Łoś

Bardzo rzadki widok w mojej okolicy Na żywo dosłownie 2 razy tylko widziałem

Ja patrzeć na te szkodniki nie mogę. Chętnie wyslalbym w twoje strony je wszystkie żebyś się mógł widokiem na te głupie bydlę nacieszyć.

Wymiana za dziki?

Dzików też ful. Ogólnie wszystkie szkodniki jakie tylko mogą być: dziki, bobry, łosie, sarny, jelenie,lisy.

to akurat było moje drugie spotkanie z łosiem w życiu .A tak oko w oko pierwszy raz.U mnie raczej nie ma ich zbyt dużo.

27 minut temu, Krzysztof81 napisał:

Dzików też ful. Ogólnie wszystkie szkodniki jakie tylko mogą być: dziki, bobry, łosie, sarny, jelenie,lisy.

Jeszcze wilki będą .

Zapomniałem o wilkach 😉W tamtym roku zjadły dwa cielaki.

danielhaker napisał:

Bardzo rzadki widok w mojej okolicy Na żywo dosłownie 2 razy tylko widziałem

to chyba tylko u Ciebie u mnie od groma co rusz ktoś samochodem upoluje

zetorki12 napisał:

27 minut temu, Krzysztof81 napisał:

Dzików też ful. Ogólnie wszystkie szkodniki jakie tylko mogą być: dziki, bobry, łosie, sarny, jelenie,lisy.

Jeszcze wilki będą .

zetorki wilki to już są

To jeszcze o rysiach zaczyna być słychać . Też fajne . Podejrzewam że że jakieś leśne służby pomagają w zwiększeniu populacji . Nie wiem ile w tym prawdy , ale gość z pobliskiej wioski zarzekał się że widział rysia .

Pewnie w tv Ochudzki😃 z tymi kotami to trochę słabo ale u nas w okolicy jest sporo borsuków

Bo to jednemu Rysiek na imię.

podobno żmije zygzakowate czy jakieś inne jadowite też się błyskawicznie rozmnażają i rozłażą po kraju.Niedługo będziemy jak Indianie w rezerwatach,bo ważniejszy byle zwierzak od człowieka.

U nas też się przechadzają, w zeszłym roku kilka kolb obgryzły ale większych szkód na szczęście nie było.  

jak tak mu się przyglądałem to chyba bał się przejść przez ten nowy asfalt.Ale jak w końcu przeszedł to przez pszenicę  poszedł i skubał jakieś liście z krzaków.Zboże mu nie smakowało chyba.

złapać, osiodłać , zaprzęgnąć do opryskiwacza i kukurydzę na omacnicę pryskać jak tym osłem 

@rocknrollnik1 jak każdy któremu dziki zwierz wejdzie w szkode po cichu go ubije i zakopie to problemu nie bedzie 

to chyba z łuku czy kuszy żeby było cicho hehe.

Kiedyś zrobiłem kuszę z resoru od malucha. Fajna zabawka była, tylko te bełty nieudane mi wychodziły, i słabo latały. 

U mnie zima po 6sztuk takich chodzi 100metry od podworka.

1 godzinę temu, zetorki12 napisał:

To jeszcze o rysiach zaczyna być słychać . Też fajne . Podejrzewam że że jakieś leśne służby pomagają w zwiększeniu populacji . Nie wiem ile w tym prawdy , ale gość z pobliskiej wioski zarzekał się że widział rysia .

Pewnie z grzybów wracał, bo mówi że te germańskie z Lidla nic nie warte

1 godzinę temu, slawek74 napisał:

to chyba tylko u Ciebie u mnie od groma co rusz ktoś samochodem upoluje

Na Zbuczynie się kręcą, pod Mordami też podobno pełno a u mnie widocznie nie ma dla nich odpowiednich lasów

Przed chwilą, danielhaker napisał:

Pewnie z grzybów wracał, bo mówi że te germańskie z Lidla nic nie warte

😂😂😂

U mnie łosi pełno. Do tego wszystko co wymienione wyżej oraz żubry. Wilki zimą załatwiły mi 3 cielaki... Co do rysia to taka sytuacja...siedzę u znajomych a tu za oknem idzie sobie ryś. Był dwa metry za oknem...no i w ten sposób okazało się kto znajomego psom karmę wyjadał z misek ustawionych przy drzwiach bo od paru dni wcześniej właśnie gdzieś karmę wcinało 🤔

Powoli spełnia się nazistowski plan stworzenia rezerwatu w Puszczy Białowieskiej tylko teraz już wchodzi na cały kraj. U mnie tylko dziki nie dają spokoju no i kilka saren jak miałem żyto posiane.

Tylko tych pseudo Turów nazistowskich brakuje, ponoć Ruscy je zjedli.

Może i nazistowskie, ale bydło Hecka to ciekawy eksperyment. 

3 godziny temu, Krzysztof81 napisał:

Tylko tych pseudo Turów nazistowskich brakuje, ponoć Ruscy je zjedli.

U mnie chodzi kilka po pastwisku 😆