Skocz do zawartości

John Deere 6430, 6330, Zetor11441



Było 1200 bel, a dziś dobijemy 1500 i koniec 1- pokosu
  • Like 1
  • Confused 1



Rekomendowane komentarze

przerobiła u nas już dobre 3000ha i jak widzisz nadal pracuje. Jest sporo mankamentów, ale do najgorszych nienalezy.
przerobiła u nas już dobre 3000ha i jak widzisz nadal pracuje. Jest sporo mankamentów, ale do najgorszych nienalezy.
przerobiła u nas już dobre 3000ha i jak widzisz nadal pracuje. Jest sporo mankamentów, ale do najgorszych nienalezy.

Panowie, wolę baloty ponieważ nie mam ludzi do robienia pryzmy, ktoś by musiał kosić, grabić, musiałyby jeździć przynajmniej dwie przyczepy i nonstop ubijanie. W tej konfiguracji jeżdżą 4 osoby, a za rok już tylko 3 bo będzie praso-owijarka. My dziennie robimy około 30ha, przy pryzmie takiej wydajności nie osiągne. W dodatku pola mam oddalone o około 20 km, jest trochę jeżdżenia. A przecież nie będę robił kilku pryzm, a baloty złoże przy każdym polu i zimą mam sporo czasu aby przywieźć sobie do karmienia tyle ile potrzebuje w danym dniu lub tygodniu. Pryzma odkrywaną częściej się psuje i generuje straty w paszy. Aktualnie mam 200 szt bydła.


adikpl1 napisał:

A jakie są te mankamenty?

nie wytrzymywały wózki, Pękala rama, teraz nie wytrzymują już zęby i śruby trzymające. Siłowniki lubią się czasem pocić.

  • Like 1
PolonezAtu napisał:

Ja jednak wolałbym nowego Samasza bo nowa to nowa, nie wiesz ile i jak ktoś ha przerobił. Na nową zawsze masz gwarancję i chociaż elementy słabszej jakości to jednak nowe to nowe.

Dokładnie, a tym bardziej Samasz jest elastyczny. Zawsze przyjadą jeśli coś się dzieje i jak wiedzą że coś się pieprzy fabrycznie, to nawet po gwarancji ci wymienią.

Dlaczego uważasz, że musiałbyś zbierać na dwie przyczepy? Przy takiej ilości trawy, bez wahania przerzuciłbym się na przyczepę albo sieczkarnie. Piszesz, że tutaj jeżdżą 4 osoby, przy zbieraniu przyczepą wystarczyłyby właśnie 3. Jeden wozi, drugi zgrabia, trzeci ubija na pryzmie. W cenie McHale Fusion kupisz pewnie już jakąś większa przyczepę Pottingera, a w galerii widzę że masz ciągnik który dałby nawet radę pociągnąć jakąś sporą przyczepę. 

Krzysiek3110 napisał:

@damianzetor9540 chyba grabi, no ale i tak jeden potrzebny

Tak Panowie, ale jak wspomniałem, musiałbym na każdym polu robić pryzmę, a zależy mi na zebraniu na świeżo skoszonej masy, bo taka przesuszona nie ma już wartości, nadaje się tylko na siano. I tak wychodzi na tę samą liczbę operatorów i tak. Aktualnie mam maszyny do robienia sianokiszonki i teraz modernizować park maszynowy, to też trochę nie podrodze. Jeśli takie upalne lata będą nadal się pogłębiać to chyba uderzymy po prostu mocno w kukurydzę. Dla porównania, to kuzyn wioskę obok robi 4000 bel sianokiszonki i nienarzeka, więc w moim przypadku jeszcze tragedii nie ma:-D

ja robię 300-400 na pokos i mam dosyć a gdzie ponad 1000 czy 4000 się bawić, toż to idzie się zaebać. Dla mnie najgorsza zwózka bo ja się ebie z zwozeniem a siasiad po przyczepię już gnojowicę leje no i sporo trzeba uważać a co dopiero przy takich ilościach 😵😱😵ale jeżeli tak wam pasuje to tylko pogratulować wytrwałości 😉

@Henius91 Mam podobny problem w swojej majce. Próbowałem już z różnymi prędkościami, obrotami silnika i w żaden sposób nie mogę na to wpłynąć. Zanim zmieniłem prasę dziur praktycznie nie było pewnie dzięki mniejszej wadze belki, a teraz jest to już 10-30% na 1 ha. Może w ustawieniach sterownika trzeba coś zmienić?


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v