Sianokosy w toku😉

w tym roku miałem przypadek jechałem główną ulicą perkinsem z grabiarką 7 gwiazdową... na łąke mam skręt w lewo z głównej i co ? już wcześniej włączyłem migacz żeby widzieli ci co jadą za mną i nie pchali sie do wyprzedzania bo zjazd mam kawałek za zakrętem a jak wiadomo, zakręt sie kończy to zaraz wszyscy na chama wyprzedzają ... jechałem już tak że lewym kołem jechałem na drugim przeciwnym pasie i co ? jakiś cwel w nowym mercu i tak zaczął wyprzedzać a za nim wszyscy po kolei aż rowem sie pchali prawie ... oczywiście po przejechaniu z 5-6 osobówek dopiero tir sie zatrzymał żebym mógł w końcu skręcić

oczywiście od razu podziękowałem bo nie jestem chamski tak samo jak sie jedzie i sie turowi ustąpi to wielu podziękuje a te k**wy z osobówek to jeszcze by cie wyzwali że w ogóle tu jedziesz ...

Edytowane 26 Czerwca 2019 przez Rolnik7343

Zgadzam się w 100% że często na drodze można spotkać kierowcę osobowego bez rozumu. Zawodowi kierowcy maja znaczne więcej wyobraźni na drodze i są bardziej kulturalni.

Moim zdaniem czy ma sie wielki traktor, mały czy jeszcze inny to lepiej koguta włączyć żeby ostrzegał a ja np niezależnie czy widze koguta pomarańczowe raz dziennie czy sto to baczniej zwracam uwage na to co sie dzieje. I inni kierowcy powinni robić to samo bo np jak ciągle będę widział straż pożarną na sygnale czy ambulans to mogę wkońcu ich ignorować bo ciągle jeżdżą na kogutach?

Jadąc dużym czy małym co za różnica? Nie jesteś większy niż ciężarówka i nie zachowujesz się niestandardowo to nie ma podstaw. 

Przed czym on ostrzega jak jedziesz i nie przekraczasz gabarytu ani nie wykonujesz pracy na pasie drogowym? Chyba tylko przed możliwością spotkania kierowcy ciągnika na podwójnym gazie co niestety jest jeszcze popularne ;/