;)

Licząc na szybko wychodzi mi koło 9-10 zwijek na sztukę rocznie oczywiście liczę ogólnie tzn. Małe cielaki i dorosłe sztuki 

12 minut temu, kali2107 napisał:

sporo sciele i wszystko na głębokiej. to moj. zyciowy błąd.

to skuwaj posadzke u opasow,  ryj wgłąb i kładź ruszta tak jak zrobiłeś na odpajalni

Łatwo napisać 

niech robi na raty ,w jednym roku jedną stronę w drugim roku drugą , koszty rozłoża sie w czasie byle na zime po obu stronach było pełno

ciekawe jaki udział ma ta obora w całkowitym zużyciu słomy bo może i jak kupi dużą kostke to i nie będzie to miało sensu

z reszta może masz rację z tym łatwym pisaniem , gdzie nie popatrzę jak ludzie sie męczą albo sam u ludzi muszę sie męczyć to pomysły chodza po głowie ale z realizacją tego , nawet jak się robi tylko dla siebie to już dużo gorzej

caly problem w tym ze ze swoich hektarów mam 1/3 słomy. reszte dokupuje od sąsiadów.